Tomasz Kot

8,2
63 475 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Tomasz Kot

Generalnie nic do niego nie miałem,gra nienajgorzej.Po jakimś czasie zaczęła mnie jednak trochę denerwować jego mnogość postaci w różnych serialach,ale to już przeszłość bo po obejrzeniu "Skazanego na bluesa" muszę przyznać jedno...czapki z głów:)Teraz żałuje że tyle zwlekałem z obejrzeniem tego filmu,bałem się że reżyser,scenariusz a przede wszystkim aktorzy nie udźwigną ciężaru prasji oczekiwania setek tysięcy,ba może i milionów fanów Ryśka.Nawet po pozytywnych reakcjach zarówno ze strony fanów Dżemu jak i niektórych krytyków filmowych przełamałem się dopiero po prawie 2 latach od oficjalnej premiery.Muszę jednak przyznać,że jeśli chodzi o obsadę to Pan Tomasz dał czadu;)Z resztą nie tylko On,Pani Fraszyńska czy Pan Baumann stworzyli na prawdę wspaniałe postacie,bardzo dużo wnieśli do tego filmu.Jednak Pan Kot przyćmił wszystkich.Teraz już jakoś nie przeszkadza mi jego "wszędobylskość" w tv i innych mediach,od teraz zawsze będę miał sentyment do tej "drugiej" twarzy Ryszarda Riedla,brawo :)

Marianus

w "Skazanego na bluesa" zagrał wprost idealnie, zgadzam się z Tobą! :) w ogóle wg mnie jest dobrym aktorem, a rola Ryśka nie przebije niczego, chyba nikt by nie zagrał tego lepiej od Kota :)

Tatiana

Ja też dopiero niedawno obejrzałam "Skazanego na bluesa" i też żałuje, że tak późno. Od tej pory Tomasz Kot kojarzy mi się głównie z tym filmem, a nie z żadnym telewizyjnem serialen jak większości (i dobrze, bo sądzę, iż ci ludzie nie zrozumieliby legendy Ryśka, mieliby go głównie za ćpuna, no cóż, tak bywa). A jeśli chodzi o Dżem to słucham już od dawna:D

Marianus

masz acje ten film pokazal jaki talen ma ten aktor mi rowniez kojarzy sie tylko z tym filmem ;p a jaka jest wasza ulubiona piosenka dzemu bo moja list do m. jest cudna bo dzem rzadzi ale tylko z pioenkami w wykonaniu ridla szacunek dla riedla i kot to sa juz historie a skazany na blusa the best ;***pozdro.

Marianus

Starałam się docenić pana Tomasza Kota nie tylko za genialną rolę w "Skazanym". Widać, że odegrał to z pasją, profesjonalizmem i przygotowaniem , a trzeba brać pod uwagę, że to był jego debiut. Nie ma w Polsce aktora, który pasowałby lepiej do roli RR niż Tomasz Kot.
Pomimo, iż w "Niani", na codzień, gra zupełnie inny typ roli, trzeba mu przyznać,że w tym serialu też się sprawdza- jest zabawny, naturalny, roztargniony i pocieszny. Bardzo lubię jego grę, a prawdziwy aktor to taki o wielu twarzach- można to o Nim śmiało powiedzieć.
Pozdrawiam serdecznie.

Marianus

Moim zdaniem świetnie zagrał Ryśka. Chyba nie ma innego aktora jak Tomasz Kot, który mógłby wcielić się w rolę Ryśka i tak zagrać.
Większość ludzi, którzy nie słuchali/nie lubili słuchać Dżemu, a obejrzeli film, na pewno zmieniło zdanie o samym Ryśku i twórczości Dżemu i chętnie sięgnęli po płyty tego zespołu i wsłuchali się w muzykę...

użytkownik usunięty
Marianus

Szczerze mowiac to jakos super go nie uwielbialam,myslalam sobie:E TAM,KOLEJNY PIEPRZONY AMATOR,JAK MOZNA KOGOS TAKIEGO NAZWAC "UTALENTOWANA GWIAZDA",PRZECIEZ W NIANI MOGLBY ZAGRAC PIERWSZY LEPSZY,A ZE GLUPEK MIAL ODROBINE SZCZESCIA...Ale po obejrzeniu "Skazanego" diametralnie zmienilam o nim zdanie.Chlopak pokazal,ze jednak ma talent i naprawde marnuje sie,grajac w teatrach,TVNowskich serialikach czy glupich komedyjkach.Szkoda,ze nie zaczal kariery w mlodszym wieku,bo sie marnuje