zgadza się , mi też trochę przypomina Lylea Lovetta.

NO

;) no fakt, że szczególnie urodziwy Waits nie jest. Ale nie przeszkadza to w tworzeniu doskonałej muzyki. No i filmowych amantów nie gra ;)

Ależ oczywiście - gra aktorska obu panów na wysokim poziomie.

mi tez siebie przypominają, mogliby zagrać braci :)

To byłby najlepszy duet w historii :D

A mi on przypomina Bruce Willisa na tym foto http://www.filmweb.pl/person/Tom+Waits-8130/photos/336568

Ron Perlman wersja light/soft :D hehe
nie obrażając jego czy może raczej małpy ;D haha

Podobny do mickeya rourka