Prezentuje bardzo otwarte i bezposrednie aktorstwo. Jej tetniace zyciem postacie wrecz wylaza z ekranu na sale kinowa :) Grajac w "Man in the moon" w 1991, bedac jeszcze dzieckiem, ukradla show swojej filmowej, starszej siostrze. Takie kobiety lubie: grajace tak naturalnie jakby gra byla czescia ich zycia. Brawo Reese!