Było by fajnie bo przecież dziecko nigdy nie dorówna doświadczonym aktorom.
Uważam, że to by był dobry pomysł. Przecież nie można równać dziewiecio letniej dziewczynki z aktorem ze sporym doświadczeniem.
Dokładnie, dziecko gra bardziej 'na wyczucie', a dorosły jest zazwyczaj po różnych szkołach aktorskich. Na pewno to wpływa na zachowanie na scenie.
Albo powinni zrobić nową kategorie lub nie przyznawac oskarów dziecią.
Ddźiewiecioletniej* - do mojej poprzedniej wypowiedzi
Nie oglądałam filmu, ale mam pytanie do tych co oglądali. Uważacie, że naprawdę zasługiwała na tę nominację?
Zdecydowanie nie. Nieporumienienie i tyle. Tak samo akademia zaliczyła wpadkę nie nominując za reżyserię Bena Afflecka.
jak dla mnie Akademia nie przyznaje Osarow dzieciom bo boja sie ze sodowka im uderzy do glowy, ale to nie prawda ze nie sa w stanie dorownac!!!! Osment w SZOSTY ZMYSL przycmil calkowicie bruca willisa
No nie wiem czy to dobry pomysł z taką kategorią. Wydaje mi się że jeśli chodzi o dzieciaki to rywalizacja powinna mieć chyba bardziej formę zabawy niż poważnej konkurencji. Zwłaszcza w dziedzinie sztuki którą ocenić sprawiedliwie jest bardzo trudno, a moze i jest to zadanie nawet nie możliwe. Dorośli często nie potrafią sobie poradzić z taką presją , a co dopiero mówić o dzieciach. Ale może się mylę.