Człowiek tak zasłużony dla polskiego rocka, a wyhodował pasożyta, atakującego z TV, czasopism i rozgłośni radiowych, żerujacego na gustach najczęściej młodych polaków, powodujac trwałe i nieodwracalne zmiany w mózgu (z tego co widze rosnie nam najgłupsze pokolenie od lat, do czego swoje trzy grosze dołożyły taakże inne "autorytety" dla dorastających dziewczynek - Jola R., czy Gosia A), zachowaniu (dziewczynki, na trzy się buntujemy. Raz, dwa...), jezyku pisanym i mówionym (KkoFFanE ppSiaPSiułECzki XD XD :P:P!!!111) i powodującego całkowity zanik słuchu muzycznego,a w konsekwencji nieodporność na groźne wirusy typu Tokio Hotel. Oj Jarek, bardzo się na tobie zawiodłem. Przecież mogłeś temu zapobiec, muzycznej karierze córeczki powiedzieć kategoryczne "Nie!". A tak straciłeś szacunek u wielu fanów polskiego rocka.