spójrzcie chociaż na jego filmotekę, koleś jest przegięty, od lat 80 ciągle gra,żadnej przerwy , co prawda ostatnie jego filmy , m.in.:kult, world trade center, ghost rider czy skarb narodów to totalna chała, ale role takie jak zostawić las vegas, pan życia i śmierci, 8 mm, oczy węża, miasto aniołów, twierdza, lot skazańców to klasyka kina; mimo to uważam,że typ będzie miał zawał, musi trochę zwolnić..co do gry aktorskiej to przemawia do mnie ale tylko w niektórych swoich wcieleniach, świetnie mu wychodzą role smutnych, cierpiących bohaterów czy też czarnych charakterów, być może dlatego ,że gra dużo mimiką twarzy..nie wiem?