Odłóżmy na bok ponad 200 tematów o zabarwieniu głupoty! Jeden lepszy od drugiego! "Miller gej, Miller jest brzydki..." etc. Czy to już nie lekka przesada?
Proces odbywa się tak: Młodziutka panienka przypadkiem natknęła się na jeden z odcinków PB, spojrzała Millerowi prosto w oczy i... jej spodnie zaczęły powoli stawać się coraz bardziej mokre... (nie chce już wspominać o sytuacjach, w których pojawia się reklama:)) Narodziła się miłość... Po zakończeniu odcinka pojawiła się tęsknota, aby nadal wpatrywać się w Wenta. Wtedy nastka wchodzi sobie tu i napawa się jego widokiem. Zakłada post że go kocha, a ludzie o zdrowych zmysłach właśnie od nich odchodzą...
Proponuję, aby z tym skończyć! Tego nikt normalny nie wytrzyma! Dlatego uważam, że właśnie Ci inteligentni ludzie powinni się jednoczyć! Rozmawiajmy tutaj jak społeczeństwo na poziomie. Jak młode pokolenie, które wymarzył sobie nasz wielki papież Jan Paweł II. Nie pozwólmy głupocie zawładnąć światem! Jeżeli już pojawi się tutaj tzw. dziecko NEO, to starajmy się je nawrócić, aby w przyszłości np nie wybierało (a już broń Boże nie kandydowało) takiego rządu jak jest dziś :)
Pozdrawiam!
Ale w tym samym filmie. Tam jeszcze o ile się nie mylę, to Nicole Kidman grała. Dla niego to i tak za duży sukces, żeby się w tej samej kamerze pokazywać z takimi aktorami...
Zakładam, że będzie to mój jedyny post, bo nie chcę się tutaj kłócić, chcę tylko wyrazić swoje zdanie.
Przykuł mą uwagę temat "dla ludzi inteligentnych". OK, może będzie coś ciekawego.
W owej plątaninie swymi wypowiedziami wyróżnia się kilka osób, wśród nich niejaki Ja. Przyznam, że zaciekawił mnie dzięki nim dalszy los tego forum.
Jednak dziś w postach użytkownika Ja przeczytalam coś w innym tonie.
"Konfliktowość, ponad wszystko oraz wazeliniarstwo wobec silniejszych - to dwie cechy przewodnie, jakie wyróżnić możemy w tej grupie."
"Szczep antyfanek Millera - idiotek, takich, jak jego fanki, a w dodatku wazeliniarzy, które podlizują się mnie, Bezmózgiemu, Crisowi, Yarkowi lubo Marlonowi... "
@Ja
Wydaje mi się, że jesteś trochę zbyt zarozumiały. Fakt, masz trochę poukładane w głowie, w odróżnieniu do innych tutaj piszących. Ale zmieniłam o tobie zdanie, kiedy stwierdziłes, ze ludzie ci się podlizują. Nie mówię, że się nie podlizują, ale ty okazujesz zadowolenie z tego, nazywasz się silniejszym. Po poprzednich twoich postach spodziewałam się po tobie czegoś innego.
Mam swoją teorię na ten temat, ale nie uważam, że powinnam ją tutaj wygłaszać, bo takie rzeczy powinno się mówić na osobności.
(przepraszam jeśli zmieniłam ci płeć)
Ano fakt - przyznaje bez bicia - zarozumialec ze mnie, egocentryk i narcyzm. Jednakże, mnie to nie przeszkadza.;-)
Bynajmniej nie jestem zadowolony z tego, że nasz nowy szczep choroby włazi mi w dupę. To żaden powód do dumy.
Gdyby w dupę próbowali mi włazić Marlon, Yarek, albo Cris - wtedy
rzeczywiście byłbym dumny (ino by mnie trochę tyłek bolał, a ja nie z tych, co to lubią;-)). Niestety, ubolewam straszliwie, ale ich chyba nie interesuje moja dupa.;-)
Nazywam się silniejszym (w domyśle silniejszym intelektualnie) od nastoletnich fanek i antyfanek Millera, bo tak w rzeczywistości jest.
Pisz, pisz - póki co nie zamierzam się z Tobą kłócić. A teorie możesz wygłosić - może nie pobije Cię za to. Może.;-)
Pzdr.
Przepraszam, że się wtrącę. Drogi @Ja - to był chyba najgorszy post w Twoim życiu... Chyba było Cię stać na to, żeby wypowiedzieć się (w szczególności do kobiety)w sposób kulturalny, a nie tylko kilkakrotnie powtórzyć słowo "dupa" w kilku odmianach. Taka gafa...
Eh, widzisz - trzeba było się nie wtrącać. To było niepotrzebne.
Celowo użyłem sformułowania "dupa", gdyż żadne inne słowo (chyba że synonim) nie oddałoby właściwie intencji mojego przemówienia. A zastosowałem je w kilku innych formach, by uniknąć powtórzeń.;-)
Kulturalnie, bądź co bądź było.
Już to banalne wazeliniarstwo byłoby lepszym określeniem :) Dobra, koniec tematu. Przewidywałam to, co powiesz i się nie pomyliłam. Taka gadka o "tyłku"... :) hahaha
"Przewidywałam to, co powiesz i się nie pomyliłam"
Winszuję... Zaprawdę niezawodna jest Twoja dedukcja, Sherlocku.
Brawo! Podstawowe elementy muzyki opanowane...
Skoro już tak rozmawiamy. Pytanie do Ciebie mam. W którymś temacie rozmawiałeś na temat wazeliniarstwa nastolatek wobec silniejszych. I właśnie... (nie zaczyna się zdania od "I", wiem :)) Wymieniłeś kilku panów, a siebie nie. Trochę mnie to zdziwiło. Czy to przez skromność (w co wątpię:)), czy to było zwykłe przeoczenie? Albo:
1. Niedokładnie doczytałam
2. Nie uważasz się za osobę silną na forum
(powyższe dwie możliwości są raczej wykluczone :))
Idę na całość - wybieram bramkę numer jeden. Jestem pewien, że nie ma tam zonka.;-)
"a w dodatku wazeliniarzy, które podlizują się mnie, Bezmózgiemu, Crisowi, Yarkowi lubo Marlonowi... "
Skromność i ja to dwaj odwieczni wrogowie.;-) Ja jestem ten dobry, skromność - beee.;-)
No nie inaczej. Tak jak mówisz. Zwracam honor. Jednak mój błąd. Wygląda jak telegram - ale chyba na temat :) Ach, jeszcze "stop" :)
Niech będzie, że jestem niesłowna :p
Jeśli tobie to nie przeszkadza, to ja już chyba nie mam nic do gadania;)
Nadal jednak mam wrażenie, że cieszy cię podlizywanie się fanek i antyfanek Millera (ups, przez chwilę zapomniałam, czyje to forum), choćby w najmniejszym stopniu. Bo po coś w końcu wkroczyłeś na to forum, a faktycznie robisz tu furorę. Ale nie mnie to oceniać, tylko wyraziłam swój punkt widzenia.
Cieszę się jednak, że masz świadomość, że sukcesem byłoby podlizywanie się Marlona czy Crisa, jako ludzi równych tobie.
Zaczęłam już opisywać tę moją "teorię", ale stwierdziłam, że takie forum jak to nie jest miejscem na takie rzeczy. Szkoda, że nie mogę ci tego powiedzieć osobiście.
Kończę już bo wychodzę na jakiegoś "psychologa":P Ja tylko lubię czasem poobserwować ludzi. Nie czuję się w mocy osądzania kogoś od strony umysłu, a już na pewno nie po przeczytaniu kilku postów.
A co do "dupy", nie obraziłam się i nie obraziłabym się tylko dlatego, że jestem kobietą. Drzwi też sobie sama otwieram.
musisz byc strasznie stara... jakie rozkminy wysuwasz... moze jestes katechetka??? albo nie wiem kim tam, nie czytalam tych postow przed moim ale zaloze sie, wiekszosc teraz sie z ciebie leje...
Teraz to Ty jesteś żartem tego forum.;-) Moje gratulacje.
"jakie rozkminy wysuwasz..." - dobre, dobre - podoba mi się.;-) To co tam słychać w świecie Bravo?
Dowcip. Fragment wymiany zdań (rozmową tego nie nazwę) z innego forum.
"a Ciebie się ktoś pytał????? ja po prostu wyrażam swoje zdanie na temat twojego InTeLiGeNtNeGo WpIsU:P:P:P
Moim zdaniem to jest lepsze...
Temat na pewnej stronce filmwebu:
"w którym odcinku grał Wentworth Miller???????????????PLISKA jak wiecie;)To ten co gra Michaela w prison break..."
Po przeczytaniu tego parsknęłam śmiechem... Teraz wycieram sernik z monitora :)
To ja też mam dowcip.
Nie na temat, ale cenny, bo z życia wzięty.
Przyprowadziłem dosyć niedawno (rok temu) niewiastę (znajoma z uczelni) do mojego ogródka- jakkolwiek groteskowo to brzmi, słowa, które popłynęły brzmiały tak:
ONA: Ale ładne te białe kwiatki na trawie!
JA: Stokrotki?
ONA: Tak się nazywają?
Zapamiętałem i otoczyłem szczególną ochroną białe kwiatki, tworząc dla nich rezerwat ogródkowy.
Tak oto bywam w świecie wirtualnym i zbieram cyberstokrotki do swego technoogródka.
Pozdrawiam wszystkich o imieniu na W.
Jeżeli ktoś chce się naprawdę pośmiać, to radzę wejść na stronkę tutaj na filmwebie poświęconaj Prison break. W temacie "Prizon Brejk Pl" są teksty nie do przebicia :D
hmm... od czego by tu zaczac... (do <ja>)...to tobie matka kaze czytac bravo... a jak ci sie nie podoba jak pisze to sie qrwo nie odzywaj... napewno jestes gruba i brzytka...ja jestem zartem tematu?? to raczej twoje zycie jest jednym wielkim zartem...
ewunio powiedz ty mi, bo męczy mnie to strasznie, czy do rozkminiania potrzebny jest kminek???
ewuniu daj już pokój dziewczę...
zapewne twój wiek mieści się gdzieś w okolicach 14-15 lat więc dziecko idź się wykrzyczeć na podwórko, okey?
and P.S. nie mieszkam z rodzicami, w przeciwieństwie do ciebie zapewne...
Ewuniu - dziękuje - zawsze chciałem zobaczyć, jak to jest być kobietą. Dzięki Tobie mogłem się nią choć na chwilę poczuć.;-)
Jesteś niezwykle inteligientna, oczytana, kulturalna i na pewno nie "brzytka"
A w domu wszyscy zdrowi? Jak się czujesz? Słoneczko za bardzo nie przegrzewa przepełnionej buntem malutkiej główki uczennicy podstawówki?
Jak w przyszłości spotkam Cię stojącą pod latarnią (a tam na pewno skończysz) - daj znać.
hmm... nie potrzebnie sie tylko denerwuje....koniec... a co do mojego wieku to sie pomyliles o kilka ladnych lat...
ookey, ale w którą stronę? jeśli do tyłu to idź się wykrzyczeć do piaskownicy, jeśli do przodu to do burdelu...
najbardziej inteligentny tekst roku: "jak cie spotkam...to daj znac"... mama pewnie cie nie kochala, albo kochala za bardzo, moze i skoncze pod latarnia ale to twoja matka mi pomoze sie tam wkrecic, ze wzgledu na duuuze znajomosci...
Ty jesteś taka głupia czy tylko udajesz? Pogadaj sobie z moją dupą, bo to ktoś równy Tobie (zarówno intelektualnie, jak i wzrostem).
Ale kulturę zachowałeś... "Tobie" z wielkiej litery... :) podziwiam opanowanie. Jak tak nie umiem i już nawet napisałam do Was post, żebyście dali jej spokój. Jeżeli nikt jej nie odpisze, to może łaskawie sobie pójdzie i więcej nie wróci.
Panowie, chyba powinniście dać spokój! To jest przypadek beznadziejny! Nie ma się co zniżać do aż tak niskiego poziomu. Przecież ona nawet nie rozumie, co Wy do niej mówicie. Ja osobiście nie skieruje do niej bezpośrednio żadnego słowa, bo to uwłacza mojej godności :)
Jan Paweł II powtarzał słowa wielkiego człowieka ,,śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą" nie mówił jak i kogo dlatego na prawde inteligentni ludzie potrafią zrozumieć innego człowieka lub to że podoba się tej osobie aktor. Poza tym inteligentni ludzie nie słuchają plotek i nie czytają tego co ich nie interesuje poza tym nie mów o Papieżu skoro go nawet nie rozumiesz a tym bardziej o tym co sobie wymarzył nasz papież bo tego też nie rozumiesz papież chciał aby młode pokolenie miało swoje poglądy i umiało to wyrażać a nie to ukrywać
więc przeczytaj to i pomyśl nad tym
Lord, can we get a break?
We ain't really happy here.
Take a look into our eyes!
And see pain without fear.
o żesz ty :)
kurcze, powiem wam że do czytania tego forum to aż sobie kakao zrobiłam :) tak mnie wciągneło :]
widać spory podział na opanowanych inteligentow i zbuntowanych dzieciaków..
naprawde podobało mi się to "przedstawienie" i pozdrawiam tych pierwszych, ktorych zreszta podziwiam za opanowanie w rozmowie z ewunią ;)
W sumie to tak. Ale jest też fajna zabawa :) A te dzieciaki z kabaretu NEOnówka są po prostu za przeproszeniem zajebiste :)
hmm a wiesz może co to osoba inteligentna i kulturalna??? To przede wszystkim ktoś kto nie wytyka innych palcami ktoś kto ze swoją intelegencją nie wywyższa się. Śmieszne bo powołujesz sie na osobę jana pawła II ale czy on mówił na swoich przemówieniach ,,do osób inteligentnych??" Kurcze nie jestem fanką pb tylko wkurza mnie jak ktoś mówi o bosze jaka ja jestem mądra a wy głupi.A i jeszcze kto to dla ciebie osoba normalna bo wiesz dla osoby z psychiatryka to inni chorzy będą zupełnie normalni.....:)
Pozdro dla intelygentów
kurcze, powiem Wam, że przez albo dzięki temu tematowi się zrobiła niezła "wrzawa" :)
i wcale mi się nie wydaje żeby to była kolejna "sprytna" prowokacja :)
no nic...miło i tyle :]
miejmy tylko nadzieje,że autorka tego posta/tematu nie zafunduje nam kolejnej takiej atrakacji na łamach tego forum...
p.s. jeszcze raz pozdrawiam :D!
I tak do piet mi nie dorastacie inteligencja. Do glowy tez nie.
Aha, i chcialabym pozdrowic marlona3brando - nie sadzilam, ze na filmwebie, skupisku idiotow, znajdzie sie ktos ironiczny w sposob, ktory uwielbiam,
sperma
Idź się powieś. Podesłać sznur? hahahahaha
Tak sobie wpadłam tutaj po dłuuuugiej przerwie i jestem zdumiona, ze mój temat nadal się tak dobrze trzyma! Jestem zaskoczona. Czytałam również wszystkie posty, które zostały napisane pod moją nieobecność, i cieszę się niezmiernie, że tylko nieliczne są o mnie :D hahaha
Nie chce sie wypowiadać na temat tego pana co gra(?) główną role w dość ciekawym moim zdaniem serialu.
Z nudów przeczytałem sobie wszystkie posty które tutaj różni ludzie i fani Millera pisali. Bardzo ciekawe zjawisko zaobserwowałem. Na początku była ciekawa dyskusja na temat aktora-jedni/e wychwalali/ły jaki jest boski,piękny itd. a drudzy w sposób umiejętny tak składali swoje zdania ze tamte osoby poprostu postanowiły opuścić ten temat. Nastąpiła wymiana poglądów na temat pani która załozyła temat, i pani opuściła na jakis czas temat.Był sam offtop,ale niektóre zdania były bardzo ciekawe,np na temat kto jest inteligentniejszy.
Co do samego choćby tytułu tematu-już pare osób tłumaczyło coś tej pani i nie będe sie powtarzał może.Zrozumiała chyba o co chodzi;]
Twoje zaobserwowane zjawisko przedstawiłeś w tak zawiły sposób, że aż kilka razy to czytałam :) Poza tym, Twoje odkrycie jest takie samo, jakby wczoraj ktoś powiedział, że odkrył Amerykę :) Nic nie wnosi i jest oczywiste...
Co do autorki - w tytuł trafiła :) Opis może nie najlepszy, ale przynajmniej ludzie w miarę skupili się na jednym temacie i nie zakładają tysięcy swoich...(równie durnych a może nawet gorszych)