Jako piosenkarz - poniżej przeciętnej. Jako aktor - dno dna. Mam nadzieje, że dwa filmy, w których go widziałem pozostaną już wyłącznie tymi dwoma.
Ahahaha : < ponizej przeciętnie ? dziwne ze w USA jest uważany za jednego z najlepszych raperów tam obecnie :> zacznij się orientować a potem wystawiaj zbędne opinie :) Skoro Ci sie nie podoba to nie ogladaj :) jak na razie gra bardzo dobrze :) Takers , American Gangster czy ATL zagrał zajebiscie :)
To mieszanka popu i rapu. Nie wiem, kto jest bożyszczem tłumów w USA, ale on jednym z lepszych dla mnie nie jest. Ill Bill, Nuwine, Lacrea, Sadistik i wielu innych - to są raperzy godni uwagi.
Własnie mieszanka popu i rapu :) bo juz "czysty" rap nie ma takiego brania jak kiedyś :) teraz tylko kombinacje z nim zwiazane :) btw gdyby nie T.I. nie byłoby kogoś takiego jak B.o.B :) Całe swoje początki B.o.B zawdzięcza T.I.'owi co często podkreśla :) Teraz tacy rapero-popowcy robią kariery włąsnie typu T.I. i B.o.B albo 50 Cent a nawet Eminem zaczeli iść w tym kierunku :) a coraz mniej słychać o np Snoop Doggu , Dr. Dre , Method Man'ie :)