Najbrzydsza aktorka jaką kiedykolwiek widziałem. Dysponuje "trupią" urodą... Niemniej, dzieki temu ma szanse wykazać się aktorstwem (reżyserzy nie traktuja jej - mam taką szcerą nadzieję - jako ozdobnika w swoich filmach).
'Zaraz przyjdzie ciocia Uma! Spać!' xDD ja od razu bym usnęła. Ale to strach... Później koszmary po nocach xD 'nie podoba mi się' :P
Mnie się bardziej podobała na początku swojej kariery, wtedy była słodziutka, a i teraz powiedzenie że nic jej nie brakuje to o wiele za mało. Umiejętności aktorskich też nikt kto widział np. Pulp Fiction nie może jej odmówić. W Kill Bill'u tak samo - najwyższa półka.
czyli wniosek jest taki, że jak kobieta jest brzydka, to ma siedzieć w domu i się ludziom na oczy nie pokazywa? jak czytam te wasze opinie o urodzie innych, to mnie szlag trafia, i nie mówie tylko o tym forum. trzeba byś naprawdę żałosnym dupkiem, żeby w ten sposób oceniać ludzie- założe się, że autor tematu nie raz sie przejechał na ludziach, bo ich źle ocenił.
Uma brzydka?No to ja nie wiem,która aktorka jest dla Ciebie piękna,autorze tego komentarza...
Jak dla mnie Uma ma baaardzo interesującą urodę i jak już ktoś wcześniej napisał-bardzo łatwo ją zapamiętać.No i aktorka też z niej niezła:)
brzydka? Zbyt dosadne określenie ;D Myślę, że jest po prostu oryginalna i nielalkowata. Ma kilka niedoskonałości, jest bardzo chuda, ma zabawny nosek, ale to właśnie sprawia, że jest charakterystyczna i ludzie kina ją zauważają.
Przynajmniej nie wygląda jak Paris Hilton.
Uma jest bardzo piękna.Przyjrzyj się lepiej jej a nie oceniaj
na gwałt.Są aktorki których uroda rzeczywiście zasługuje na miano "trupiej"!!!!!
Hmm... Każdy ma swój gust... Nie będę Cię potępiać niemniej jednak uważam, że Uma jest naprawdę ładną kobietą... ma w sobie to coś, a tym czymś jest oryginalność. Jest bardzo inteligentna i ma talent aktorski:) Świetna aktorka:)
de gustibus non est disputantum...Jk dla mnie to Uma jest całkiem atrakcyjną kobietą, ma ciekawy typ urody, inny od tego jaki kreują media i pewnie nie każdy potrafi dostrzec tego prawdziwego piękna.A poza tym jest utalentowana a tylko to tak naprawdę się liczy...
Ok każdy ma swój gust ale żeby od razu forum pisać o niej jaka to ona brzydka!? Ludzie weźcie się póknijcie ,to jest portal o filmach a nie casting na modelke, a moim zdaniem jest bardzo atrakcyjna wysoka,szczupła, ma ładne rysy twarzy,ludzie poprostu żal mi niektórych z was...
jest jeszcze Sarah "Jeśli Sex w Mieście to Byle Nie Ze Mną" Parker. z tego samego rozdania co
thurmanowa.
Ciało ok, ale twarz... niespecjalnie. Wygląda jak paszczak z muminków. 70% zachwyca się jej urodą, bo grała w filmach takich jak Kill Bill.
Ha!!! To się uśmiałam! Chyba piszesz o tej popieprzomej pseudo gwiazdce z twojego nicku... DREWNO!!!
Ha!!! Pisząc to masz na myśli chyba tę popieprzoną (przepraszam za określenie) "gwiazdkę" z twojego avataru...
zgadzam sie ze najkpiekniejsz nie jest, porownujac ja z wieloma innymi slicznymi aktoreczkami, chociażby keira knightley. Ale wierz mi ze bez makijazu (5 kilo tapety, sztuczne rzesy itp.) wyglada od nich o wiele lepiej! nawet ejsli urada nie grzeszy, nie mozna tego powiedziec o jej talencie aktorskim i chyba kazdy wie ze go ma :] a to jest w tym biznesie wazniejsze niz tylko ladna buzia.
dwie sprawy. najpiękniejsza to i tak jest moja Włoszka Daniela. po drugie, talentu aktorskiego to Uma Th. nie
ma za grosz. nudziara taka, bez charyzmy.
chyba zaraz padne "talentu aktorskiego to Uma Th. nie ma za grosz. nudziara taka, bez charyzmy" ty nie masz charyzmy że piszesz takie głupoty na forum.Uma jest brzydka,ale co z tego skoro jest świetną aktorką,zresztą moją ulubioną.Nie wyobrażam sobie kogoś innego w roli Mii Wallace.Tam to dopiero ma charyzme.Zastanów sie co piszesz.
a IMHO najbrzydsza jest Julia Roberts. Samo jej nazwisko wystarcza, żebym nie oglądała jakiegoś filmu.
Jak widać, są gusta i guściki.
Hehe, pamiętam jak kiedyś nawet w "Filmie" (chyba w rubryce "dyrdymały":P) napisali coś w stylu że "ma nos jak ryba młot" tak mi to utkwiło w pamięci, że już nie/stety nic tego nie przebije.
Na pewno nie jest brzydka. Ludzie, nie wiecie, że istnieje coś takiego jak naturalność i oryginał?! Ona właśnie tak jest. Nie jest brzydka, tylko ma specyficzną urodę. Po prostu inną.
I jeszcze coś: czy jak kobieta jest blondynką to od razu jest głupia? Hmmm... ;P
No cóż dla mnie tak jak już wspomniano to nie liczy się uroda tylko wnętrze. Ja tyle, pozdr. :)
Jak dla mnie jedna z ładniejszych aktorek które miałem przyjemność
oglądać. Po "Serce nie sługa" się w niej nawet "zakochałem". Ma coś w
sobie. Coś cholernie pociągającego :)
jak dla mnie to urodą nie zachwyca ale brzydka też nie jest :P Jest dobrą aktorką i to chyba najważniejsze :)
a widziales Buzkową?... ale musze przyznac , ze jest brzydka i jak slysze ze jest piekna to smiac mi sie chce
Dajcie spokoj. Nie oceniłabym jej ani jako brzydką, ani jako ładną. Reprezentuje dość specyficzny typ urody, który mocno podziela zdania. Zależy og gustu.
W sumie= dla mnie to żadna aktorka, a podnieta z niej jest bo grała w Pulp Fiction gdzie miała niezły wizerunek i nic więcej.
Są dwie kategorie aktorów twarzowe i cielesne
jedni graja twarzą jak np. Renée Zellweger i Kevin Spacey
a ona? do której kategorii się zalicza?
Albo to prowokacja, albo autor tematu jest gejem.
Tyle na ten temat i nie widze powodów do dalszego obrzucania się mięchem... tak jak mówie, albo gej albo prowokacja.
nie powiedzialabym ze jest brzydka, ma typowa figure i urode jak modelka (bo nia była), a mysle tez, ze jak byla mlodsza byla ladna teraz ma juz blisko 40 lat coz oczekiwac
Uma jest niezwykła, właśnie dzięki swojej specyficznej urodzie. Są gusta i guściki i nie należy o nich dyskutować. Jeżeli Ci się nie podoba - ok, jak dla mnie jest piękna.
Powiem szczerze, że mi też od zawsze się nie podobała no ale nie będę Jej oceniał tylko na podstawie swojego gustu.
Prawde mówiąc ona też mi sie wczesniej nie podobała. ALE, mam wrażenie że będąc świadomą swojego wyglądu nadrabia je własnie swoją kobiecością i to mi sie w niej najbardziej podoba, jest przez to bardzo pociągająca, nie tylko jako kobieta (jak np. piękna ale zarazem strasznie nadęta Salma Hayek) ale również jako osoba z charakteru i usposobienia. Potrafi urzec swoim temperamentem. Jest bardzo charakterystyczna przez to. Mysle że to jest kobieta kompletna. Jeśli potrzeba ma jajo a jesli potrzeba potrafi być bardzo kobiecą. Zagrała nie tak dawno w takim serialu, w którym flirtowała z młodym chłopakiem, emitowała to jedynka, bardzo mi sie tam spodobała. Niestety nie wszyscy faceci potrafią żyć z taką kobietą. Każda róża ma swoje kolce. Napewno jest dobrą matką, myśle że potrafiłaby zyć bez faceta. Niestety faceci to wzrokowcy a ona urzeka głownie charakterem. Myśle że ma dusze faceta ino jest osadzona w ciele kobiety i musi grać bardziej niż inne kobiety role kobiety, gdybyśmy zyli w czasach jaskiniowców stwierdzam że mogłaby być szefową gangu kobiet napadający na biednych chłopów :-) Ma coś takiego co nosi w sobie Milla Jovovich. W sumie mogłby stworzyć obydwie takie gangi, jedna z północy druga z południa :-) Tytuł filmu: I kto tu teraz jest facetem :-) Mysle że widzi w sobie wiecej z faceta niz z kobiety i to w niej siedzi. Jest świetną aktorką, to dobrze że reżyserzy odnaleźli dla niej miejsce we współczesnym kinie, 20 lat temu zingnorowaliby ją mówiąc to i tamto. Jest piękna. Napewno. Każde piękno ma swoje różne wymiary i odciebie. Jedna ma piękno w sobie, druga na sobie. Jest inna niż wszystkie. A dzisiaj innosc jest w cenie. Ona może sie wczuwać w role, ewoluować jako aktorka w przeciwienstwie do takiej Salmy Hayek która poswieci biustem, pokreci sie i to wszystko co potrafi. Dzięki takim kobietom jak Uma, współczesne kino ewoluuje.