to samo co kiedyś z Waldusiem i Babką ,ale w dalszym ciągu zasługują na miano najlepszego serialu komediowego w Polsce...Kiedyś u kiepskich się odprawiało,szalone pomysły Ferdka i pełno nowych sytuacji..Dziś szanowny pan Ferdek siedzi na dupie przed telewizorem i narzeka na cały świat,jest więcej Paździochów z ich zabawnymi tekstami ,jest również gruby i naiwny Boczek który daje się wykorzystywać na zmianę Kiepskiemu i Paździochowi,no i wyjebiste rozmowy Ferdka i Halinki (szczególnie te w nocy ).Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ,bo choć Kiepscy się zmienili to tym samym nabrali jeszcze więcej tej "czystej głupiej głupoty"...