OK, po pierwsze nie mam pojęcia ile masz lat ale po tym ''OMG'' sądze że niewiele. Po drugie, nie wiem co chcesz od filmu Kick-Ass bo ten jest naprawde dobry. Zgadzam sie że Zapowiedz to całkowite klapa ale sam pomysł na fabułe był dobry. Ponad to Nicolas Cage jest moim zdaniem naprawde utalentowanym aktorem, pomimo że gra w filmach klasy średniej. Daleko mu od dna jeżeli chodzi o gre aktorską, zawsze jak go oglądam to jestem przekonany w stu procentach jego grą aktorską. Ale to twoja opinia i moja kwestia gustu.

jeżeli dla ciebie Kickass jest "naprawdę dobry" a twój nick jest jaki jest to kwestię twojego wieku pozostawiam bez komentarza

No przepraszam ''staxu'', ale jak napisalem to rozne opinie i kwestie gustu, a twoja odpowiedz nie pozostawia mi watpliwosci na temat twojego wieku.

już po dobranocce, idź spać dziecko drogie

I ty sie masz cos do mojego wieku. Oj, dziecko kto ci dał dostęp do intenetu.

"I ty sie masz cos do mojego wieku" - nie dość, że dziecko to jeszcze niedouczone. Idź skończ szkołę albo będziesz całe życie cegły targać na plecach.

Nie martw się, szkoła dawno skończona. Targaniem na plecach straszono mnie kiedy nie chciałem sie uczyć, jak teraz najprawdopodobniej jest z tobą.

zawodówka też szkoła, jasne. możesz zatem o sobie powiedzieć, że dawno skończona

no, to w porządku jesteś miernoto z debetem umysłowym

pisze się "jesteś miernotą" a nie "jesteś miernoto", rozumiem że tam u was na wiosce mówi się "inaczy" :)))

Pierwsza część zdania ''no to w porządku jesteś''. Druga, ''...miernoto z debetem umysłowym''. Nie przewidziałem ze interpretacja tak prostego zdania moze sprawic ci kłopoty ale pewnie u was, gdzies na zadupiu to codzienność. Swoją drogą teraz widze że powyższe określenie na temat twojego jednocyfrowego IQ zostało przez ciebie potwierdzone.

już wróciłeś z piaskownicy? a faktycznie, wcześnie się ciemno robi, a jeszcze trzeba drew narąbać i wody ze studni przynieść

Słaba riposta żeby uniknąć tego co napisałem. To fajnie, w porządku jesteś.

Nie zmienia to jednak faktu że jesteś krótko mówiąc ograniczonym dzieckiem z patologicznej rodziny. Życze miłego dnia.
* Narąbać można drwa albo drewna, nie drew.
* Przynieść wodę nie wody ze studni.
Do szkoły uczyć sie!

Pierdzę ogólnie w twoim kierunku. Twoja matka była chomikiem, a twój ojciec śmierdział skisłymi jagodami.

Od siebie dodam, że a) Cage jest nadal b.dobrym aktorem; b) Kick-ass jest słaby (ze względu na ogólny pomysł); c)ale Cage zagrał tam jak powinien; d) to Ty staxu wychodzisz tutaj na dzieciaka.

ad a) de gustibus non est disputandum - dla mnie nie jest już b. dobrym aktorem i po prostu wkurza mnie, że po wyrażeniu swojego zdania, zaraz znajduje się na tym portalu jakiś dzieciak w stylu kacperixa, który wyciąga daleko idące wnioski, np. co do czyjegoś wieku (bo ktoś użył skrótu OMG) i wchodzi w spór w stylu "moja racja jest bardziej mojsza niż twojsza"
ad b) film jest po prostu żałosny i trudno mi sobie wyobrazić kogoś "dorosłego mentalnie", komu mógłby się podobać
ad c) dla mnie ważne jest pytanie CZY powinien zagrać w czymś takim? dla mnie aktorstwo Cage'a w latach 90-tych było porównywalne z Walkenem, Nolte'm czy Rourke'm, teraz to jest cień tamtej świetności i na to niestety ma też wpływ poziom filmów w których gra. nie da się obronić dobrego aktorstwa grając w filmach klasy B
ad d) staram się dostosować do poziomu moich interlokutorów, co i niniejszym czynię :)

pzdrv

No i dziękuje za kulturalne zakończenie tematu.

/facepalm
ciezko inaczej skomentowac ta wasza 'dyskusje'

hej, ja zaczełem od wyrazenia swojego zdania a mi gosc wyjezdza z jakimis tekstami. i tak nadstawilem drugi policzek i nie ciagnalem ''dyskusji''.

to raczej ja wyraziłem swoje zdanie a "jakiś gość" wyjechał ze swoimi tekstami

cos ci sie pomyliło

to nie komentuj, nikt cię nie prosił o to

niestety, ale muszę się zgodzić. kiedys był jednym z moich ulubionych aktorów. niestety z biegiem lat stwierdzam, że większość odgrywa tak samo, gra w coraz gorszych filmach.. niestety widać, że większość ról przyjmuje teraz jedynie dla kasy. wypala się gość, a szkoda..

Akurat to preawda. Kioedyś był kimś. Nie grał w czym poapdnie. Ale krążą plotki, że NC bardzo się zadłużył i dlatego rzuca się na to co podrzucą.

Też o tym czytałam : ) Wiem, że do takich informacji powinno podchodzić się z dystansem, ale jednak po tym artykule i zdjęciach stracił w moich oczach :) nieco.