Wes Bentley 

fajna rola w "The White River Kid". szkoda, że tak marnie kończy...

Jeżeli kiedyś wpadną na pomysł nakręcenia kolejnego Max Payne'a to tylko z nim w roli głównej.

Mógłby grać w wielu filmach bo myślę że jest naprawdę świetnym aktorem. Uwielbiam jego postać w filmie American beauty. Nie rozumiem czemu on wcale nie gra a jak już to w jakichś mało znanych filmach o ktorych nikt nie mówi. Może jeszcze czeka na rolę życia po której ktoś go zobaczy i będzie więcej grał.

To głupie, ale pierwsze co pomyślałam widząc go na ekranie, to że tak wyglądałby Kovu z
Disneyowskiego Króla Lwa 2. Odnośnie filmów i gry aktorskiej - jest niezły, dziwne że nie
jest zbyt popularny. Myślę, że jest lepszy od znacznej części aktorów grających główne role w
dużych filmach. Z chęcią obejrzę kolejne...

Uwielbiam jego mimikę twarzy. Poznałam go w American Beauty (gdzie strasznie przypominał mi Iana Somerhaldera, serio :O), ponownie zobaczyłam go oglądając American Horror Story. We Freak Show, pomimo pozornie nieznaczącego epizodu nadał smaku całemu sezonowi. Jak zobaczyłam go w Cortezie, myślałam, że ze szczęścia...