No kurcze... Nabiegaja się za ta prawda..

show must go on (jak napisała przed chwilą Elza na Icerde) xD I tu oczywiście zgoda. Alternatywą jest zakończenie serialu.

Pytanie tylko, czy ciągną wątek sensownie i ciekawie, czy na siłę i w związku z tym coraz mniej ciekawie. To chyba cała tajemnica :) Ach, no i jeszcze gra samych aktorów. Albo jest przekonująca, albo zupełnie nie. Tu oczywiście możemy się różnić w odbiorze. To jasne.

No tak... Niech kręcą byle sensownie i niech zgrabnie im to wychodzi :D

A po 3 fragmanie Kara Sevda można stwierdzić, ze Asu rzeczywiście nie żyje i ktoś ja zakrywa płachta... No i jest pewnosc-to nie Kemal... On by po pijaku tak nie pozbywal się ciała... W ogóle to niemożliwe żeby zabić i ukryć Noże, ciało po pijaku i nic totalnie nie pamiętać ..
Osoba, która dotyka Asu ma bardzo podobne odruchy do Emira (rękawiczki tez) spowolnione, delikatne i glaskane-np. Worka, czy palchty która ja zakrywa, ale może być to tez celowa zmylka dla widza.. Tylko co z ta "intryga rodzeństwa Kozcuoglu" Przeciw NihKem skoro Asu ktoś drapnął?!?!

Coś tam już wymyślą. Z tego, co piszesz, scenarzystom KS ciągle się chce :) A widzom musi się to podobać skoro nadal mają oglądalność. Albo są już na tyle wkręceni, że nie mają wyboru xD

No chyba się chce... Ale jak 3 sezon będzie , to mi juz się nie chce! Mam nadzieje, ze nie będą w 3 sezonie szukać mordercy Asu, bo się wypisze..

Turcy to nienormalni chyba... Takie akcje im się podobają, a my tu Polacy na zawał schodzimy!

Jeśli my jesteśmy normą (a dla nas to oczywiste) to oni rzeczywiście są dziwni :) Ich po prostu z reguły kręcą zupełnie inne rzeczy niż nas.
Dlatego, jestem w szoku, jeśli chodzi o CG. Bo tam też są tur. okoliczności (choć nie tak strasznie wydumane z kosmosu - jak na razie), ale zachowanie gł. bohaterów tzn. Cesura i Suhan jest kompletnie nietypowe dla tur. produkcji. Oni nie poddają się czystym emocjom (co jest u Turków normalne) ale starają się mimo emocji kierować rozumem. I to mi w nich imponuje. Oczywiście uczucia też swoje robią. Ale to jest normalne. Ważne, że nie zapominają o rozumie. I jedno i drugie.

Ja jestem na etapie rezygnacji Suhan z Cezuuhan mi nie pasujera po śmierci jego matki. I dlatego pisałam wcześniej że ja jej nie rozumiem. Może masz rację że oboje są nietureccy. Ale mimo to jakoś Suran mi nie pasuje. Jej dziwna wiara w ojca mimo tyłu dowodów na jego podłe zachowanie zdumiewa mnie i tyle

właśnie dziś o tym pisałam z Julią. Jeśli chcesz to poczytaj. Jeśli nie masz ochoty, to oczywiście rozumiem.

Ja nie mam problemów ze zrozumieniem Suhan. Ale to tam napisałam :)
W każdym razie b. się cieszę i nawet jestem Ci wdzięczna, że napisałaś o tym serialu, bo sama bym go na pewno nie zaczęła oglądać. Wtedy byłam przeciwna Tubie (tak dla zasady), bo dostawałam info, jaka to świetna i słynna aktorka. A ja stawałam okoniem. Ale zaczęłam to oglądać, bo szukałam też przykładu gry aktorskiej, by pokazać, co mi nie pasuje w Bensu (Melek). No i kiedy zobaczyłam Tubę w akcji to przepadłam z kretesem :) Czyli można mnie przekonać nawet jak jestem na nie? Można. I to kolejny przykład. Teraz jestem absolutną fanką Tuby.

Poczytałam co napisałaś, ale nadal uważam, że jeśli kochałaby Cezura naprawdę mocno, to po tych akcjach ojca by przynajmniej przy nim trwała. Ja mam trochę inną ocenę ludzkich zachowań, o czym świetnie wiesz po Asla. Tam Nur trwała przy Yigicie niezależnie od jego poczynań, chociaż nieraz miałyśmy dość jej łez. Ale zawsze chciała być przy nim i go wspierać. Tu akurat Suhan nie wspiera Cezura niestety, a może stety, bo akcja przez to się nakręca.
No ale ja tymczasem trwam przy swoim. Chociaż sama fabuła mi bardzo pasuje i fajnie , że mogę coś popisać na ten temat.
I nie wiedziałam, że Julia dalej z Tobą pisze. Wy tak tylko we dwie?

tak, we dwie, bo Tobie zaginął link. Przypuszczam, że na fb pisze więcej, ale ja tam nie wchodzę.
Na Icerde też piszemy we dwie,w porywach we 3 :)

Wracając do Suhan, to skoro piszemy otwartym tekstem (sorry Julia) to akurat po śmierci matki Cesura ona ma 100 % racji wierząc ojcu i uważając, że Cesura zaślepia nienawiść. Przecież Tahsin nie ma absolutnie NIC wspólnego ze śmiercią matki. Prawdę mówiąc musiałby być debilem, żeby wiedząc iż C. odkrywa jego przeszłość i czyha na każdy jego najmniejszy błąd zabić mu matkę jak gdyby nigdy nic. I dziwię się tym razem C., że rzeczywiście nie chce widzieć nic więcej tylko winę Tahsina. Na jego obronę mam tylko tę koszmarną traumę w postaci śmierci matki i to na jego oczach. Ale z czasem na pewno dojdą do tego, kto to zrobił i jestem szalenie ciekawa, jak wówczas zachowa się Cesur, który tymczasem hołubi pod swoimi skrzydłami prawdziwego zabójcę matki!
Tu - chyba się zgodzimy - rację ma Suhan. Ja ją rozumiem. Ona widzi nienawiść i zaślepienie C do jej ojca (nawet wbrew oczywistym faktom) i dlatego nie widzi możliwości, by ona z C. mogli się w tej sytuacji dogadać - dlatego rozwód. Stara się być uczciwa wobec ich obu.
Chciałabyś, by ona w tej sytuacji stała po stronie C??? Do niego na razie nic nie dociera. Przecież próbowała wielokrotnie mu to wytłumaczyć, a on nie i już.
Z Nur była inna sytuacja, bo ona kochała tylko Yigita. Suhan kocha swojego ojca. I kocha swojego męża (lub ex). Jest między nimi dwoma i stara się być sprawiedliwa wobec każdego z nich. Dlaczego miałaby być sprawiedliwa tylko wobec C i wspierać tylko jego?
Skoro widzi, że tym razem racja jest po stronie ojca, a Cesur jej nie słucha, to ona nie ma innego wyboru, jak tylko stanąć po stronie ojca. Ja nie rozumiałabym Suhan, która w tej sytuacji wiedząc, że ojciec jest niewinny, a Cesur wini go całkowicie stanęła po stronie Cesura. To całkowicie nielogiczne i nieuczciwe. A ona jest odważna. I bierze to na klatę. Ja ją za to podziwiam:)

pytanie teraz jest takie: dlaczego Cesur zgodził się na rozwód??? Cały odcinek twierdził, że się nie rozwiedzie. Co on ma na myśli? Czy tylko to, co wykrzyczał Rizie? Czy jest coś jeszcze?

Tak czy owak Suhan zapłaci za to swoją cenę niestety. Ale mam nadzieję, że Cesur też :) I jestem ciekawa, jak to rozegrają.

a na ros. forum twierdzą, że Riza ma chrapkę na Suhan (zebrane zdjęcia i jego spojrzenie, gdy po raz piierwszy ją zobaczył = ponoć jest nawet klip Riza Suhan :) Fuj, koszmar.

Ty obejrzałeś juz dalej, ja nie wiem o tym , ze rozwód wzięli. Pamiętasz, ja monotematycznie wracam do Asla, Tam Yigit też sie zgodził na rozwód i też się zdziwiliśmy i też za to oboje zapłacili. No takie sa tureckie seriale.Szkoda , że ja mam takie btaki w odcinkach. Ciężko mi dyskutować.

A co do Rizy, to jest świetny aktor. Ja go znam z roli Cingisa z Ezela. Tam grał pokrętnego i bardzo złego człowieka. Był młodszy , tu pewnie doszła charakteryzacja, Ale jego role mi bardzo sie podobają, tzn jak on je gra

cóż, ja widzę b. niewielkie podobieństwa m. AV a CG (na szczęście). Owszem i tu i tu jest rozwód, ale to kompletnie inne sytuacje. Tam całe otoczenie pary było przeciw niej. Tu para ma licznych wspierających (oprócz przeciwników oczywiście). Nur chciała tego rozwodu ze względu na zdradę Yigita i poczęte dziecko. Yigit czuł się za to odpowiedzialny i dlatego zgodził się na rozwód. Jedyne podobieństwo to fakt, iż para nadal się kocha. Dlaczego Suhan wystąpiła o rozwód - wiadomo. Dlaczego Cesur ostatecznie się zgodził - jeszcze nie jest do końca jasne. Poza tym, na szczęście nie ma trzeciego/trzeciej do tej pary. Tam były chore emocje, a tu są jeszcze zrozumiałe. Dlatego AV mi sie ostatecznie nie podobał, a CG jeszcze mi się podoba. Granice logiki nie zostały jeszcze przekroczone. Tu zresztą wszystkie postaci są na poważnie. A np. w Icerde już stają się komiczne, co akurat nie jest specjalnie zabawne :) Turcy łatwo przekraczają granice i oczywiście to samo może stać się w GC. Ale na razie jest OK.
Ojciec Szirin - co za gnida. Riza - następna gnida. Trochę go rozumiem, ale zabicia matki Cesura nie da się usprawiedliwić. To już wynaturzenie. Aktor może i Ok. Ja go nie znam. Ale się nie czepiam. Swoje gra dobrze :)
A Suhan, jak tylko dowiaduje się, że ojciec zrobił coś nie tak - natychmiast rzuca mu to w twarz. Nieważne, że w jakiejś sprawie był niewinny. To samo robi z Cesurem. Jest coś nie tak - natychmiast mu to pokazuje. Nieważne, że wcześniej miał rację. A ile wie, tyle wie. Nie możemy winić jej za to, że nie wie wszystkiego.. Stara się być na tyle uczciwa na ile może. A Cesur nie jest chodzącą niewinnością. Ma też swoje za uszami i Suhan to wie.

No masz pewnie racje w tym, ze o podobieństwach nie ma mowy między serialami. Ja tylko wrzuciłam to, że się wtedy zdziwiliśmy, że sie zgodził a potem za nią szalał jakby była żoną. Ale dość o Asla.
do meritum. Suzan jest owszem otwarta w tym co mówi, ale ja nie rozumiem jednego. Coś jej w ojcu nie pasuje, to do Cezura, a jak w Cezurze to do Ojca. Ja tego nie kupuję. To jakieś rozdwojenie miłości. Dla mnie kobieta, która kocha to ufa i wierzy. Więc nie mam pewności co do jej miłości. Co do miłości Cezura raczej myślę, że on kocha mimo tego, ze jest córką wroga. Ale jego wyrozumiałość jest też ograniczona.
co do tego, dlaczego się zgodził? Ja myślę, ze właśnie ma wątpliwości co do jej miłości. Ten ślub nie był przecież z miłości tylko na złość ojcu. Ja jemu sie nie dziwię. Nawet jeśli ja kocha, to trudno ja kochac moim zdaniem

Ja widzę to tak. Suhan kocha ich obu. Ojca od urodzenia, Cesura od paru miesięcy? Coś takiego. Niestety oni są swoimi śmiertelnymi wrogami, a ona jest pomiędzy nimi. Chce ufać im obu. Ojcu ufała od zawsze. Teraz Cesur zachwiał całkowicie jej zaufaniem wobec ojca. Ale ona widzi też w pewnych sytuacjach racje ojca i nie może na to spuścić zasłony milczenia, bo to by było nieuczciwe. Próbuje sobie jakoś to ogarnąć i pewnie dlatego odbierasz to jako miotanie się m. ojciem a Cesurem. I tak rzeczywiście jest. Ona się miota. To jest jej koszmar. Bo jak to wszystko pogodzić?!?!? To se ne da pane Havranek :) I na tym polega ta intryga.

Z tego, co na razie wiemy C. zmienił zdanie co do rozwodu z powodu Tahsina. To było w rozmowie z Rizą (który b. chętnie wkręcał w to Cesura). I wydaje się, że Cesur dlatego zgodził się na rozwód, by miał wolną rękę w zemście na Tahsinie. By Suhan nie była w to wmieszana. Ale czy tylko?

Natomiast kocha Suhan bez dwóch zdań i myślę, że wie, iż ona kocha jego. Odbiera jej zachowanie jako czysty upór i godzi się z tym, choć niechętnie. Sam też jest oczywiście uparty na swój sposób. Ale nie opuszcza jej i nadal przy niej krąży. To, że nie rezygnuje ze swojej zemsty jest również oczywiste, prawda? I pogrąża Tahsina. Więc jak mogą się pogodzić? Na razie nie wiem, choć oczywiście pojawiło się to, co miało się pojawić ;)
Podejrzałam tur. wersję, ale wyjeżdżam na week-end bez kompa i tłumaczenie chyba obejrzę w poniedziałek!!!!! A może gdzieś się dorwę na godz. do internetu? :)

Może ja nadrobię trochę bo ja na 17 odcinku, to mam dużo straty. Miłego weekendu Ci życzę. Pogadamy po niedzieli.

Witam Panie :D ja jeszcze waszych komentarzy wyżej nie przeczytałam, bo jestem w połowie 17 odc i wrócę do nich po odcinku ;) może macie juz inne wnioski, ja na razie mam takie.

Śmierć matki Cesura była tragiczna, nie mogłam i nie mogę przestać płakać jak widze te jego retrospekcje! To straszne, okropna śmierć! Ja bardzo lubilam Fugen... Strasznie mi go zal, zawsze mam ochotę go przytulic i poki co rozumiem jego nienawiść i to, ze wierzy Rizie! To co zrobil Riza bylo obrzydliwe! Budowal klatke jak dla zwierzecia (przypominał mi wtedy mordercę z filmu "Nostalgia Anioła", może widzialyscie. Tam psychopata tez testował swoje pułapki na ofiary i był z nich dumny) i jeszcze testowal czy zadziala! Masakra! Choc domyslalam sie, ze pewnie tam uwiezi kogos bliskiego Cesura (miesiące praktyk z Kara Sevda XD łatwo się przez ten serial wielu spraw domyslam... W ogóle to myślę, ze Emir lub Asu byliby w stanie to zrobić. Emir w końcu chciał zrzucić córeczkę Kemala i Nihan z urwiska), wypadlo na matke, bo wszyscy juz martwi. Może i Tahsin nie zabił jego matki, ale zabił, a raczej polecil zabic wiele innych niewinnych ludzi! Dla mnie i tak powinien zgnic we więzieniu... Ale rzeczywiscie powinna wyjsc prawda na jaw! Oczywywiscie, ze tak! Riza tez musi zgnic za to! No i wszystkie zbrodnie Tahsina tez i niech razem gnija! No szkoda, ze postanowili wziąć rozwód zamiast razem wszystko postarać się utrzymać, to przykre...

Obejrzałam na szybko odc. 20 - głównie najważniejszy wątek :) i nadal podoba mi się i Suhan, i Cesur. Oni oboje igrają praktycznie z ogniem, ale liczę, że sobie poradzą. Imponuje mi ta walka uczuć z rozumem u każdego z nich. To b. wzbogaca ich postaci.

Zastanawiałam się nieco nad Waszym krytycznym spojrzeniem na Suhan i mam takie wnioski. Może całkowicie błędne, ale przypomniałam sobie, że ja przez chwilę też byłam na podobnym etapie. Być może jednak dlatego, że ja nie miałam żadnej przerwy w oglądaniu serialu, a ponadto jestem już po 20 odc. to rozumienie tej postaci jest już u mnie inne. To, że my - jako widzowie - nienawidzimy Tahsina i lubimy Cesura to oczywista oczywistość. Ale upieram się, że nie możemy tego oczekiwać po Suhan. To byłoby wobec niej nieuczciwe. Ona już trochę wie (i wspiera w tym całk. Cesura - by dojść do prawdy. To jest także jej cel), ale nic nie zmieni faktu, że ona jest córką Tahsina. Ostatnio mu wykrzyczała (już po rozwodzie): 'B. trudno jest być twoją córką. I tylko dlatego, że nią jestem ja nie mogę być szczęśliwa.' Sądzę (ale to już tylko moja interpretacja), że ona widząć skalę nienawiści Cesura do jej ojca wie, że wcześniej czy później on stanie przeciw niej (albo będzie miał do niej pretensje, cokolwiek). Tak czy owak, ona myśli, że kiedy uczucia nieco opadną oni staną się dla siebie wrogami. Bo ona i tak będzie córką Tahsina, który jest mu winien 3 życia. Dlatego, mimo, że b. go kocha chce zapobiec tej sytuacji. To, że oni się kochają jest pokazane wyraźnie i powiedziane otwartym tekstem.
Z drugiej strony mamy Cesura. Rozumiem, że jego się nie czepiacie. To bystry, inteligentny, odważny i zdeterminowany facet. Zgodzimy się? I teraz ja pytam Was: Dlaczego on kocha Suhan? To przecież ukochana córeczka jego śmiertelnego wroga, prawda? Na pewno nie jest to tylko kwestia urody. Ten facet miał pełno pięknych kobiet, które za nim latały (nawet Banu). Myślę, że to, co pisałam już wcześniej o niej on w niej zauważył. I - mimo, że jej ojca nienawidzi i chce zemścić się na nim totalnie - to ją z tego wyłączył. Pomyślcie dlaczego?

I u niego - dokładnie tak jak u niej - była walka uczuć z rozumem i nadal jest, bo to b. burzliwa relacja. Tu ciężko sobie poradzić. I dlatego, ja z podziwem na nich patrzę, bo jeszcze tego nie spaprali. A tam trauma goni traumę.

A wiecie, że u nich zmieniła się scenarzystka? Jest ponoć specjalistką od wątków kryminalnych. Mam nadzieję, że nie zarzuci ich - jakże fascynującej - relacji. Jeśli zepsuje to wiecie, co zrobię. Przestanę ich oglądać. A bardzo bym nie chciała.
Ale wracając do Suhan. Gdyby ona na tym etapie wypięła się na ojca, a przylgnęła całkowicie do Cesura (właśnie wykopał Tahsina z jego firmy) to po pierwsze byłby już koniec serialu, a po drugie postać i Suhan, i Cesura byłyby bardzo płaskie i oczywiste. Dzięki tej walce rozumu z uczuciem mamy pogłębienie postaci i relacji, a ponadto serial trwa nadal i możemy oglądać fantastyczną grę świetnych aktorów. Mnie to pasuje :)

Witam.
Przyszłam się przywitać.
Oglądam Cesura na bieżąco z polskimi napisami i trochę po turecku.

Witaj słoneczko :)
Tutaj też dziewczyny oglądają z polskimi napisami. Tylko ja oglądam na bieżąco po ros. (póki co:) Długo starałam się nie puszczać pary z gęby, ale ostatnio trochę bardziej otwarcie porozmawiałyśmy ;) Pisz śmiało, co tam uważasz xD

Cóż, obejrzałam wczoraj fragman z 21 odc. i powiem szczerze, że jeśli to się stanie to przestanę oglądać serial. Oczywiście mam nadzieję, że to tylko taka zapowiedź i to się jednak nie stanie, ale ważne jest dla mnie, w jakim stylu z tego wyjdą. Jeśli na poziomie (jak dotychczas) to OK. Jeśli byle jak to też mocno pomyślę, co dalej ;)

Sorki Tuba. Life is brutal. Mam jednak nadzieję, że mnie nie zawiedziesz :)

A wczoraj obejrzałam 2 zwiastun 21 odc. Oczywiście, nic nie wyjaśnili - to zrozumiałe. Pokazali natomiast dlaczego Suhan tak się nakręca przeciw Cesurowi. Sorry, ja wszystko rozumiem, ale jeśli Suhan sama z tego nie zrezygnuje, to obawiam się, że nowej scenarzystce udało się zepsuć tę postać (a zarazem tę relację). Podejrzę dziś po tur. (bo jeszcze mnie to b. kręci) i jutro z tłum., by mieć jasność sytuacji.
Potem się zadecyduje xD

Jednak Suhan mnie nie zawiodła :) brawo Guzel :) Wybaczam jej wszelkie jazdy przeciw Cesurowi. Niech się nakręca, skoro musi. Co więcej, Cesur puścił jej jakąś wiąchę na koniec (jeszcze nie oglądałam tłum.), ale jemu też wybaczam. Ma prawo powiedzieć WSZYSTKO :)

Nie wiem, czy to sugestia, bo wiem, że zmieniła się scenarzystka, ale mam wrażenie, że odc. był nieco słabszy. I zastosowała najmodniejszy trick z tur. seriali tzn. oglądamy coś, po czym się okazuje, że było tam coś innego. Raz na jakiś czas jest OK. Zobaczymy czym wykaże się później. I jak poprowadzi naszą parę. To mnie interesuje najbardziej. Cieszę się, że ich jednak nie zepsuła, ale czy nadal będzie ten zupełnie nieturecki, wysoki poziom ? Się okaże :)

Siemka.
Jestem po 18 odcinku Cesura.
Dzieje się oj dzieje.
Nie wiem czy wszystkie jesteście na bieżąco ,żeby nie pisać spoilerów.

Dobrej nocy.

Jeśli oglądasz po polsku to pisz śmiało. Dziewczyny też tak oglądają. Tylko ja, biedna, nic nie piszę, mając na myśli spoilery. Jestem po 23 odc. i nadal mi się podoba. Tylko tyle mogę pisać :)
Jeśli ktoś chce pogadać na jakiś temat to ja chętnie podejmę wątek. Ale sama z siebie nic napisać po prostu nie mogę. Rozumiesz xD

Siemka.
Przyjmij moje zaproszenie do znajomych to pogadamy o spoilerach na spokojnie :))
Pozdrawiam.

Chętnie przyjmę zaproszenie, ale mój profil jest kompletnie pusty. Ja z niego zupełnie nie korzystam. Piszę wyłącznie na forum. Co powinnam zrobić, by móc tam pogadać?

Hej czasu upłynęło duuużo a ja nadal na 23 odcinku i przerwę miałam długą. Jak tam! Nadal Ci się podoba para ? Ja ślkedzę raczej wątek "zemsty" bo para dla mnie taka sobie. Nie są oboje w moim typie i nie potrafię sie wczuwać w ich przeżycia. Ale to już pisałam i wiesz bardzo dobrze.
Pozdrawiam

Hej, hej, hej! Po tak dlugim czasie! :D osobiscie pare nadal lubie, wlasnie dodano 24 po pl! Niestety wielkie tyly! :( ja bardzo przezywam z Cesurem i Suhan i zawsze placze przy przykrych scenach...

Niedlugo final serialu, jestem ciekawa co wymysla!

A Kara Sevda konczy sie w polowie czerwca, martwie sie jak, bo slub juz podobno w srode, a skoro tak szybko, to moze stac sie cos okropnego w finale. Jak znam ten serial, to taki pospiech z dobrem nic dobrego nie wrozy

Siema.
Ja jestem z Cesurem po polsku prawie na bieżąco ( 24 mam do zobaczenia )
Mnie się bardzo podoba.
Kiedy ma być finał?
To finał sezonu czy całego serialu ?

Kary nie oglądam , więc nie wiem co się tam dzieje :)

A oglądasz jeszcze coś innego ?

Pozdrawiam :)

Final koncowy, chyba 22 czerwca. Kara polecam goraco, piekny serial, ale bardzo duzi w nim bolu i dramy, no i jest dluugi!
Ogladam jeszcze Status zwiazku: to skomplikowane. bawi do lez :D odskocznia od dramatow. Ogladalam sezon na milosc i pilecam, ogladalam zapach truskawek byly spoko. I Icerde ale po 21 odc zrezygnowalam, bo stal sie dla mnie zbyt przewidywalny ten serial. A ty co ogladasz?

Julia Nie oglądasz Icerde? Ja wczoraj pazury gryzłam i sie popłakałam na nim. Po raz pierwszy od Asla Vazgecmem. Jeszcze trzy odcinki a ja na grupie TS aż piszczę. Świetny serial nie odstępuj go . Zobacz dalszy ciąg. nic przewidywalnego w nim teraz nie ma.
A C&G tez będę oglądać 24 odcinek bo jest już znapisami po polsku

Nie ogladam... Smierc Melek mnie dobila... Ale placze na krotkich urywkach z odc. Ostatnio tak sie poplakalam na nowym fragmanie, ze szok! Ale ja jestem juz taka slaba na cierpienie w serialach. Na c&g becze, na kara becze XD grupa TS? Jaka? I jak tam po tak dlugim czasie od AV?! :D

Ja jestem na Grupie Asla Vazgecmem i inne tureckie produkcje, tak że u nas nadal Asla sie pojawia w retrospekcjach ha ha. A Grupa Turecka Serialomania tłumaczy live odcinki, bo tam jest dziewczyna ze Stambułu i nam dialogi mniej więcej na żywo tłumaczy jak oglądamy live. To jest jedyny serial który własnie na żywo oglądam. Potem dziewczyny nam go puszczają z napisami polskimi ok. soboty jest zawsze po polsku .
A ja jednak jestem mocarna. Nie płaczę na serialach z reguły ale jak oglądałaś zwiastuny jak sie chłopaki dowiedzieli o sobie od Coskuna to wiesz że emocje na full.
A ja nadal wspominam Ala z rozrzewnieniem i nawet parę dni temu sobie malutka sesje zrobiłam z pierwszych odcinków.... No ale to już przeszłość jest

Jestem w tych grupach ;) chyba nawet ja polecilam grupe Asla na fb ;) TS tez naleze i jeszcze do dwoch innych :D Kara Sevda ogladam od poczatku sezonu na zywo, bo mamy tlumaczke potrafiaca turecki i wszystko nam tlumaczy i potem tylko na lekko ogladamy sobie normalne tlumaczenie :D wiec podobnie, tylko serial inny :D wroce do Icerde.. W wakacje, bo czuje, ze nie wytrzymam :D do AV nadal mam sentyment :D nowy serial z Amine okazal sie chyba klapa, a Tolek chyba bedzie mial nowa role?
Polecam "Status zwiazku: to skomplikowane" , super komedia :D moze nie ogladalas? udzielane sa napisy na grupie prywatnej, podam jeden urywek z odc na insta ;) (Aysegul szuka "niby" odcietego palca i obawia sie, ze kot go zjadl) https://www.instagram.com/p/BT1ipwZFJX9/

Hi hi. śmieszne dość . Nie mam jednak czasu zaczynać czegoś nowego. Może jak będę na działeczce to sobie niektóre rzeczy pooglądam. Teraz mam właśnie Icerde i C&G i dość. Oglądam też w tv Cenę miłości. No i pogoda sie ładna zrobiła to biegam na spotkania z przyjaciółmi, posiedzieć w kawiarenkach w ogródkach i pogadać. tez trzeba.
A i jeszcze organizujemy w Warszawie Zjazd naszych Aslomaniaczek z Grupy, jak tam zaglądasz to pewnie czytałaś. Spotykamy się w Warszawie 24 i 25 czerwca. Ciekawostka , prawda?

Czytalam, czytalam ;) niestety bede miala operacje w tym czasie i nie moge pojechac :(
Serial smieszny bardzo :D ja obejrze go w wakacje, w brzydka wlasnie pogode, mam Kara i Cesura, wiec to dosc... Po karze obejrze Status :D

Na Cene milosci tez zerkam, ale nie przepadam za tym. Kamera zbyt nerwowo "lata" i czasem nie moge zniesc tych zblizen i szybkich oddalen. Nagrane tragicznie i fabula mnie nie ujmuje niestety... Chciaoabym czegos nowego. Na jedynce leci chyba teraz calkiem nowy, dopiero co jesienia wypuszczony. Wyszlo dopiero 20 pare odc a tvp juz sie na niego rzucilo... Ryzykownklie, bo potem trzeba czekac

Dziewczyny jak chcecie pogadać o wszystkim i o niczym to zapraszam na stronkę o Kiralik.
Tam z innymi kobitkami rozmawiamy o serialach , które oglądamy ale też o różnych rzeczach.
Taka nasza filmwebowa kawiarenka.
Polecam :))

Siema.
Ja tez oglądałam Sezon. Od niego wszystko się zaczęło. Potem Cilek , Adi, Kontrakt na miłość, Aci Ask, Grzech Fatmagul , Sila, Kara Para Ask.
Trochę jeszcze Kiralik ,ale potem przestałam bo mnie denerwował.
Teraz został mi tylko Cesur.Może coś sobie wynajde.

Zapomniałam.
Status tez oglądałam do jakiegoś 20 odcinka.
Potem już tylko urywkami , bo denerwował mnie Murat.

O tak! Murata mam ochote udusic! Ale obejrze do konca! Zawsze jak zaczynam, to do konca, kiedys wroce do Icerde, bo zagryzie mnie ciekawosc! Kiralik nie zaczynam,bo glowny aktor to totalnie nie moj typ i nie dam rady ogladac!

Hej, pisze tylko zeby poinformowac co sie wydarzylo w przedostatnim odc Kara Sevda... A raczej wstawie link, bo po tym momencie wybuchlam placzem i ogromna nienawiscia. No nie mam slow na dzien dzisiejszy...
Fani chyba rezyserce i scenarzystow obedra ze skory i spala na stosie jak to sie prawda okaze...
https://www.instagram.com/p/BVVYzepDNAj/

Siema.
Żyjesz po finałowym odcinku KS ?
Mega drame zapodali.

Dobrej nocy :)

Nie chce mi sie o tym pisac. Siedem lat o siebie walczyli w bolu i kur... na koncu zadano im najwiekszy cios. Nihan po 4 latach wygladala juz jakby miala sie zaraz zabic, a co bedzie jak Deniz nie bedzie przy niej, bo dorosnie. Umrze. Po prostu zenada, a widzowie maja ochote, tak jak ja zabic ich w najbardziej bolesny sposob. Co za chore mozgi, no szlag by czlowieka trafil. 74 odc dramy i takie cos. Wolalabym juz zeby zginela Nihan, niz Kemal!!!

No widzisz tak to już jest.
Mam nadzieje , że nie zapodadza nam dramy na koniec Cesura.

Miłego dnia :))