powrót do forum osoby Taylor Lautner 
Ze "zmierzchu" Taylora zapamietalam tylko przez jego snieznobiale zeby ^^
Czy wam tez to utkwilo w pamieci?
Za idealne ma te zeby, chociaz pozniej swietne dla wilka ^^
No ja tez tak mam ze sie wylaczam i sie do mnie dobic nie idzie
W domu jak mi sie to zdarzy to jeszcze jakos ale w szkole ostatnio mi sie zdarzylo i bylo o wiele gorzej
Hah xD Ja też !
co tam ?
piszę, ze za krótki xD
To co ja mam pisać ?
Referat o blaskach i cieniach promieniotwórczości ? xD
A ja się tak wtrącę do rozmowy o Taylorze;].
On już mi się podobał w Rekin i Lawa- byłam na premierze i mnie zauroczył taki fajny chłopczyk z niego był. I jak zobaczyłam kto gra Jacob w Zmierzchu to się nieźle uśmiałam, bo ja to już znam tę twarzyczkę. Taka tam dygresja w ogóle nic nie wnosząca do rozmowy. I tak sobie myślałam czytając poprzednie wpisy, że on to w sam raz na chłopaka dla mnie się nadaje. Wzrost w sam raz- nieco wyższy ode mnie i wiek idealny- rok starszy ode mnie ;]. Bo on skończył teraz 17lat ,prawda? ;]
O R. Pattinsonie nic nie będę wnosić do rozmowy, bo to nie te forum, ale jego całokształt całkiem przypadł mi do gustu.
Nie tracę nadziei, że tam gdzieś w świecie jest dla mnie jakaś bratnia dusza.
Pozdrawiam.
Hej !!
Musze powiedziec ze ja tez mialam sen o Taylorze ale w roli glownej i tak jak pisalam zasnac nie umialam hehe na fizyce sobie odkulam ...
45minut snu...
No a co do tego naszego ciacha too ja tez widzialam go w "Rekin i Lawa" ale wtedy jakos tak na niego uwagi nie zwrocilam.
Co prawda jest rok mlodszy odemnie ale najmniejszego problemu w tym nie widze
Ja Rekinu i Lawy nie oglądałam. W moim śnie Taylor był jakimś emm... Prześladowcą. xD A odemnie jest starszy 3 lata. I też problemu nie widzę, bo dla mnie wiek teoretycznie nie ma znaczenia, chyba że to jakiś mega odstęp czasu [np 20 lat]
Hehe nie no to u mnie bylo tak ze spotakalismy sie w supermarkecie i najsmieszniejesze bylo to ze wzielam od niego autograf a zamias autografu na ksiazce dostalam jego numer i Call me ..
nO I oczywiscie zadzwonilam hehehe
No tak masz racje ale przewaznie jest tak ze tylko tacy ludzie sie wymadrzajac eh
No dla mnie wiek nie stanowi roznicy czy jest mlodszy czy starszy byle byl fair wobec mnie i tyle xD
Mi się kiedyś śniło że opiekowałam się razem z nim jakimś niemowlakiem... Wiem że popełniłam pełno gaf przy jego rodzicach, np zamiast 'Dobry wieczór' powiedziałam 'Dobranoc', ale pomińmy xD Wiem że potem wyszliśmy z domu z tym dzieckiem, siedzieliśmy sobie na asfalcie a on mi kazał śpiewać jakąś kołysankę i wręczył mi śpiewnik. Fałszowałam bo nic nie znałam, nagle muzyka ucichła, a on się uśmiechnął i zapytał, czy naprawde aż tak bardzo mi się podoba. No i się obudziłam. :D xD
Hehe to fajnie...a ja mialam jakis tydzien taki sen ze siedzielismy na kanapie u niego w domu i on mi sie jakos na kolana polozyl i sie na mnie patrzyl ale te jego slodkie oczy i usmiech mnie rozbroily i co chwila sie smialam no a reszte dla siebie zachowam co bylo dalej ..
No tak kiedys jeszcze mnie pewnie najdzie i jakies opowiadanie z nim napisze hehe to dopiero sa ciekawe rzeczy jak ja to potem czytam,to nie wierze ze sama takie cos napisalam
Kurcze jak bym sie tak miala podzielic tym co mi sie snilo dalej to w zyciu bym tu juz wiecej nie napisala ...bo jak juz kiedys pisalam moja fantazja nie zna granic ..
Wiec mozesz sie domyslic co bylo dalej hehe
Bylo milo sympatycznie i wogole ah ..
Hehe dobrze ze za marzenia nie karza bo ja bym dozywocie miala jak nic xD
No a tak pozatym to mam juz dzikie omamy bo dzisiaj jak mi sie na fizyce przysnelo to tez mi sie snil i chyba cos przez sen gadalam bo kumpela niezle lała ze mnie ze mowilam cos w stylu "Tak tak switnie calujesz' no ale jak bylo naprawde to nie wiem bo nie pamietam ;d
Haha, no to niezłą musiała mieć polewkę kumpela xD
Muszę sobie wytapetować pokój zdjęciami Taylora.
A fajnie mieć taką fantazję... Z chęcią bym się z tobą zamieniła. ;D U mnie cały czas sny o jednym i tym samym, albo Taylor albo były. ;| xD
Hehe no ja fantazje mam niezla...hehe
Ja w sumie nie mam problemu z wyobrazeniem sobie czegos ...
Co do snow bywa roznie ale jak by mial mi sie snic moj byly to wolala bym z okna skoczyc bo przez tego barana prawie 4 miechy sie meczylam bleee
No a Taylor hmm Taylor ma to do siebie ze jest w nim cos takiego ze poprostu nie umiem sobie nie pomarzyc o nim ;d
No bo Taylor jest rewelacyjny ;D
A ja się nie męczyłam. Ja go nadal kocham, ale on mnie nie. ;| No i takim oto sposobem dziś rano ryczałam, bo w śnie byliśmy szczęśliwi, a pod koniec zdałam sobie sprawe że to tylko sen. Obudziłam się i zaczęłam płakać jak głupia. xD
Oj przykro mi <przytul> nie no wiesz u mnie jest cos w stylu nie to nie ja zawzieta jak cholera jestem i jak cos pojdzie po nie mojej mysli to spadaj ...no a z moim byly bylo tak ze poznalismy sie na dysce bylo milo przyjemnie dopoki nie wpiepsz^^^^ sie jego wspanialy kolega namiaszal namieszal i sie rozwalilo mnie na nim tez cholernie zalezalo bo przez te kolejne 4 miesiace ryczalam za nim ale doszlam do wniosku ze sensu nie ma ;|
O oddalam sie znow marzenią przypuszczam ze na kolejne dwa lata jak nie dluzej wiec zaden realny chlopak nie jest w stanie mi teraz w glowie zawroc ...hehe no Tay jest rewelacyjny eh boski jak nie wiem co...znow odplywam a mam projekt robil blee
hehe no ale co tam projekt nie zajac nie ucieknie a ja wole wyobraznie
No a ja za to szybko odpuszczam, i jak coś pójdzie nie tak to daję sobie spokój. No i ja próbuję o nim zapomnieć, ale cholera się nie da ! ;/ Tylko Taylor jest pewnego rodzaju lekarstwem, ale przestaje działać gdy zdaje sobie sprawę że raczej razem to my nie będziemy. xD
Dzisiaj mnie kumpela probowala tymi slowami sciagnac na ziemie ze po co ja tak marze skoro i tak go nie spotkam ale moja odpowiedz byla krotka
Tego czy go spotkam nie wiesz,ale jak go spotkam to ci z nim fote przysle zebys wkoncu zaprzestala tych dzialan sciagania mnie na ziemie xD i sie zamknela
No a ja ci poowiem ze moze to z mojej strony dziecinne ale wierze w to ze go spotkam
Też w to wierzę. ;) Mam zamiar napisać do niego ten cholerny list, zaintrygować go, odpisze mi, zaprzyjaźnimy się, potem jadę na studia do Angli i w wielku 25 lat jestem sławną aktorką i go spotykam. O, i takie mam plany na przyszłość. :] xD
Hehe nie no ja nie koniecznie aktorka chce zostac chciala bym sie co prawda wkrecic w takie znane towarzycho ale nie jako aktorka krotko mowiac nie kreci mnie to no i mam nadzieje ze Taylor lubi normalne dziewczyny
Hehe ja do Ameryki bym chciala pojechac pozwiedzac te miejsca gdzie krecili film
Haha, ty może zostaniesz sławna trochę wcześniej odemnie, ale jakby co to mnie zwerbujesz jakoś do 'szołbiznesu', prawda? ;> xD
No spoko xD
Wbije sie tam jako scenarzystka i bede do kazdej roli obsadzac Taylera nie wazne czy by pasowal czy nie Ha xD
No to ja tez chcę do teatralnej iść. A co do jego ról. To tak wszystkie filmy jakie mogłam to obejrzała dopiero po Zmierzchu. W rekinie i Lawie mi też się podobał. Oglądałam też Fałszywą Dwunastkę 2. Tam też swietnie zagrał. Ni i w Falszywej cały czas sie uśmiechał.
Taaa.... i to bardzo, w ogóle to jego uśmiech jest powalający i chyba nikt z nim nie może konkurować...cóż takich zębów tylko pozazdrościć...będziemy miały na co popatrzeć w NM;))
Ja Zmierzch mam w słabej jakości i po włosku. I wszystko jest cimne tylko zęby Taylora są białe i się aż świecą.
No ja mam z napisami polskimi ale nie ma w nim zmiękczeń...jakość też nie jest rewelacyjna ale da się obejrzeć.
a ja mam do was pytanko:D...wszedzie pisza ze Taylor i Selena sa razem(mam nadzieje ze tak nie jest)...co o tym myslicie??bo wedlug mnie moglby znalesc sobie kogos lepszego;)
Ehh..wiesz nawet mi nie mów...widziałaś ostatnie zdjęcia?To już raczej oczywiste że oni są razem...co o tym sądze?...szlak mnie mało nie trafi(sorki za słowa) jak ja tej *&%#@$ i tak dalej nie lubie...najpierw się uganiała za Nickiem Jonasem bo był na szczycie,a teraz jak trochę o nim ucichło to sobie znalazła inną gwiazdę która jest na topie...żal mi jej,ja nie wiem co on w niej widzi...przeciez ona jest pusta,sztuczna i próżna...śmieszy mnie tylko to że jak ktoś robi im zdjęcia to ona patrzy prosto w obiektyw i szczerzy się jak głupia,afiszuje się tym że jest z nim jak nie wiem co,wszystko jest na pokaz(przynajmniej z jej strony,bo on to nie wiem,może jakiś czar na niego rzuciła w końcu to wiedźma;-))...krótko mówiąc posłuże się słowami mojej koleżanki kiedy jej powiedziałam że się Taylor spotyka z Seleną: "Psss...norma,Gomezowa dorwie się do wszystkiego co sławne i nosi spodnie...nie martw się szybko minie jak ktoś sławniejszy się pojawi,to o Taylorze zapomni w trymiga..."Jest wiele gwiazd w miarę fajnych a on musiał wybrać akurat ją,która chociaż w 0,000001% nie jest fajna...od niej aż bije ta sztucznosć...czekam na dalsze opinie ja swoją wyraziłam.
widac ze ci sie to bardzo nie podoba:D...i zgadzam sie z taba!!!...dziwne ze dorwala Taylora a nie Roberta xD...chociaz sam Taylor mowil ze nie szuka narazie zadnej prawdziwej dziewczyny bo jest nastolatkiem i chce sie bawic. Czyli niedlugo pewnie zobaczymy jego zdjecia z kims innym(mam przynjamniej taka nadzieje;))A co do Seleny to chcialam tylko dodac ze mysli ze jest taka wielka gwiazda jak Angelina Jolie a zagrala tylko chyba w 2 czy 3 filmach...masakra...strasznie jej nie lubie
OJ żebyś wiedziała jak mi to się baardzo nie podoba....też byłam zdziwiona,no ale Taylor gra praktycznie główną role w NM to wiesz...teraz jest bardziej sławniejszy niz przedtem...ja też na to licze że wymieni ją na lepszy model;-)bo ten to jakis wadliwy jest i to baaardzo...ta ma sie dziewczyna za Bóg wie co,a tak naprawdę taka z niej gwiazda jak ze mnie zakonnica czyli żadna...
tak naprawde to ja zadnej gwiazdki Disneya nie lubie...no moze Ashley Tisdale ma fajne piosenki dlatego ja lubie xD. A w Selenie najbardziej denerwuje mnie to ze wcale nie jest taka brzydka;)...i ze naprawde pasuje do Taylora...
No ja też...niby fajne,ale tak to wszystko jest dal zgrywu...Ashley ma fajne piosenki tez je lubie,wpadają w ucho...moim zdaniem tak szczerze to w Selenie nie ma nic ładnego,jest jakaś nieproporcjonalna,i bardziej oni razem wyglądają na rodzeństwo niż na pare...
bym chciala miec przynajmniej taka cere jak ona xD...juz sie nie moge doczekac 31 maja i mtv movie awards. Tam maja pokazac pierwszy zwiastun NM :D:D
Ja tam jestem ze swojej cery zadowolona i ty zapewne też masz ładną a nawet ładniejsza od niej;-))...no ja tak samo cały dzień będę siedzieć jak na szpilkach;)
ja sie tak bardzo cieszylam na 2 czesc bo mialo tam nie byc tak duzo tego Roberta a teraz sie okazalo ze wpychaja go do tego filmu na sile (ja tak mysle xD)
No masakra, tez o tym słyszałam...ale jak tak zrobią to już bedzie szczyt wszystkiego.Przecież to zmienianie poniekąd całej książki...jestem strasznie zła;/
no wlasnie...ja tez jestem zla :/. Wszedzie musza wcisnac tego Pattinsona. Nie mam nic przeciwko jemu ale to miala byc czesc bez Edwarda...on mial zagrac moze w 4 czy 5 scenach. Druga czesc miala byc o Jacobie!!!. A teraz bedzie Edward pokazywany kiedy Bella slyszy jego glos...do kitu to wymyslili xD
Ja też nie mam nic do niego,ale niech go na siłę nie wciskają do filmu bo straci on na wartości;/...dokładnie tak NM miał być praktycznie o Jacobie a tu się okaże że akcja będzie tylko wokół Edwarda...
ja narazie probuje nie myslec o NM (choc to trudne ;)). Poczekamy do listopada i zobaczymy jak udalo im sie nakrecic ten film. A tak wogle to slyszalam ze Taylor kiedy nie kreci scen do NM to gra w innym filmie tylko na filmweb jakos nie pisze ze gra jezscze w czyms poza NM. Slyszalas o tym innym filmie??