z Bundymi (filmem dla amerykańskich półgłówków)? Kiepscy powinni być w TOP 10 seriali. Kapitalne dialogi i świetny humor. Jedyna niepasująca osoba w tym serailu do Bohdan Smoleń - zamiast niego powinno być więcej Kiersznowskiego i Suleja.
Napisałem "osoba" nie "postać". Mam na myśli, że ten aktor jest kiepski i psuje trochę ten film.
Jako psychofan obu seriali, muszę przyznać, że "Kiepscy" to wbrew pozorom humor o wiele, wiele wyższych lotów ,niż wspomniany "MWC". Tutaj nawet nie ma o czym dyskutować. W "Kiepskich" mamy wiele barwnych metafor, sytuacji wynikających z obserwacji naszego społeczeństwa. Przykład: Odcinek "Skowyt". Ferdkowi śni się , że nagle pewnego ranka budzi się w pozornie zupełnie innych, odległych, zamierzchłych czasach, krótko mówiąc w Średniowieczu. Budzi się przerażony i mówi do Halinki jaki to ciemnogród za owych czasów panował i ciemnota, po czym sięga po gazetę i czyta: "a ty wiesz Halinka , że w Mrągowie straszy?", włącza telewizor , a tam wróżka czyta przyszłość z kart. Jaki morał? I o to mi właśnie chodzi. Każdy odcinek zawiera jakiś morał , daje do myślenia, czasem nawet zmuszając nas do szczerej samokrytyki. A Świat według Bundych? No cóż ,to tylko amerykański sitcom jakich wiele, oczywiście mniej poprawny politycznie i o wiele zabawniejszy od pozostałych familijnych badziewi, ale jednak tylko sitcom.