Pamiętam, że był taki odcinek, w którym Halinka kazała Ferdkowi zmienić pościel i jak on
zaczął zmieniać to końce tej pościeli co chwile mu uciekały bo był pijany. I Halinka zaczęła
mu wypominać, że jest pijany to on powiedział coś w stylu "Jak jedną małpką jestem
pijany!?" a później z tej pościeli zaczęły chyba butelki od setek wylatywać.
Jeżeli ktoś pamięta ten odcinek i wie jaki był tytuł to vyłbym bardzo wdzięczny za podanie go
tutaj.
Z góry dzięki za odpowiedź!