Jedyny polski aktor, z którym wiąże wielkie nadzieje. Ma talent i to widać. Występuje w gniotach i ostatnio w reklamie, ale nie mam o to do niego pretensji. Jeśli tylko dostanie dobry scenariusz, to pokaże pazury. Mało świetnych filmów ? Wina stanu polskiego kina. Sam Tomasz Kot potencjał ma.