Moja interpretacja odcinka.
Co mają do siebie sztuka i wydarzenie sportowe? Ano to, że jedno wydarzenie zagłusza
drugie. Nie mam czasu na obszerniejszą interpretację, dokończę później.
Tradycyjnie chętnie przeczytam ciekawe interpretacje i olewam cieplutkim moczem
wszystkich anty fanów. Jeżeli ktoś lubi taki fetysz to proszę pisać pod moim postem
wiadomości typu : "chuj ci w dupe"; "Kiepscy się skończyli", "sam ich nie rozumiesz
pseudointeligencie".
Inne spojrzenie na EURO http://www.youtube.com/watch?v=bFfpDmulfKw