Nie spodziewałam się, że tak świetnie zagra w Zaćmieniu! Odtworzył postać Rileya dokładnie tak, jak sobie wyobrażałam tego bohatera.
Teraz muszę tylko zobaczyć go w innych filmach...
I wierzę, że zajdzie wysoko.
Życzę mu jak najlepiej i z całego serca mu kibicuję, bo może się okazać dobrym aktorem. Tylko żeby nie zamienił się w kolejna pseudo-gwiazdkę komercyjnego kina i żeby mu woda sodowa nie strzeliła do głowy! :)
Dokładnie, mam identyczne same =)
Idealnie odzwierciedlił Rileya :) oby inne role poszły mu równie dobrze ! :)
Również podpisuję się pod tym postem. Xavier jest doskonałym aktorem i moim skromnym zdaniem zasługuje na to,aby zostać dostrzeżonym nie tylko przez fanki sagi,ale również innym potencjalnych odbiorców. Skoro udało mu się wzbudzić zainteresowanie widzów w epizodycznej roli,tzn.że ma chłopak prawdziwy talent.
również uważam że wypadł świetnie w roli Rileya. Życzę mu wszystkiego najlepszego w karierze, bo czuję, że daleko zajdzie. Mam nadzieje że nie zostanie jednak zaszufladkowany jako "aktor ze zmierzchu". Jest meeega przystojny, szkoda że w PL takich nie ma XD
Jest świetny ale aż łzy stanęły mi w oczach jak go rozrywali na kawałki w "Zaćmieniu"... Prawie się poryczałam;p
Ale niestety zgadzam się z shadowstep2727. Oby jego gra aktorska rzeczywiście okazała się dobra. Na razie widziałam go tylko w "Zaćmieniu" ale jak to mówią "Nie chwal dnia przed wschodem słońca"... Mam nadzieję że to powiedzenie nie odniesie się do Xaviera, bo była by wielka szkoda;p
Przystojniak z niego niesamowity. W Zaćmieniu zagrał świetnie. Jak możecie myśleć, że nie dostanie lepszych ról? :)
Wydaje mi się, że on bardzo rozsądnie dobiera sobie role, uciekając od komercji (wyjątek zrobił dla Zaćmienia),
Bardzo dobrze zapowiada się ten film http://www.youtube.com/watch?v=Cb5BFm4qIow Tutaj bardzo mocno słychać jego australijski akcent.