Widzę że dosłownie przed chwilą spadła ocena serialu z 6,8 na 6,7 w skali do 10. Skąd się wzięła taka niechęć do serialu? Wszyscy teraz dają od 1 do 5 punktów. Ciągle Ci sami aktorzy, ciągle to samo miejsce akcji. Czy rzeczywiście wszystkiemu winien jest Yoka? Otóż Moim zdaniem nie jest winien ponieważ tak kończą wszystkie długoletnie seriale. Przypomnijcie sobie co się stało chociażby z 13 posterunkiem. Czy to był zły serial? Nie. Po prostu po wielu latach widzów ogarnia zobojętnienie wobec czegoś co się ogląda zbyt długo. Teraz tu Wszyscy komentujący negatywnie; ponad 10 lat temu Kiepscy wszystkim się podobali, a teraz co się stało? Nic! Po prostu po 13 latach oglądania Kiepskich serial ten nie jest już w stanie Was niczym nowym zaskoczyć, aktorzy się ,,wykruszają''; są zapewne zmęczeni swoimi rolami. Świat według Kiepskich powoli umiera śmiercią naturalną ale na pewno nie zasłużył na ocenę poniżej 5/10. Ja oceniam ten serial (obojętnie jak udany będzie sezon 17 )na 8/10 ponieważ przez wiele lat bawił widzów, miał dużą widownię, ukazywał Polską rzeczywistość w krzywym zwierciadle i co najważniejsze był zabawną odskocznią od codzienności dla wielu milionów Polaków. Nie bez powodu mówię tu w czasie przeszłym ponieważ serial już powoli przechodzi do historii, ale na pewno bardzo wielu nawet spośród Was będzie go miło wspominać.