eurokoko poniewaz ferdek znow prowadzil interes jak za dawnych lat no i prawie wogóle jolaski nie bylo w tym odcinku.
Eurokoko (7/10) było najciekawsze, najśmieszniejsze i przy tym dobrze i inteligentnie zrobione. Ten teges (5/10) to była raczej marna satyra na problemy przyrostu naturalnego, do tego eksploatowała w nadmiarze tą nieszczęsną, nie pasującą do serialu Jolaśkę.
A dla MNIE ten teges 7/10 i ostatni 7/10
W ten teges jolaskę dało się oglądać najlepszą rola w tym odcinku
"...mariolkę kompletnie zniszczyli"
Czym i co ona takiego robiła wcześniej, czego by nie robiła teraz? Postać Mariolki to od początku postać z drugiego planu i ją jeszcze stosunkowo mało schrzanili.
Wszystkie są do bani. Jedynie "I'am łoczing you" jakoś tam przypomina Kiepskich sprzed 300-nego odcinka, dlatego można mu przylepić 5/10.