Do tej sekty (myślę, że można tak to nazwać) należy także np. Tom Cruise, który kazał podobno rodzić Katie Holmes w ciszy (bez żdnych krzyków itp) i bez środków przeciwbólowych właśnie ze względu na reguły kościoła scjentologicznego.
To faktycznie może być niebezpieczna sprawa, ale ja bym się o Winonę nie martwiła, bo przeszła już wiele i myślę, że da sobie radę. Ostatecznie możemy trzymać za nią kciuki ;D
pozdr

Poza tym wyciągają gigantyczne pieniądze od swych wyznawców!Gigantyczne!To najgorsza sekta,to banda.Ale człowiek na poziomie nie da się ogłupić.A wiadomo jaki jest poziom Winony R.,czy Toma C.Więc nie dziwię się,że te prymitywy tam należą.Większość tzw.aktorów to połączenie głupoty,blichtru,prostactwa,og ólnej tępoty itd.Wystarczy spojrzeć jak się wypowiadają(od siebie,a nie wyuczone kwestie)taki Tom C.,czy Winona R.Po prostu rozpacz!

zgodzę się z Tobą lisoszakal w kwestii niskiego pozimu Toma C. (widzieliście co wyprawiał u Opry Winfrey?!)
Nie wiem jakie wypowiedzi Winony widziałeś, ale zapewniam Cię, że jej poziom jest wysoki. Dużo o niej wiem i wbrew pozorom nie jestem bezmyślnie w niej zaślepiona. Wydaje mi się, że potrafię jeszcze obiktywnie ocenić jej osobę, a tekże pracę.
Poza tym, nie o tym jest temat.
Tom C. jest zadeklarowanym członkiem tej sekty, jawnie się do tego przyznaje.
Z Winoną nie wiadomo tak do końca, bo na stronie kanału Europa-Europa są tylko spekulacje o tym, że KIEDYŚ mogła należeć do kościoła scjentologicznego.
"Twoja brawura jest żenująca"

przeciez ona jest buddystką.Jak moze należć do scjentologów?A moze to teraz tam jest modne. Trudno powiedzieć.
Zreszta wydaje mi sie ze czy nosi sie gwiazde czy krzyz lub inny symbol to zasadniczo nie wpływa na bycie aktorem. Te polskie dyskusje religijne zawsze prowadza do nikąd. Lepiej ten temat zostawic...

Mylisz się bo jeśli dyskutują ludzie na poziomie to dyskusja nie prowadzi do nikąd.
Jak sam pewnie wiesz są prospołeczne religie i niebezpieczne sekty. Jeśli Winona należy do niebezpiecznej sekty to jest bardzo źle i brak podejmowania choć dyskusji na ten temat jest błędem.
Czy scjentologizm jest teraz modny to nie wiem i nie w tym rzecz, bo połowa Hollywood należy do nich. Nie wszyscy się przyznają do tego bo to sekta zaliczana do najniebezpieczniejszych przez Kościół jak i rządy wielu państw. Tom Cruz, Bruce Willis, John Travolta to są główni ambasadorowie tej sekty. Miejmy nadzieję że Winona nie stoi obok nich.
Faktem jest to że wyznanie nie umniejsza talentu ale należy mieć na uwadze to że taka sekta może zrobić z człowiekiem wszystko! Na przykład Zenon Laskowik świetny kabareciarz który byłby bez wątpienia jednym z najsławniejszych aktorów komediowych gdyby nie sekta światków jechowych, oni mu zabronili publicznych występów i przez to robił w Poznaniu jako zwykły listonosz.

Nie wierzę, że ona jest scjeną.
Tak czy owak, mam ostatnio manię na czytanie głupot, które są, jeśli mozna to okreslić, wierzeniami tego kościoła. Najbardziej rozbawiły mnie e-metery (czy jakoś tak), które mogą podnieść poziom IQ. Ale powiadam, znane osobistości mają teraz przeprane mózgi. Zauważyłam, że oni mają taką charakterystyczną śpiewkę: "What are your crimes?", a ciekawe jakie są ich?

O nie! rety jak mnie wystraszyliście. Jeśli Winona faktycznie należy do tej sekty to jest bardzo żle, a znając jej różne dziwne pomysły to faktycznie może tam należeć...NIE!..ja tak nie chce..tylko nie ona...Niech se wezmą całe Hollywood, ale nie ją! Zbyt bardzo ją kocham żeby patrzeć na jej koniec! - Noni..please..wake..up!!!Becau se I love You and I don't know what I have to do now!!!