Czy jest jakiś odcinek Kiepskich który szczególnie zapadł wam w pamięć ? Jak tak to jaki ? Według mnie najlepszy był ten gdy Ferdek z żoną pojechali na wycieczkę do Paryża i wieża Eiffla się zawaliła gdy Boczek wszedł ^^.
Odcinek z Spółdzielnią Radiowęzeł (odc. numer 23)
"Koniec Świata Męskiego bata". Chętnie do niego wracam.