Z okazji 61 urodzin!!! Życzę Ci również jak najwięcej dobrych filmów, formy i zdrowia, i żebyś do końca świata trwał w swojej zajebistości i żeby Twojemu buddyzmowi nie było końca! ;D ;D
Kolego. Obejrzałam aż 52 jego filmy i rozpiętość moich ocen wynosi od 6 do 10 gwiazdek. Jeden film oceniony na 5.
Ale on sam walczy i nie używa dublerów.
Za takie posty typu:" zaden film z nim nie jest dobry" powinny być usuwane. Żadnego filmu dziecko nie oglądało i błyszczy wiedzą.
Słuchaj, jeżeli żaden jego film nie byłby dobry, to Chan nie siedziałby w tym od 30 lat i dawno zniknąłby po nim ślad. Byłby dziś tak samo zapomnianą gwiazdą kung fu, jak obecnie jego przyjaciel Biao Yuen, któremu zabrakło charyzmy i sporadycznie pokazuje się w filmach. A przecież fighter z niego był znakomity.
Dokładnie, ale damianhowi nie przetłumaczycie bo on wierzy że Seagal jest najlepszy i kropka. Ja Chana lubię nawet akcenty humorystyczne w jego filmach mi nie przeszkadzają w sumie to na ogół fajne są, choć średnio podchodzi mi azjatyckie poczucie humoru.
Jak mam nie nazywać kogoś kto zachowuje się w taki sposób. Nie oglądał, a wie. Walk pewnie tez nie widziałeś, wczoraj zresztą sam to udowodniłeś. Jesteś zazdrośnikiem, że komuś się powodzi a twojemu bogowie nie.
Co ciekawe masz inne zdanie od swojego mesjasza Seagala, jemu filmy Chana się podobają. Czeka cię sroga kara.
Przez Ciebie nie muszą być oglądane. Ważne, że inni doceniają je i chętnie chodzą do kin by je obejrzeć.
Przecież to dziecko nie ma pojęcia o innym kinie zwłaszcza ambitnym, to wiadome że będą mu się podobać jedynie walki i filmy zwłaszcza do bólu Seagala.
Zgadzam się on nic z tego nie kapuje co my do niego mówimy, ale byłem ciekaw co on odpisze. On zna tylko Seagala i innych aktorów wałkowanych w TV bo sam od siebie nie poszuka i nie obejrzy nic.
Może jak dorośnie, dojrzeje to zabierze się za coś innego i obejrzy coś ambitniejszego.
Oglądasz znanych, to że ktoś jest znany a jego twórczość jest wałkowana co drugi tydzień w TV nie znaczy że jest najlepszy. Jest wielu aktorów 1000000 razy lepszych niż Seagal a nie są puszczani w TV. Alan Ladd, Audie Murphy, James Stewart (też mogli by go dawać częściej) Henry Fonda (Też mało jego filmów lecie ostatnimi czasy, tylko na TCM coś dadzą). Z aktorów kina akcji Charles Bronson np. Założę się że połowy tych aktorów w ogóle nie znasz.
no wiesz seagal nie jest zbyt dobrym aktorem wiec mozliwe ale jakosciowo ma najlepsze filmy,znani aktorzy równa sie najlepsi.
Jakościowo mówisz? Fabularnie jego filmy są proste jak drut i na jedno kopyto, montaż w tych nowych jest fatalny, wykonanie ogólne też, masa niedoróbek reżyserskich. Nie mówię jego starych filmach te są świetne ale obecnie narobił mesę chałturek. A to że aktor jest znany to wcale nie oznacza że jest najlepszy czy choćby dobry.
Te jego nowe filmy to czysta amatorszczyzna kręcone przez słabych, początkujących reżyserów.
To nie są dobre filmy, to jedne z najgorszych filmów akcji, a kiedyś kręcił jedne z najlepszych oczywiście w gatunku sensacja.
Przeglądałem twoje obejrzane filmy. Nie zauważyłem tam byś oglądał filmy z najlepszymi aktorami.