powrót do forum osoby Nicolas Cage 
Jak dla mnie jest to jeden z lepszych obecnie aktorów średniego pokolenia ;-) nie rozumiem
dlaczego wszyscy go tak nie lubią. Sadze, że nie wszystkie filmy z nim widzieli. Owszem to
jest dość nierówny aktor ponieważ miewa świetne role ale i te naprawdę przeciętne a nawet
kiepskie. Ale podziwiam go za to, że nie podpiera się nazwiskiem Coppola i że zdobył sławę
swoją pracą.
Tak też bardzo lubię Nicka w końcu jest moim ulubionym aktorem i jest najlepszy. A to co napisałaś popieram.
Tez nie rozumiem czemu tyle osób go nie lubi. Ja jestem zakochana w wielu filmach z jego udziałem. Jest moim ulubionym aktorem.
i ja się dołączam :)
mi nawet te gnioty, w których gra, się podobają. Tylko jeden film z nim oceniłem na 6/10, reszta 7/10 i 8/10 ;) Jeden nawet 9/10 :D
Z udziałem tej osoby:
obejrzałeś: 15 tytułów
średnia ocena: 7,7
chcesz obejrzeć: 3 tytuły
masz ulubionych: 5 tytułów
Masz rację, to że jest w średnim wieku wcale nie przeszkadza. Oglądałem kilka filmów z jego udziałem(ostatnie zleceni, bez twarzy,skarb narodów 1 i 2)to świetne produkcje.
U mnie jest w pierwszej trójce ulubionych aktorów, najbardziej go lubie za takie filmy jak ''Zostawić Las Vegas'',czy ''Dzikość Serca'', czy też ''Zły Porucznik'' i ''Pocałunek Wampira'' jak widać ciężko wymienić jeden bo też ''Family Man'' i ''Ciemna Strona Miasta'' były świetne :)
Przecież z niego taki zły porucznik jak ze mnie baletnica, to była profanacja świetnego filmu z 1992 roku, twórców tego filmu powinno się wysłać do kamieniołomu.
''Złego porucznika'' z 1992 roku oglądałem raz i to już dawno nie porównuje ich nawet bo nie pamiętam już za bardzo tego filmu,oceniam po prostu gre Cage w nowszym ''Złym poruczniku'' a nie na tle poprzednika .....
nie raz juz grał i to bardzo dobrze zresztą ma już na koncie wiele nagrodzonych ról i nie musi już nic udowadniać jeśli nie chce.....
W niektórych filmach wypada rewelacyjnie(tak że trzy Oskary przyznane by nie wystarczyły): Pocałunek Wampira, Adaptacja, czy nawet Miasto Aniołów gdzie moim zdaniem z Meg uratowali nie najlepszy scenariusz . Ale nie ukrywajmy że w większości, przynajmniej od jakiegoś czasu gra w szmirach.
Co z tego, że od jakiegoś czasu gra w szmirach, ale facet nawet w takich filmach daję rade i często to jego gra ratuje cały kiepski film. Po prostu nie dam złego słowa na niego powiedzieć. I nie wiem czemu niektórzy na forum go tak strasznie atakują. Wg mnie są o wiele gorsi aktorzy od niego.
