o, czyli jest jeszcze ktoś kto nie chwali HIM bez względu na wszystko ^^
prawdziwi fani są szczerzy, niech VV sie dowie, że nie wciśnie nam wszystkiego.
Mi się bardzo podoba Shatter me with hope, Dying song i w ogóle wszystkie piosenki, kurcze nie rozumiem waszego narzekania, zmienili styl ale to nie jest zła muzyka i nadal słyszę w ich utworach to coś co było zarówno na GLS vol 666 jak i na pozostałych płytach. To co teraz grają jest po prostu skierowane na rynek amerykański i na ich brzmienie na pewno duży wpływ miał ich producent.
no sorry, ale jakoś nie przemawia do mnie VV śpiewający " Let's go to the party together now" w In Venere Veritas... Wsłuchajcie się blizej w teksty to uslyszycie jakie sa ambitne, zawsze kochalam HIM ale teraz naprawde przesadzili.
A czemu nie przemawia, Ville też człowiek xD moze mieć ochotę na party :). Nie traktujcie tak wszystkiego poważnie tym bardziej, że sam Ville ma duży dystans do siebie i do tego co robi
Uwielbiam Ville'go i kocham Him, zawsze tak było, jest i będzie, ze względu na sentyment do starych płyt i nie tylko...I nawet rozumiem, że chcą otworzyć się na amerykański rynek ( a tam, wiadomo, większość ludzi oczekuje czegoś "innego" od muzyki niż my europejczycy)ale zlekceważyli "starych" fanów i to mnie denerwuje. Poza tym Ville wkurzył mnie tą sesją Szalonego Kapelusznika (nie powiem, zdjęcia świetne) ale według mnie to było niepotrzebne,chociażby dlatego, że znowu zaczną się porównania z Depp'em. Premiera ich płyty pokrywa się z premierą filmu i obawiam się, że chce kosztem filmu promować swoją płytę. Nie pochwalam tego.
Oczywiście, nową płytę będę mieć, do kolekcji, ale na razie jestem trochę zła i rozczarowana.
Do ikalintu.Masz racje, nie wciśnie nam wszystkiego. Jeżeli chodzi o Villego... - tak, będę szczera, aż do bólu! Zbyt długo jestem wierna Jego muzyce, żeby teraz, obojętnie przejść obok tego co wyprawia.
let's go to party, hahahahaha
zresztą, nie musimy go czcić, i jego każdej piosenki, czyż nie?
Osobiście nie mam nic przeciwko, że Ville ma ochotę na party :D ale pod jednym warunkiem... z Nami!!!!:D:D:D:D:DxD
zobaczcie to koniecznie, http://www.youtube.com/watch?v=RF-wlHPrAg4&feature=player_embedded
co się dzieje z jego głosem? ;(
Nie mogłam skupić się na Ville'm, bo te dwa mapety w pudle w czepkach, powaliły mnie na kolana :D:D:D
Co do głosu...czasami tak jest, że ma się zły dzień (może popalił za dużo;)). Jednak mam nadzieję, że to chwilowa niedyspozycja.
Wiecie co? wsłuchałam się w tą piosenkę i tam nie jest Let's go party tylko
Let's fall apart xD...w nocy to na mp4 ze sto razy przewijałam i part tam
napewno Ville nie śpiewa :D
Nie słuchacie wywiadów z Ville czy co? XDD Ja mała dziewczynka muszę wam tłumaczyć :D:D:D Ville powiedział w wywiadzie, że chciał zrobić coś podobnego do Depeche Mode, a ja bardzo ich lubię. Moi bracia też ich słuchają. Tak samo jak Ville powiedział, że lubi Depeche Mode i to nie są techno dźwięki, tylko elektroniczna muzyka posłuchajcie Depeche Mode to zobaczycie to jest na pewno dalekie od techno, uważam, że nowa płyta HIM jest bardzo rockowa, chociaż w takim bardziej nowoczesnym brzmieniu. :)) a jeżeli dalej będziecie mówić, że to są techno dźwięki to najwyraźniej nie macie słuchu :D:D:D:D <żart>
Też lubie Depeche Mode xD, może przez to podoba mi się Screamworks, a ten filmik na żywo co ikalintu przesłała to straszny jest xD. Wydaję mi się, że było coś nie tak z nagłośnieniem bo normalnie to jeszcze nie słyszałam w ich wydaniu takiego wycia i fałszowania, to nie HIM, to kosmici xD
połowa początów piosenek z płyty brzmi jak britney spears. I Kuffa jakie depeche mode? Ty chyba ty merry chyba prawdziwego depeche mode nie słyszałaś! DM są 100 razy bardziej zajebiści. Nie ma co ich porównywać to że chcieli to nie znaczy że im się udało.
A mi sie początki właśnie z DEPECHE MODE kojarzą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i nie mów mi, że ich nie słyszałam bo moi bracia na okrągło ich słuchają nawet więcej niż HIMa bo HIMa to tak tylko czasami.;P oni też uważają ze to jest podobne a oni maja lepszy gust od jakiejś nastolatki bo sa starsi.;ppppp raz mi powiedzialas ze nie lubisz hima i juz nim rzygasz bo sie przesluchalas jak jeszcze nie bylo nowej plyty a teraz narzekasz ze tesknisz za starym himem.:PP
nie pisałam, że tesknie tylko wole poprzedni. Ty mi nie pierdol o depeche mode bo ide na ich koncert! może i chcieli ale im nie wyszlo muzyka depeche jest lepsza i nawet nie probuj tego porownywac! i nie pisz co twoi bracia mowia bo to mnie gowno obchodzi tylko co ty myslisz. jak dorośneisz do rozumienia przeslania piosenek bez tlumacza to daj znac
No i kto tu mówi o rozumieniu bez tłumacza jak sama słyszałaś, że Ville śpiewa Let's go party :P hahaha
I w ogóle to sama cos wymyśl, jakąś piosenke jak jesteś taka mądra a nie krytykuj. Najłatwiej to powiedzieć że się coś nie podoba. nie wiesz ile on się musi do tego napracować to jest 13 kawałków dziewczyno... i to nie jest tak łatowo coś wymyślić. jak ty byś coś wymyśliła to najwyżej jak Hannah Montana.
nie mowie o tlumaczu jako tekstu ze zle uslyszalam tylko o rozumieniu - znaczeniu, przesłaniu, sentencji jeszcze jakieś porównania których nie rozumiesz?
Rozumiem przesłanie tej nowej płyty.. Ville mówił że to walentynka dla dziewczyny z którą był, nie myśl że ja nie wiem o co chodzi w ich piosenkach bo mnie nie znasz i koniec!
ja mówie o piosenkach a nie o tym co Ville powiedział. bo jak tak to znaczy ze wszystkie piosenki sa takie same. To ze uslyszlas co powiedzial nie znaczy ze rozumiesz. Ja slysze jak ktos mowi po chinsku ale nie rozumiem.
Teraz to tak jakbyś ty mówiła po chińsku :P, nie będę każdej piosenki ci tłumaczyć bo ty mi nie wierzysz że ja je rozumiem, stwierdziłam tylko ogólnie o czym płyta jest a nie że każda piosenka jest taka sama, nie dogadamy się
nie chodzi mi o tlumaczenie kazdej piosenki ale o przesłanie. Np. jak teraz pisza piosenki dla poszkodowanych na Haiti wiem ze to nie dokonca dobra metafora ;p ale niech bedzie.
wg. mnie zamaist usiłować upodobnić się do DM, powinni pójść własną drogą, którą ustalili przy wydaniu 1 albumu, teraz się nie opędzą od opinii, że "HIM to fińskie,gorsze Depeche Mode"
chociaż tutaj nie ma za bardzo jak porównywać HIM do DM ale skoro sami tak mówią to napewno beda takie porownania.
a ja już słyszałam i moim zdaniem zrobili tym albumem krok w tył. mimo, że poprzedni VD moze nie jest moim ulubionym, to jednak był to ruch w stronę trochę ambitniejszego grania, coś więcej niż "zwrotka-chwytliwy refren-zwrotka". kiedy przeczytałam pozytywną recenzję nt.VD w poważniejszej niż bravo gazecie, a potem posłuchałam płyty pomyślałam sobie "no, chłopaki się wyrobili" :) myślałam, że w tym kierunku będą się rozwijać. a tu kicha. nie mówię oczywiście, że nowa płyta nie jest dobra, bo wiele piosenek mi się podoba, ale zamiast iść do przodu, stoją w miejscu :( co więcej w jednym wywiadzie v.valo stwierdził, że poprzedni album był zbyt ciężki (!) dodam od siebie, że dla amerykańskich emo-dzieciaków na pewno :(
Muszę napisać o tym występie HIMa (link od ikalintu). Moim zdaniem nie ma co zwalać winy na nagłośnienie. Po prostu Ville się sypie. Kiedyś jak śpiewał na żywo, to było coś (np. Rebel Yell z 1999r.) To już nie to samo co 10 lat temu. I ten głos…. Ech…
I jeszcze jedno. Czy mi się wydaje, czy on zrobił trwałą? xD
haha, no jakieś afro ma teraz na głowie xDD
ohh Rebel Yell 1999, piękne czasy *___*
nie wiem czy to trwała, ale takie bardzo poskręcane włosy teraz ma, bardziej niż wcześniej xp
Mam, ją dzisiaj kupiłam i żałuję!! Jestem ich fanka od ponad 7 lat i to jest 2 gówniana płyta (1 to dark light) wg mnie. Jest mdła nie wykorzystuję swoich wszystkich walorów głosowych, śpiewa o byle czym, brzmi jak jakiś pop, nie mam pojęcia co dzieje się w jego życiu, że coś takiego tworzy. Po porostu przykre:/
Po pierwsze:
Fajnie, że Ville lubi D.M.ale WOLAŁAM jak lubił B.S.!!!!!!!!!!!bo wtedy mu lepiej muzyka wychodziła!!!
Po drugie:
Nie porównujmy nowej płyty Him z DM. DM to klasyka i zespół w jedynym, SWOIM rodzaju, który WIERNIE trzyma się nuty jaką obrał na początku kariery. I to się ceni!!!Od pierwszych dźwięków słychać,że to DM, są rozpoznawalni, mają swój styl grania!!! DM to DM.I niech się już lepiej Him nie upodabnia do nich.
Po trzecie:
humalasa, masz całkowitą rację, czasy wykonania, zaśpiewania Rebel Yell'99( mój ulubiony!!!!!!) już nie wrócą!!!
Po czwarte:
Uważam, że nowa płyta to komercyjne szambo, a Ville skomercjalizował się tak, że już lepiej nie mógł!!!
Zmienili granie, zmienili brzmienie, są po prostu nie rozpoznawalni. Jakbym nie wiedziała, że to piosenki Him'a to w życiu nie domyśliłabym się, tego, po Ich, kuźwa graniu!!!
Nie idą własną drogą, którą ustalili przy wydaniu pierwszej płyty ( jak słusznie powiedziała ikalintu) A POWINNI!!!!
co tu dużo gadać wystarczy porównać!
http://www.youtube.com/watch?v=dvbmluCL4yQ&feature=related :))))
http://www.youtube.com/watch?v=6wKruynYSY8 :))))
http://www.youtube.com/watch?v=pzzWQWyU0KE&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=RF-wlHPrAg4&feature=player_embedded :///
stare dobre czasy ;<
myślałam, że po wydaniu Dark Light, i nieprzychylnych recenzjach dotyczących tej płyty czegoś się nauczą, a oni tu coś takiego wydają, jakiś pop shit ;/
pancurek69, gdzie kupiłaś płytę? myślałam, że w polsce premiera jest 14, ja zamówiłam w internecie i jeszcze mi nie przysłali Oo
Również na scenie brakuje Mu, tej dawnej, charyzmy, mocy,siły, dawnego powera,"kopa",co sprawiało, że jak się "wydarł" to ciarki po plecach przechodziły;)
Płytę kupił chłopak, który jest za granicą, w domu jej jeszcze nie mam, ale już słuchałam jej internetowo:D może lepiej niech jej nie przywozi...