Steven Seagal

Steven Frederic Seagal

5,9
15 297 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Steven Seagal

czy on kiedykolwiek w jakimkolwiek filmie zrobil inna mine niz nadetego, pewnego siebie wazniaka? obejrzalem duzo filmow z jego udzialow i nigdy nie widzialem zeby na jego obliczu odmalowal sie strach, niepewnosc ,zwatpienie, przygnebienie .no czasem zdarzy sie cos przypominajacego zlosc,irytacje ,a nawet czasami wykrzywia twarz w czyms majacym przypominac chyba usmiech ,ale jego dominujaca mina jest mina nadetego bufona. nic dziwnego ze nie gra w zadnych ambitnych produkcjach...bo coz on moglby grac innego? do komedii-z taka mimika sie nie nadaje, do horrorow-to bylo by zabawne wiec sie nie nadaje ,do romansow-taki sztywniak sie nie nadaje,dlatego zostaja mu tylko niskolotne filmy sensacyjne ,gdzie moze pokazac swoj jedyny atut ,czyli sztuki walki. na koniec chcialem zauwazyc ze we wszystkich filmach w jakich gra chodzi tylko o to, ze ma przejsc z punktu A do punktu B i po drodze zalatwia wszystkich bandytow po koleii. daje mu 2/10

PAN T:przez twoją wypowiedź rozumiem że każdy kto na starość upadł jest teraz BEZNADZIEJNY I można go nazwać bezwartościowym aktorem. W takim razie bezwartościowymi pajacami są także Van damme, Wasley Snipes, Chevy Chase i mnóstwo aktorów którzy zakończyli karierę. Nie wiem o co ci chodzi, ale do cholery gościu się zestarzał zresztą nie sam jeden, jest mnóstwo przykładów aktorów którym sława zniszczyła karierę-i stali się nikim. Przeciez nawet Macaulay Culkin po zdobyciu sławy wziął się za narkotyki, a Seagal-to prawda popełnił jeden najwiekszy błąd{nie zakończył kariery w 2003 roku jak Chuck Norris czy Arnold
Schwarzenegger } i przez to jest dzisiaj wyśmiewany przez podobnych do ciebie gości. Może gdyby wiedział kiedy ze sceny zejść to byłby dzis nazywany legendą ale óż to jego błąd. A teraz nie wymagaj od Seagala aby grał jak prawdziwy aktor bo jest strym dziadkiem który zajmujer sie takimi rzeczmi jak spiewanie, granie, jest producentem, reżyserem{świetne Na zabójczej ziemi}, wspiera fundacje {po to gra w tych swoich nowych niekinówkach aby nieść przynajmniej jakąś małą pomoc}, i jak widac nie wziął się za palenie{stallone) czy inne nałogi{ nie ćpie tak jak van damme} i na twoim miejscu bym go tak nie przekreślał bo inni w jego wieku może graja lepsze role, ale za to nie sa tacy jak on. A po zwiastunie the keeper że jest jeszcze szansa aby 60-letni Seagal powrócił a to dopiero za kilka lat sie okaże....

Seagal beznadziejny????? Oo to ostro powiedziane, wiesz co powiedz no Pan t kto twoim zdaniem nie jest beznadziejny????
Drewniak to teraz z niego jest, ale kiedyś jego filmy to była esencja dobrego kina sensacyjnego co szczególnie widać w takich filmach jak Na zabójczej ziemi, Wygrać ze śmiercią, Mroczna dzielnica, CZY Wybraniec i W morzu ognia. Jeżeli którys z was twierdzi że seagal jest beznadziejny to musi albo nie miec za dużo pojęcia o nim{jak gdzies wyczytałem o PanT} lub byc jego typowym antyfanem który ma na celu dojechanie mu za upadek. Ale jest takie powiedzenie: ,,Upada się po to aby móc powstać". Pozdrawiam

storm12

Storm12: źle zrozumiałeś a pozatym to nie jest mój temat, mój dotyczył tego że jest słabym aktorem (bo jest i był wcześniej, ale napisałem że aktor kina akcji nie potrzebuje wielkiego aktorskiego talentu-czytajcie a nie przeglądacie moje posty), stoczył się to inna sprawa. Powinien dać sobie spokój bo nie uda mu się prześcignąć młodych. Niech wspiera potrzebujących, prowadzi fundacje, propaguje sport, śpiewa, gra na giterze bo takich ludzi potrzeba którzy pomagają innym ale niech nie gra w filmach, bo nawet jego fani mówią że ostatnie filmy są kiepskie, robiąc takie filmy niszczy swoją legendę. Mówie poraz kolejny kiedyś robił dobre filmy teraz robi gnioty. Jeśli wróci na szczyt to będę miło zaskoczony i życze mu tego ale nie wierze że mu się to uda...za dużo przeciwników nawet jak dla Seagala.

Tak wogóle na początku wystawiłem mu note 1/10 którą podniosłem na 7/10 za to że wspiera fundacje, propaguje sport itd. (czego dowiedziałem się tu na forum) i za to że miał swój wkład w kino akcji.

forest123

Był dobry a ja pisze że teraz jest do bani. Nie powalczy jak kiedyś jest stary i gdyby potrafił zagrać inne role, był elastyczny, był dobrym aktorem to dalej byłby gwiazdą a tak nie jest, przygasł i można sobie go powspominać.

iluminat1990

No, mówiłem to. Zero mimiki. Jeden wyraz twarzy i tyle. A i jeszcze tylko potrafi pokopać na ekranie, ot całe jego aktorstwo.

hahaha To mnie rozwaliło!!! Zero mimiki??? A twój fan Daniel Craig którego wywyższasz nad wszystkich innych bondów twierdząc że Brosan był śmieszny, a Roger Moore stary to ma świetna mimikę???
kAŻDY FAN SEAGala wie że seagal kiedyś miał świetna mimikę, potrafił akcentować twarzą tak jak twój Daniel Craig nigdy by nie potrafił, no a teraz do licha jest stary i co będziesz wymagał od niego??? Aby grał w komediach{ Wiadomości bez cenzury-całkiem nieźle tam wypadł, Mój olbrzym}, jak widać seagal nie raz próbował zagrać w komedii lecz zrobił to zbyt późno aby nadać się do tego gatunku. Przecież z pewnością widziałeś reklamę Muntaindew gdzie Seagal potrafił rozśmieszyć.
A Daniel Craig to co??? To człowiek o jednym, spojrzeniu, sztywniak, wygląda jak rusek i nie nadaje się w ogóle na bonda, nie da się go wogóle porównać do Seagla-kogos kto cos w życiu osiągnął, był mistrzem sztuk walki i w wieku Craiga o wiele lepiej sobie radził i moim zdaniem ma o wiele lepsza mimike niz blondynek z soczewakami Craig. Dlatego teŻ PAN T idź sobie pisz o Danielu sztywniaku na jego forum a nie pisz o kimś kto jest o wiele lepszy bzdur!!!!! Dzis nie ma juz takich aktorów którzy by go zastąpili-i wiesz dlaczego Seagal jest najlepszy?? Bo potrafił przyciągnać kiedys każdego widza przed ekran i musze stwierdzić że robił to lepiej niz van damme chociaz tamten był lepszym sportsmenem. a teraz niestety czas zrobił swoje...

forest123

Craig jest dobry ale mówimy o Seagalu...zapomniałeś?? I Craig nie ma z tą rozmową nic wspólnego.

Wszystkie plusy które wymienasz są w czasie przeszłym. I kurde zdadzam się, kiedyś był gwiazdą ale okazał się nieelastyczny, nie przetrwał, jest dinozaurem kina akcji. Dinozaury były wielkie a teraz możemy podziwiać szczątki. Tak jest z Seagalem, cień tego co było kiedyś. Szczątki tyle z niego zostało a Jezusem showbiznesu nie zostanie, nie zmartwychwstanie.

Pozdrawiam.

A wejże już daj spokój człowieku{PAN T}!!!! Nie przesądzaj o bezpowrotnym upadku tych aktorów bo właśnie widziałem Driven to kill z SeagaLEM{BEZ NAPISÓW} LECZ MUSZE CI POWIEDZIEĆ że w tym filmie Seagal; sam biega, i w ogóle dobrze wciela się w rolę tytułowego bezwzględnego ruslana, ciekawy i interesujący film, od tej strony nie znałem seagala jako pewnego maszynowego zabójce{kiedy szła ta irlandzka muza} 7/10 oceniam ten film...

CaseyRyback

niech zgadne:przez caly film mial mine pewnego siebie gbura? z jego monotonnej miny mozna wyczytac: a moga mi zabijac rodzine,wysadzic pol miasta,odciac mi dlon a ja i tak sie niczym nie przejme bo w scenariuszu jest napisane ze na koncu i tak wszystkich wykoncze^^

iluminat1990

Te eluminator to ty założyłes ten nędzny temat!!! pomliłes mi się z PAN T. Jak ci nie pasi Seaal to idx sobie oglądaj Daniela Craiga jak poprzednik może sie zadowolisz jego,,mimiką". mam gdzies to co piszesz o seagalu, rozumiem jestes jego antyfanem, ale uwierz mi ja tez mam swoich aktorów których nie znoszę i należą do nich na przykład vin diesel-sztywniak z Francji, Rob scheider-bezwartościowy aktor, craig, jet lee tez zbyt dobrym aktorem nie jest-tylko by latał!!!, jim vcarreuy-marny komik i wiele innych wymieniałbym jeszcze chwile tych nieznanych. Więc odcze sie od czołowego aktora i przyczep się do jakiegoś taniego wariata z amerykańskich komediowych papek...

I jak tu z nimi rozmawiać jak nawet nie czytają postów i nawet nie wiedzą kto co pisze?? Actionman jest tego przykładem... I co wy się czepiacie Craiga?? Mówimy o Seagalu a wy wyskakujecie z Craigiem czy innym aktorem. Powiesz Seagal to beznadziejny aktor a ci zaczną się motać w tym co piszą i na koniec powiedzą żebyś człowieku poszedł oglądać filmy na HBO...

iluminat1990

iluminat1990 ten człowiek budował historie kina akcji jak dla mię pozostanie 1 z najlepszych w swojej dziedzinie

yoqu

no spoko skoro Ty uwazasz go za boga filmow akcji to wporzo niech Ci bedzie ale czy to ze gra wylacznie w filmach akcji wymownie nie ukazuje jego warsztatu artystycznego? czy dobry aktor nie powienien grac gestem mimika glosem a nie bazowac tylko na kung fu czy czyms tam? dlatego sie go czepiam bo u niego tego zupelnie brak. braki te ujda w filmach akcji ale w jakiejkolwiek ambitniejszej roli w ktorej trzeba pokazac choc minimalna umiejetnosc gry aktorskiej z pewnoscia by sobie nie poradzil.

iluminat1990

Ale liczy się że jest dobry w tym co robi czyli w kinie sensacyjnym w które miał spory wkład, a nie co by było gdyby robił co innego. nie powiesz chyba że Liberator, Szukając sprawiedliwości, Nico czy Wybraniec śmierci albo Gra o życie są złe Moim zdaniem dobrze że Seagal robi to do czego się nadaje czyli kino akcji a nie pcha się do jakiś nie wiadomo jak ambitnych filmów.

frycek49

No tak, nie pcha się do ambitnych filmów ale zadajmy sobie pytanie dlaczego nie chce grać w jak to napisałeś ambitnych filmach?? Odpowiadam: bo jest kiepskim aktorem. Braki aktorskie w kinie akcji jeszcze ujdą ale człowiek się sterzeje i taki podstarzały aktor kina akcji kończy na śmietniku bo jest na podskoki i inne tam za stary i żeby się utrzymać na szczycie potrzeba troche więcej niż kilka czrnych pasów...

No nie zawsze taki np. Chuck Norris jak był w wieku Seagala grał jakoś w dobrych filmach i nie był z stary na podskoki czemu zaś Seagal ich nie wykonuje. To czy ktoś ma formę zależy od człowieka a nie od jego formy

frycek49

"To czy ktoś ma formę zależy od człowieka a nie od jego formy"

Co?? Sorry ale to bez sensu. Staruszek chćby chciał to pewnych rzeczy już nie może. Forme trzeba mieć a nie tylko chęci, bo zapewne Seagal ma chęci ale to nie wystarcza...

Ale dla czego Norris w jego wieku miał świetną formę ruszał się świetnie i bez dublerki .a taki Seagal się roztył kiedy jeszcze taki stary nie był. Sztuki walki morze uprawiać prawie każdy nie zależnie od wieku tacy mnisi buddyjscy co maj po 90 lat też się jakoś umieją ruszać, zatem Seagal też powinien a że się zaniedbał no cóż trudno miejmy nadzieje że wróci do formy

frycek49

Dlaczego Norris mógł?? a może dlatego bo o siebię dbał, sam napisałeś że się Seagal roztył...uprawiać sport każdy może ale trzeba o siebię dbać. Zwyczajnie trzeba ćwiczyć, dbać o siebię jakaś dieta itd. Gruby dziadek nie powywija taka prawda.