Rezygnujac ze znanego nazwiska zajal sie sprzedaza popcornu i to sam doszedl do Oscara, nie po plecach wujka.
A osobiscie bardzo go lubie, ma taki glupkowaty wyraz twarzy, a przy tym swietnie gra drani :)
Jeden z moich ulubionych. Nie rozumiem tej ciągłej krytyki i wypominania mu jakichś słabych ról, bo ja żadnej słabej nie pamiętam. Co najwyżej kilka słabszych filmów, aczkolwiek 85 procent to albo popularne hity albo dobre lub bardzo dobre produkcje, często u nas nie wiedzieć czemu nie doceniane. Jak na aktora Nicolas...
więcejnie wiem dlaczego go lubie ale go lubie i lubie na niego patrzeć i taki poczciwy z niego człowiek czy gra w filmie klasy A czy Z to każda jego rola jest ciekawa :)
koham nicolasa kejdża
mam jego na tapecie, zawsze gdy mam zły dzien po prostu patrzę na jego piękną muskularną twarz i od razu mam uśmieszek na tważy
aszczególnie kocham go w filmie tytanik, aż płakałem
naprawde warty polecenia aktor jak i piosenkarz, wspaniały człowiek
słuham jego piosenek podczas gdy morduje...
Od niektórych wypowiedzi które czytam głowa boli. Jeśli są osoby które twierdzą że Nicolas jest słabym aktorem, to niech się zastanowią nad tym co piszą. Dla mnie Cage jest aktorem numer jeden i choć wiem że nie dorównuje tak wielkim postacią jak Nicholson, Hanks czy De Niro to nie znaczy że jest beznadziejny....
Dwukrotnie był w Zgorzelcu i miało się to zbiec wraz z premierą filmu "Ghost Rider".
To może odpowiadać temu jak świetnie w drugiej części zagrał Anioła Zemsty/Anioła Odkupienia.
W filozofii Böhmego, którego to dom odwiedził jest bowiem wątek jasności oraz ciemności. Dwóch sił, szczególnie w "6 punktach...
Życzę powrotu na dobrą ścieżkę, graj tylko w filmach które będą perłami w światowej kinematografii. Od największego fana, który ceni Cię za każdą rolę. Udowodnij że to jeszcze nie koniec i że stać Cię na wiele. Będziesz dla mnie zawsze aktorem nr.1
Przynajmniej jeśli chodzi o jego starsze role-patrz na przykład "Dzikość Serca","Pocałunek Wampira","Red Rock West", a zwłaszcza absolutnie fenomenalną rolę w "Pocałunku Śmierci"-prawdopodobnie najlepszą w karierze-tak genialnego gangstera-przymitywa-psychopaty Kino nie widziało. Ostatnimi czasy faktycznie gorzej...
Życzę mu żeby na te 55-te urodziny odbił się w reszcie od tego dna aktorskiego na jakie trafił, nie wiadomo czemu, wiadomo kłopoty z kasą, ale żeby brać byle co?
...cztery dni po jego zawarciu. Podobno w czasie składania przysięgi był pijany. I jak tu nie lubić tego gościa.
Nikoś, wracaj do Alice Kim, bo to była najlepsza z Twoich wszystkich żon. A jak nie, to dawaj mi namiary na nią.
Podkochiwałam się w nim jako nastolatka. Teraz dowiaduje się, że 2 razy miał okazje zagrać z moim ukochanym aktorem Jetem Li, w filmie "Zabójcza broń" i "Niezniszczalni 3". Szkoda, że nie zagrali razem w jednym filmie, ale przynajmniej mogłam zobaczyć go w jednym filmie z Johnem Travoltą, w którym też się kiedyś...
drażni mnie coś w jego grze zwłaszcza na tle innych coś czego słowami nie mogę opisać. Pan życia i śmierci to chyba jedyny film gdzie do "przełknąłem".