Jej aktualna uroda jest dla mnie połączeniem Keiry Knightley oraz Rachel Weisz. Jak myślicie?
Ja oglądając "Edwarda Nożycorękiego" miałam wrażenie, że widzę Keirę mimo iż wiedziałam że ona tam nie gra. W "przerwanej lekcji muzyki" również mi ją przypominała :) Winona jest podobna do Keiry albo Keira do Winony na jedno wychodzi :)
Ale do Rachel? Zgadzam się z opinią wyżej, nigdy w życiu!
A ja jak ostatnio oglądałam "Leona zawodowca" to w niektórych scenach (np. podczas gry w przebieranie się za słynnych ludzi) Natalie Portman przypominała mi właśnie Winonę Ryder. Ale to tylko moje odczucie.
Weszłam na profil Winony żeby zorientować się czy ktoś założył temat o jej podobieństwie do Keiry. No i przeczucie mnie nei myliło. Również mam takie zdanie ;)
Keira i Winona rzeczywiście mają podobny typ urody - szkielety z pięknymi oczami ;) Raquel Weisz raczej mi ich nie przypomina. Za to Winona (i trochę Keira) kojarzy mi się z inna aktorką, z ikoną stylu i wdzięku - Audrey Hepburn. Winona byłaby idealna, żeby ją zagrać, zwłaszcza kiedy była młoda i śliczna.