PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=92457}

Świat według Bundych

Married... with Children
6,6 167 939
ocen
6,6 10 1 167939
7,4 13
ocen krytyków
Świat według Bundych
powrót do forum serialu Świat według Bundych

Zrobimy wielki leksykon.
Ja osobiście zapamiętałem jak kiedyś Marcy wchodzi do ich domu z kurczakiem na rękach, a Al zdziwiony mółi "nie wiedziałem, że byłaś w ciąży..."

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Al pisze ogłoszenie do gazety, bo chce sprzedać swojego Dodge'a.

"Sprzedam używany samochód w nieokreślonym wieku z powodu używanej żony, również w nieokreślonym wieku."

christinearron

Peggy chce seksu z Alem. Otwieraja drzwi i slychac tam krzyki oh, ah (Marcy i jef najlepsi: Marcy- oh jefferson oh god, jefferson- oh jefferson oh god xDD) A Al na to: -Widzisz Peg, wszyscy sasiedzi jedza! :'D

ocenił(a) serial na 9
peggybundyteamo

Wolę tekst, który był przed tym:
Al (z figlarnym uśmieszkiem): Pegg, podglądałem dziś przez okno sąsiadów. Widziałem co robili. I wiesz co? Mam ochotę na to samo.
Peggy (uradowana): Och, Al... A co takiego robili?
Al: JEDLI!!!

speiderman

To tez bylo niezle :'D.

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Al relaksuje się przy muzyce, kiedy przerywa mu telefon. Wstaje i idzie odebrać.

Al: Cześć Pegg!

Ponosi słuchawkę.

Al: Cześć Pegg!

Peggy: Skąd wiedziałeś, że to ja?

Al: Usłyszałem śmiech Boga!

Peggy: Mam dla ciebie dobre wieści, mama stawia pierwsze kroki po zawale.

Al: A ostrzegłaś Tokio?

Peggy: Mama nigdy cię nie lubiła.

Al: Bo nie mam kremowego nadzienia.

christinearron

Bud mówi do Ojca, a było to mniej więcej tak:
Bud: Wyrzucili mnie za uprawianie seksu w bibliotce
Al: Gratuluję! Kim jest ta szczęściara?
Bud: Właśnie ją ściskasz..... :D

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Al po zakończeniu protestu, przeciwko kobietą karmiącym piersią w sklepie rozmawia z Budem.

Al: Od kiedy urodzenie się mężczyzną jest przestępstwem?

Bud: Zgodnie z wyrokiem w sprawie Baby Haes, od 1992.

Al: Baby Haes?

Bud: Urodził się nago. Nie spodobał się pielęgniarce i oskarżyła go o napastowanie. Skazali go, jak dorosłego i dostał krzesło.....Pokażą to na kanale FOX.

christinearron

Al dowiedział się, że Peg jest w ciąży
Zgadnij co. Jestem w ciąży! (ten wzrok Al'a hyhy ;))
-Nie zauważyłeś, że tyję?
-Yyyy... Tak!
-Obejmij mnie!
-Zaraz nie może być kiedy, co... jak?!
-Sprawdzę swój pamiętnik... 5 miesięcy, tak?
-Prawda, że to marzenie?
-Oby!
:D

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Bundy oglądają na FOX-ie "Groszki w garncu", serial nakręcony na podstawie ich życia. Serialowy Mel, rozmawia z synem, który schodzi na dół z gumową lalą o imieniu Naomi.

Mel: Synu powinieneś sobie znaleźć prawdziwą dziewczynę.

Syn: Wiem, ale ta jest łatwiejsza.

ocenił(a) serial na 10
HotChocolate90

Al przykleił do samochodu Marcy naklejkę z napisem "Popierajmy feministki, padalce też potrzebują miłości."

HotChocolate90

06x01 lub 06x02
Marcy mówi do Peggy o ciąży, że bolą ją piersi a Al, na to "To wklęsłe też mogą boleć"?

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Al: Gdzie moje pieniądze?

Bud: Na szczęście umieściłem nasze finanse w komputerze.

Al: Wsadziłeś coś, czego nie mam, do rzeczy, której nie rozumiem.

Peggy: To mi przypomina seks.

Al: To wsadzanie czegoś co mam, do rzeczy, która mnie odpycha.

Bud: To lista płac wszystkich zawodów na świecie a to twoja.

Al: Tyle zarabiam? Jestem gazeciarzem!?

Peggy: Nie Al! Gazeciarza stać na rower.

Al: Musi być ktoś, kto zarabia mniej ode mnie.

I końcówka rozmowy na temat zarobków:

Al: Pegg, nawet śmieciarz w Pakistanie zarabia więcej.

Peggy: I ładniej pachnie.

Al: I je obiady.

HotChocolate90

Jakiś biedak pyta Al'a
Biedak: Dasz mi jałmużnę?
Al: Dałem żonie...

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Al i jego 10 punktów o tym co ma zrobić Marcy, by bardziej podobała się Jeffersonowi:

10. Noś tradycyjny, islamski strój, odsłaniający tylko oczy.

9. Depiluj piórka.

8. Noś maskę narciarską.

7. Zaklej dziur w masce.

6. Każ atrakcyjnej kobiecie stać przed sobą.

5. Spiłuj dziób.

4. Załóż papierową torbę, na maskę narciarską.

3. Ogól głowę i namaluj twarz Cindy Crawford z tyłu i naucz się chodzić tyłem.

2. Wydłub oczy, wszystkim mężczyzną na Ziemi.

1. Każ prezydentowi ustanowić Halloween codziennie.

Al do Kelly

Al: Kochanie noszę twoje zdjęcie w portfelu.

Kelly: To nie ja!

Bud: Kupiłeś to zdjęcie z portfelem.

Al: Miałem do wyboru chłopiec, albo dziewczynka. Poza tym, jest symboliczne!

Kelly: To Chinka!!!

Al: Tego samego chciałem dla ciebie!

Kelly: Tato? Przepraszam, że nie wyrosłam na Chinkę.

Kelly: O co ci właściwie chodzi?

Al: Chcę, żebyś pozostała niewinna.

Bud: Lepiej załatw sobie wehikół czasu.

HotChocolate90

Marcy pyta się Ala gdzie jego druhna.
Al wskazał Bucka. Wprawdzie to nie tekst, ale scena była naprawdę śmieszna :'D.

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Al rozmawia z Pegg.

Al: Dziś wielki dzień, podnoszą mi pensję.

Peggy: Od miesiąca miodowego, jeszcze nic ci się nie podniosło. I nawet to, było poniżej minimum.

Al: Co na śniadanie? Jajka na niczym, czy nic na smalcu?

Peggy: W trosce o twój poziom cholesterolu, zrobiłam nic, bez niczego. Poza tym, masz tak małą pensję, że nie stać nas na luksusy.

Al: Czy śrutówka, to luksus?

Peggy: Możliwe. I w przeciwieństwie do ciebie, śrutówka odpala częściej, niż raz w miesiącu.

Al: Gdybym miał czym naładować, zabierał bym ją częściej do lasu.

HotChocolate90

Przychodzi baba do sklepu która ni w ząb nie zna angielskiego. Pokazuje mi buty palcem a ja palcem drzwi. Ona pokazuje palcem niebo i kopie mnie w dzwoneczki :D.

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Pewnie jeszcze jakieś teksty wyłapię. Pewnie jest ze mną, coś nie tak. Bo dwa dni temu, skończyłam po raz drugi oglądać serial od początku do końca. I przyznaję, że mam ochotę obejrzeć go jeszcze raz :)

HotChocolate90

Ja oglądam codziennie a i tak fajne teksty często wylatują mi z głowy :(.

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Najlepsze wali Al. Ale inni też są dobrzy.

Kiedyś patrzyłam na te postacie inaczej. Teraz Al, mimo że mnie śmieszy, to jest dla mnie jednak żałosnym frajerem.

HotChocolate90

Nie wiem jak Ty, ale ja wolałam pierwsze sezony, jeśli chodzi o postacie. Al nie był takim "kozakiem", Peg gotowała, Kelly nie była taka pusta, Bud też normalniejszy. Oczywiście, późniejsze sezony były zabawniejsze, ale postacie coraz głupsze i wredniejsze. I to mi się niezbyt spodobało.

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Twórcy po prostu, nie wiem czy celowo czy nie, pokazali stopniową degenerację rodziny Bundych i relacji między nimi. Małżonkowie coraz mniej się soba interesują. A Al pogrąża się w rozpaczaniu, nad dawno przebrzmiałą chwałą z czasów szkoły. W ten sposób poznajemy prawdziwe twarze bohaterów, wychodzi kim naprawdę jest Al.

HotChocolate90

Al to facet który ma problem z wyrażaniem uczuć. Kiedy Kelly wystąpiła w TV to oczywiście się krzywił, nie umiał sam z siebie przyznać, że jest dumny. To samo się tyczy jego uczuć do Peg. Widać, że coś do niej czuje, ale nic nie powie bo to urazi jego honor...

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Jak dla mnie to on zatracił się w rzeczywistości jaka panowała w ogólniaku i nie umie pogodzić się, że w świecie dorosłych ludzi jest inaczej.

HotChocolate90

Tak też mogło być. Jedno jest pewne. Al nie był zdrowy psychicznie. Potrzebował leczenia, psychoterapii... Podobnie jak sąsiadka Marcy ;).

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Marcy tak. Ale Al moim zdaniem był, po prostu niedojrzały emocjonalnie.

HotChocolate90

A tak zmieniając troszkę temat, jaki był główny powód tego, że Al i Marcy się aż tak nie lubili? Oglądam serial od 1szego sezonu i nadal nie wiem jaka jest tego główna przyczyna... Czyżbym za słabo oglądała? ;)

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Al od początku nie lubił Marcy i Steva. I nie lubił jej za wszystko. Za to, że często odwiedza ich dom, za jej poglądy i za to, że zawsze, prosto z mostu wytykała mu jego wady.

HotChocolate90

Dzięki. Czyli można powiedzieć, że nie lubił za to, że była ;).

ocenił(a) serial na 9
peggybundyteamo

Al: Marcy, co ty tu robisz?
Marcy: Przyszłam do Pegg...
Al: Nie, co robisz tu, na Ziemi?

speiderman

Al gdzieś dzwoni
(Pisane z pamięci, mogę coś pomylić)
Al: kto tutaj rządzi?
Ktoś z telefonu: Nikt.
Al: A jaki jest numer?
Ktoś: 0-800 naskocz mi...

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Z pierwszych odcinków.

Peggy: U Buda w szkole dzieci pokazują dzisiaj co robią ich tatusiowie. Więc nie denerwuj się, jeśli nie znajdziesz piwa i pilota od telewizora.

Al: Jak jeszcze mógł bym umilić ci życie?

Peggy: Mógł byś ogolić plecy.

Al: Dzięki nim w nocy nie muszę się martwić, że mnie wykorzystasz.

Steve i Marcy przychodzą do Bundych a Al ogląda pornosa w tv "Pattsy - portret stewardessy" .

Marcy: Chyba nie przeszkadzamy.

Peggy: Nie! Robiłam właśnie kawę a Al ogląda film o naiwnych dziewczynach.

Al olewa to co mówi Peggy.

Peggy: Gdyby teraz jakiś maniak mnie zamordował, Al nawet by nie zauważył.

Al: Zauważył bym :)

Peggy: Jeszcze się nie skończyło?

Al: Prawie. Dochodzą do finału.

Peggy: Nie uważasz, że te dziewczyny są za chude? Powinny mieć trochę więcej ciała, by facet miał za co chwycić.

Al: Tę chwytało już wielu facetów i żaden nie chybił.

HotChocolate90

Al: Nie wiem po co zaczęłaś tę dietę nie musisz chudnąć
Peg: Musiałam coś zrobić, przestałam ci się podobać.
Al: I co z tego?
Peg: Naprawdę przestałam ci się podobać?
Al: Peg, podobasz mi się wyglądasz wspaniale.
Peg: Więc dlaczego nie.. No wiesz, mieliśmy długą przerwę
Al: Ty znowu o tym... Coś ci powiem. To, że nie chodzę z tobą do łóżka, nie znaczy, że cię nie kocham. Nawet gdybyś była tak piękna jak ta z telewizji i tak bym cię ignorował, bo jesteś moją żoną :) Wytłumaczę ci coś. Pamiętasz tę rękawicę, którą dostałem od ojca? Kocham ją. Jest stara i popruta, ale jest wyjątkowa dla mnie. Tak jak ty Peg. Może ci tego nie powtarzam, ale kocham cię. Nie chcę byś się zmieniła. Jesteś wspaniała, taka jak jesteś. Tak jak ta rękawica.

Jeden z moich ulubionych dialogów, taki fajny, miły, romantyczny :).

peggybundyteamo

I tak w ogóle to mega romantyczna nie jestem, ale ten dialog podobał mi się bardzo. Żałuję że scenarzyści nie poszli w tą stronę... Zmienili te postacie. Czy było śmieszniej? Było. Ale, wolałabym żeby byli chociaż trochę milsi...

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Wow!!! Wspaniały tekst! Też nie jestem romantyczką, ale tekst niesamowity. Aż mi się łezka zakręciła w oku ;) Szkoda, że w późniejszych odcinkach oboje tak bardzo się od siebie oddalili.

Ps: Myślałam, ze jestem jedyną kobietą uwielbiającą ten serial. Mój komentarz, pod moją oceną mówi sam, za siebie;)

HotChocolate90

Też tak uważam, szkoda. Ale serial i tak jest genialny.
Nic dziwnego, że myślałaś, że jesteś jedyna. "Świat..." jest dość specyficznym serialem i niektóre teksty mogą wydawać się dla niektórych "seksistowskie", "rasistowskie" itd. ;)

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Seksistowskie nie sądze. Bo serial moim zdaniem nie dyskryminuje żadnej płci. Wszyscy obrywają po równo. Zarówno kobiety, jak mężczyźni. Może za bardzo uwzięli się na otyłe kobiety, ale i tak te teksy są śmieszna. Mam nawet koleżankę, mającą "ciut więcej" w bokach i ją śmieszą w tym serialu teksty typu "Marsz miliona ton" itd.

HotChocolate90

Też uważam nie jest seksistowski, ale niektórzy niestety mogą tak uważać. A te teksty o otyłych kobietach są zabawne. Nie sądzę, aby ktokolwiek obraził się z tekstu wypowiedzianego w serialu! ;)

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Feministki tak ;)

HotChocolate90

Hehe :). Na szczęście nie znam ani jednej :p.

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Steve dzwoni do Bundych a Al otwiera drzwi.

Steve: Jestem podniecony! Co zamierzasz z tym zrobić?

HotChocolate90

Peggy pyta się Al'a o striptizerki z klubu.
Peggy: Są nagie?
Al: Nie... Noszą te.... Bob: Buty?
:D

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Al wychodzi z Peggy do restauracji. W tej samej chwili do domu wchodzi Kelly.

Kelly: Moje życie jest skończone!

Peggy: To świetnie! Na stole masz kanapki a na podłodze są jeszcze kawałki ryby.

Kelly: Życie jest do kitu.

Al: I lepsze nie będzie. Idziemy do "Johnny B-Goods".

Peggy: Czekaj! Nie możemy jej tak zostawić.

Al: Dla czego!? Jutro życie też będzie do kitu! Moje na pewno!

HotChocolate90

Marcy, mam problem z ptakami. Przemów do nich w ich języku.

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Pggy: Al po co wróciłeś?

Al: Letnisko zamknięte, jacht w suchym doku, więc postanowiłem wrócić do getta.

Marcy: Zawsze kiedy Steve wraca jest gotów. Bo przyjęciach, zawsze jest bałagan a Steve nie potrafi się podniecić w bałaganie.

Peggy: Ciekawe, czy jak posprzątam to Al się podnieci? Ale może lepiej nie ryzykować.

Bud: Śmiejecie się, bo jestem jedyną dziewicą w domu.

I miny Ala i Pegg, po tym tekście.

HotChocolate90

Jeśli go nie znajdę to nie dam go matce (naszyjnika). Jeśli go nie dam matce, to wtedy będę musiał dać matce. Jeśli będę musiał dać matce, to ja wam wtedy dam!

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Al poluje na mysz w domu. Powybijał dziury w ścianach. Próbuje wywabić gryzonia serem i zatłuc go młotkiem.

Bud: Mamo? Nawet jeśli ta mysz jest głupia i wyjdzie po ser, to czy tata nie walnie się rękę?

Peggy: Owszem, ale każdy miłośnik Strusia Pędziwatra wie, że kiedy Kojot coś planuje, będzie się z czego pośmiać.

Al walną się młotkiem w palec.

Peggy: Pip! Pip!

W sypialni Pegyy owija bandażem palec Ala.

Al: Słyszę jej śmiech! Myśli, że mnie ma.

Peggy: Nie! Śmieje się, bo wie, że to ja mam ciebie.

Al: Pewnie wiedząc, że nie mam ubezpieczenia zabijasz mnie dla sportu?

HotChocolate90

(Pijana marcy całuje al'a)
l: Ała udziobałaś mnie!

ocenił(a) serial na 10
peggybundyteamo

Do obuwniczego wchodzi stara kobieta.

Kobieta: Chcę buty!

Al: Kowal jest za rogiem.

HotChocolate90

Al Ike dzwonił
Al:Wiem stoi tutaj ty gruba pało!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones