Nie mogę wogóle pojąć tego jak taki beznadziejny reżyser jak on uparcie wierzy w to że jest wybitny w tym co robi.Natomiast wiem jedno że Pan Uwe Boll swoimi żenującymi i niezbyt mądrymi wypowiedziami podkreślił że nie tylko jest żałosnym reżyserem ale również szaleńcem który wymyśla jakieś śmieszne pojedynki bokserskie nie mające nic wspólnego z profesjonalną kinematografią.Wniosek...Pan Uwe powinien ćwiczyć boks a nie zabierać się za coś o czym nie ma sie zielonego pojęcia.UWE MUSI ODEJŚĆ! :)
BUAHAHAHA rozwaliłeś mnie tym tekstem koleś.Nie wiedziałem że Uwe ma wogóle jakiś fanów.Lecz cóż jeśli się spotka takiego aroganckiego i nieprzyjemnego bydlaka jak ty to wiadomo że ma się do czynienia z debilem który wychował się na kiczowatych filmikach Bolla.