"Boll porównał siebie do reżyserów w stylu Sergia Leonego i Davida Lyncha"- hehehe... bezczelny :P
ja padłem jak to przeczytałem... facet ma wyobraźnie, nie powiem;d
Nie ma co skromny jest, a tak wogóle to ciekawe po jakim filmie doszedł do tego wniosku??