Na początku lat dziewięćdziesiątych spędzali lato w jednej wsi w powiecie zawierciańskim, gdzie
przebywali akurat pan Rajmund Jarosz z żoną Magdą (jego żona, Magdalena Jarosz grała m.in.
w "Z biegiem lat, z biegiem dni" czy "Człowieku z żelaza").
Niestety podobno pan Rajmund trochę zdziwaczał "na starość", dziwnie się zachowywał,
wykłócał się o byle co...
Mam nadzieję, że tego nie czyta :)