powrót do forum osoby Nina Dobrev 
jej gra jest "drewniana" i bez większych emocji, telepie mną, kiedy widzę tej jej przesadne i
sztuczne miny. Ładna buźka nie czyni jej dobrą aktorką i byłoby fajnie gdyby gimbo przestało
dawać jej 10tki za twarz.
zgadzam się Nina jako aktorka jest beznadziejna. Obejrzałam z nią jedynie 4 filmy i moja ocena to 3. We wszystkich grała tak samo. Miałam wrażenie, że wcześniej w filmie za młodzi na ślub, grała dobrze, a im bardziej dalej tym gorzej, A po PW gra jednakowo, w każdym filmie te same miny. :/
A ja się nie zgadzam De Niro i Al Pacino w większości filmów mają takie same miny i co są złymi aktorami ? marny argument te "miny".
Wybitna nie jest, ale rolę Katherine gra dobrze. Jako Elena jest odrobinę nudna, ale według mnie - wina scenarzystów. W ostatnich odcinkach pokazała co potrafi, ale jak pisałam - 10/10 to gruba przesada.
O boshe....Kolejny przejaw debilizmu....Heh....Twoje uwagi są żałosne!!! A ci wszyscy , którzy ją hejtują po prostu jej zazdroszczą, albo mają maniakalną obsesję na punkcie swojej wyższości!!!......Ona jest śliczna bez tony makijażu,świetnie gra...Nic dodać,nic ująć!!!...Pzdr. dla Debilów!
Ja nie uważam, że Nina ma "drewnianą" grę, ale nie należy do świetnych czy wyjątkowo utalentowanych aktorek. W Pamiętnikach według mnie gra różnie, raz lepiej, raz gorzej.
Ja uważam, że jest dobrą aktorką chociaż nie za bardzo ją lubię. Zagrała w jednym serialu można powiedzieć 3 postacie: Elene, Elene po stracie człowieczeństwa i Katherine i każdą w zupełnie inny sposób. Ale każdy ma swoją opinie xd
Ludzie, tak bardzo Was nie rozumiem, po prostu nie mam pojęcia czym się kierujecie, pisząc takie wypowiedzi. Nina jest po prostu niesamowitą aktorką. Podziwiam ją za ten talent, nie tylko za urodę. Kto potrafiłby tak idealnie oddać dwie kompletnie różne od siebie rolę? Jeju, ile Wy macie lat, że wypisujecie takie rzeczy? Nina to piękna dziewczyna o nieprzeciętnym talencie, który oszlifowała niemalże do perfekcji. Zdajecie sobie sprawę z tego ile wytrwałości i samozaparcia potrzeba, by rozwinąć w takim stopniu swoje umiejętności, swój talent? Myślę, że te wszystkie hejty są pisanie przez osoby, które nie mają bladego pojęcia o aktorstwie.
Jestem ciekawa jak poradzilibyście sobie na jej miejscu. Ta podwójna rola nie jest łatwa, to wielkie wyzwanie. Wspomnę jeszcze o scenie śmierci Jeremy'ego, w której Nina po prostu dała czadu, to było niesamowite.