PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=87947}
6,6 113 tys. ocen
6,6 10 1 112599
4,9 20 krytyków
Świat według Kiepskich
powrót do forum serialu Świat według Kiepskich

jak tu ocenić ten serial, jeden odcinek trąci o arcydzieło, a drugi jest słaby, myślę że te nowe
odcinki kiepskich są ich kulą u nogi, szczególnie ta jolasika, no ale cóż szkoda że nie zakończyli
na 300 odcinkach dałbym wyższą ocene, a tak to daje 7/10

AntyShock

Wszyscy czepiacie się tych nowych odcinków, jak Wam nie pasują to nie oglądajcie! Nie rozumiem ludzi którzy oglądają a następnie wylewają gorzkie żale na forum. Ta ,,jolasika'' jest nową postacią która musiała być wprowadzona po odejściu babki Kiepskiej i niedyspozycji listonosza Edzia. Przecież nie może być non stop w kółko scena spotykania się Ferdka, Paździocha i Boczka pod kiblem. Musiały powstać nowe motywy, musiały być wprowadzone nowe postacie; to naturalna kolej rzeczy. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą. Jak ktoś tego nie jest w stanie zaakceptować to niech ogląda coś innego. Tyle jest innych seriali dookoła...

Bernard515

no tak ale dla czego nie wzięli kogoś nowego, a nie postać która w pierwszej miłość gra 10 lat, poza tym te odcinki są słabe, ale nie takie, że nie da się ich oglądać, no i jeszcze dodam że chyba jakoś musiałem zobaczyć te nowe odcinki i ocenić prawda

AntyShock

O ile się nie mylę, to w pierwszej miłości gra Emilkę Śmiałek, a nie Jolaśkę:)

AntyShock

Pytanie, czemu oglądasz? Jeżeli odcinki są słabe i nie da się ich oglądać to czemu to robisz? Mówisz kogoś nowego; a kogo masz na myśli?

Bernard515

Inne pytanie: a dlaczego odmawiasz komuś prawa do krytyki tego co lubił, a co zostało schrzanione?

I gdzie jest napisane, że odejście jednej postaci musi się wiązać z zastępowaniem jej przez inną? Przecież z okrojoną obsadą powstało wiele świetnych odcinków, zaś Jolasia to postać pretensjonalna i zbyt przerysowana nawet jak na ten serial. I cóż ona takiego nowego, wielkiego wnosi? Poza hałasem, chaosem, paroma grymasami, używaniem pięciu synonimów jednego słowa i idiotyczną charakteryzacją to tylko młodsza i wulgarniejsza (wizualnie) wersja Paździochowej.

jan_niezbedny0

porównanie Jolasi do Paździochowej to jak porównanie gówna do tortu bo przepaść między nimi jest olbrzymia.

Znawca kina

No widzisz. Napisałem "młodsza i wulgarniejsza", a nie dodałem: dużo mniej udana.
Myślałem, że to się rozumie samo przez się... :)

jan_niezbedny0

miszczuniu, jedna chwilka.

piszesz "Jolasia nic nie wnosi" i wymieniasz jakie to jest owo "nic".

tymczasem : co to znaczy, wg ciebie, WNOSIĆ [coś do Kiepskich] ?
powiedz więc, co wnosi np. Boczek.
wymień 5 rzeczy, które wnosi do Kiepskich postac Boczka.

wtedy ja ci wymienię 15 które wnosi Jolaśka.
dil ?

mógłbym ofk iśc tropem "niewnoszenia" i wymienić po 15 rzeczy, które
dowodzą, ze Helena, Marian, Boczek, Halina i Ferdek absolutnie NIC nie wnoszą
w serial, ale myślę, ze wariant pozytywny będzie bardziej pożądany.

manning

Do Ciebie zdaje się nie docierać to, o czym fani trąbią od dawna. Po tylu latach emisji w stałym składzie, nie do przyjęcia jest taka Jolaśka, bo serial automatycznie traci swój klimat. Przez 12 lat była stała obsada, aż nagle do serialu wkracza postać Jolasi i zaczyna dominować coraz częściej, nie jest to dla wielu do przyjęcia. Taki serial po TYLU latach nie może mieć takich drastycznych zmian, bo się nie przyjmują. Na dodawanie kogoś do obsady jest za późno i tyle...

Dejmian_filmweb

Tzw. ,,Fani Kiepskich''. (choć ja bardziej skłaniałbym się do określenia ,,Fani śmiechu Waldka i Mam Pomysła''., bo wg nich bez tych elementów serial już nie jest fajny) to w ogóle nie wiedzą czego chcą. Ty piszesz, że dodawanie do obsady Jolaśki po tak długim okresie trwania serialu jest nie na miejscu, a z kolei ktoś niedawno pisał, że chciałby zobaczyć jakiegoś tam Jakubika, bo przydałaby się nowa krew w obsadzie :) . Fanom Kiepskich scenarzyści nie byliby w stanie dogodzić, bo ich oczekiwania nieraz wzajemnie się wykluczają, co widać na podanym przeze mnie przykładzie.

Nowa krew jest potrzebna, bo aktorzy się starzeją, potencjał ich postaci też nie będzie trwać wiecznie. A nowa postać zawsze równa się multum nowych pomysłów.

Nawet jeśli już musieli dodać kogoś do obsady, to nie powinien być to taki ktoś jak Jolaśka, bo po prostu tam nie pasuje. To nie ta bajka...

Dejmian_filmweb

A może trochę mniej lakonicznie? Napisz może DLACZEGO nie pasuje. I jak nie pasuje jak pasuje, że Ci tak odpowiem po ,,kiepskiemu''. Jolaśka to pyskata i pusta panienka w stylu Dody. Jak złoto obnaża cechy pewnego rodzaju młodych kobiet, na które niestety coraz częściej można się natknąć w naszym społeczeństwie. Ja nie oglądam żadnej pierwszej miłości, ani innych polskich seriali, więc w Kiepskich widzę ją pierwszy raz. I nie obchodzi mnie gdzie wcześniej grała, bo i tak tego nie oglądałem. A do serialu pasuje.

Nie pasuje, kompletnie się nie wpasowuje w ten serial. Jedynie co robi, to burzy całość. Jest z zupełnie innej bajki. Dziwię się też Panu Żukowskiemu. Wrócił do serialu po latach, miał spoważnieć, a tymczasem jest gorszym idiotą, niż w "starych" odcinkach. Podziwiam go, że godzi się robić z siebie takiego durnia w serialu.

Dejmian_filmweb

Przepraszam za to co teraz napiszę, ale...
Ile Ty masz lat? Serio pytam. Sorry, ale tak dyskutować się nie da. Ja Ci podaję argumenty dlaczego Jolaśka pasuje do serialu, a Twoja odpowiedź to ,,Nie pasuje, kompletnie się nie wpasowuje w ten serial. Jedynie co robi, to burzy całość. Jest z zupełnie innej bajki.''.
A gdzie ARGUMENTY? Gdzie DOWODY? Jakieś przykłady dlaczego nie pasuje, dlaczego jest z innej bajki?. Sorry ponownie, ale Twój sposób prowadzenia rozmowy jest na poziomie przedszkola. Ja do Ciebie argumenty, a Ty byś chciał rozmawiać na zasadzie ,,A tak. A nie''. Naprawdę nie chce tu nikogo obrażać, ale jak widzę Twój kolejny już post, w którym nie przewija się ani jeden dobry argument uzasadniający dlaczego tak myślisz, a ogranicza się jedynie do ,,Bo tak''. to naprawdę nie wiem co o tym myśleć. Może już lepiej wycofaj się, bo tylko się kompromitujesz.

,,Podziwiam go, że godzi się robić z siebie takiego durnia w serialu.''.
Spóźniłeś się z tym podziwem o 14 lat. On od zawsze robił ze siebie durnia. Dopiero teraz to zauważyłeś???!!!

Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno przed jak i po wyjeździe z Ameryki ja Waldka lubię.

No popatrz, zaświeciłaś inteligencją. Chodzi mi o to, że skoro wrócił do serialu, to rzekomo miał być bardziej poważny, a tymczasem mamy gorszego cymbała, niż był. Różnica między aktualnym Waldkiem, a dawnym jest taka, że aktualnie robi on siebie stokrotnie głupszego, niż w starych odcinkach.

Dejmian_filmweb

Kiedy ja nie o tym pisałem nawet. Napisałeś, że podziwiasz go, że wytrzymuje z graniem takiego debila, ale on debila gra od samego początku. W starych odcinkach to niby nie był idiota? Jakoś jak przekręcał wyrazy i cieszył się jak głupi do sera to nie pisałeś, że podziwiasz go za to jak on to wytrzymuje. No chyba, że wg Ciebie to wcale nie było głupie ;) .

Chodzi mi o to, że po tym jak odchodził z serialu, to nie chciał już grać głupka. Powrócił do niego po latach, przy czym zaznaczano że Waldek wraca inny, bardziej poważny i dojrzały, a tymczasem mamy gorszego durnia, niż był w starych odcinkach. Teraz naprawdę robi z siebie pośmiewisko, gdzie w starych odcinkach był po prostu śmieszny w pozytywnym znaczeniu, a nie żenujący, jak to jest obecnie.

Daj sobie na wstrzymanie. :) Jolaśka nie pasuje do konwencji serialu. Jest wrzeszcząca, zachowanie poniżej jakiegokolwiek poziomu. Dlaczego twórcy nie stworzyli jej postaci w inny sposób? Bardziej wpasowujący się w konwencję serialu. Jest zbyt krzykliwa, szokuje w złym znaczeniu. Być może Ty lubisz oglądać ją w każdym odcinku, prezentującą to samo: erotykę i nawiązania do tego. Jednak nie zapominaj że to serial komediowy. I nie tłumacz mi proszę, że Jolasia prezentuje postać pustej laski, bo taki temat jest dobry, ale na jeden odcinek. Sorry, ale od takich rzeczy są inne serwisy.

Dejmian_filmweb

wiesz, z czym masz problem ?
powiem ci : masz problem ze stawianiem tez, ktorych nie sposób poprzeć wartościową
argumentacją.

co to znaczy "Jolaśka nie pasuje do konwencji serialu" ?
to NIC nie znaczy.

nie zdefiniowałes co to jest "konwencja serialu", więc nie wiadomo do czego
Jolaśka ma "nie pasować", a zatem twoj post jest pozbawiony podstawy logicznej.

może byś zaczął pisać z sensem, bo na razie jest tego u ciebie deficyt.

manning

Nie będę mówił z czym ty masz problem, żeby Ci nie ubliżyć. :)
Jolasia nie pasowała i nigdy nie będzie pasować do rodziny Kiepskich. Przez jej dodanie do obsady, serial stracił swój unikatowy klimat i nie przypomina w niczym Kiepskich, a jakiś nowy serial. Skoro poszli w tą stronę, to mogli to nazwać: "Kiepscy 2: Jolasia i Cyc", bo teraz to jest masakra!

Dejmian_filmweb

napisałeś "Jolaśka nie pasuje do konwencji serialu"

pytanie 1 : co to jest wg ciebie "konwencja serialu [do której Jolaśka nie pasuje]" ?
pytanie 2 : dlaczego Jolaśka do owej konwencji nie pasuje, a inne postaci pasują [podaj 5 powodów] ?

jak odpowiesz na te porządkujące temat pytania - będzie można kontynuować wątek, bo
na razie sprawiasz wrażenie, jakbyś sam nie wiedział, o co ci chodzi.

Dejmian_filmweb

Tak samo mógłbyś napisać, że np. Halina nie pasuje do tego serialu. Bo właściwie to po co w nim taka postać, która non stop tylko drze się na Ferdka i wygania go do pośredniaka. W sumie to chyba o każdej postaci można by coś takiego napisać.

W sposób bardziej wpasowujący się w konwencję serialu, czyli...? Może napisz w końcu jak wg Ciebie powinno to wyglądać, bo stwierdzenie ,,wpasowujący się w stylistykę serialu''. nic mi nie mówi.

Zachowanie Jolaśki jest poniżej wszelkiego poziomu i właśnie takie ma być. To jest idealny portret pustej pannicy. Ta postać właśnie ma być niesympatyczna i denerwująca. Ma swoim zachowaniem prowokować widza. W ten sposób idealnie odzwierciedla rzeczywistość.

Błagam Cię, litości: "Zachowanie Jolaśki jest poniżej wszelkiego poziomu i właśnie takie ma być. To jest idealny portret pustej pannicy. Ta postać właśnie ma być niesympatyczna i denerwująca. Ma swoim zachowaniem prowokować widza. W ten sposób idealnie odzwierciedla rzeczywistość." - szkoda tylko że ona nie denerwuje, a odpycha widzów od serialu, bo go od samego początku dobija.
Wszyscy bohaterowie którzy byli od początku tworzyli klimat serialu, który trwał przez lata, tymczasem do akcji wkracza Jolasia, która zajmuje pół odcinka, albo i cały i nagle mamy zupełnie inny serial przed oczami, w NICZYM nie przypominający Kiepskich. To po prostu nie powinno się nazywać "Świat Według Kiepskich", bo to coś tylko żeruje na znanej marce.

Dejmian_filmweb

Niektórzy chyba nie umieją z dystansem spojrzeć na ten serial. Ja nie przepadam za Edziem Listonoszem jako postacią (chociaż teksty ma fajne) ale nie mam z tego powodu problemu z oglądaniem serialu. Pamiętam, ze jak byłem mały to strasznie nienawidziłem Pikachu, a mimo to z zapartym tchem oglądałem Pokemony :D .Wy chyba zbyt serio traktujecie ten serial i tamtych bohaterów. Mogę nie lubić jakiejś postaci, ale serial ma przecież inne plusy i to dla nich go oglądam. Jak może JEDNA postać odpychać od całej produkcji?

A. Zapomniałbym.
Jeśli nawet serial w niczym nie przypomina tego czym był kiedyś to jest to jak najbardziej zrozumiałe minęło 14 lat! Kiepscy mieli prawo się przez ten czas zmienić. To tak jak do Ciebie ktoś miałbym pretensję, że jesteś teraz zupełnie innym człowiekiem niż byłeś 14 lat temu. Chociaż jak tak czytam to co piszesz to wcale by mnie nie zdziwiło gdybyś na co dzień rzucał do ludzi takimi tekstami ;) .

No i znowu mieszasz. Po co plączesz rzeczywistość z serialem? On owszem miał prawo się wypalić, ale mniej więcej do 2007 roku był na niego pomysł. W momencie zmiany reżysera wszystko powoli i systematycznie zaczęło padać, aż do dziś. Wprowadzenie Jolasi jest moim zdaniem gwoździem do trumny. Poza tym, co do Edzia - on pojawiał się bardzo sporadycznie, więc jak ktoś go nie lubił, to dało się to oglądać, tymczasem Jolasia jest non stop. Nie da się jej uniknąć. Pytasz, jak Jolasia może odpychać od serialu, jak widać może. I robi to bardzo skutecznie. Niegdyś mój ulubiony sitcom, stał się jakimś zapychaczem antenowym, o niczym. Serial przy którym można było się zrelaksować, teraz najzwyczajniej męczy.

Dejmian_filmweb

Akurat był taki moment w historii serialu (gdzieś po 50 odcinku) gdzie Edzio występował w każdym odcinku i brał udział we wspólnych interesach Ferdka. W tych odcinkach za to bardzo mało było Paździocha. Ja za nim nie przepadam, ale nie będę pisał, ze przez jego obencość odcinki były słabe, bo nie były. Bo poza Edkiem były tam też inne postaci i działo się masę fajnych rzeczy. Zawsze można znaleźć jakieś pozytywy.

,,Pytasz, jak Jolasia może odpychać od serialu, jak widać może. I robi to bardzo skutecznie.''.

A no taki już urok tego forum . Wcześniej gdybym nie czytał komentarzy na Filmwebie to też nie przyszłoby mi do głowy, ze ktoś może uznawać serial za słaby, bo Ferdek nie mówi już ,,Mam pomysła''.

,,Fani śmiechu Waldka i Mam Pomysła'' - Dla fanów nowych odcinków też mam nazwę - "Fani śmiechu Jolasi i Kuźwa".

Ferdas_2

,,Fani śmiechu Waldka i Mam Pomysła'' umarliby z nudów jakby przez 430 odcinków oglądali jąkającego się Waldka wymyślającego jedynie nowe sposoby na zdobycie kasy na browca. Teraz Waldek spoważniał, ma ładną żonę, nie mieszka z rodzicami:) Oprócz tego są nowe postacie jak Badura i Kozłowski którzy jakby zastępują Babkę Kiepską i listonosza Edzia. Mam jedynie drobne zastrzeżenia co do epizodycznych występów Smolenia. Mogliby Mu dać coś więcej do powiedzenia a nie tylko ,,Ale jaja''.

Ferdas_2

Raczej wrzasku Jolasi i Waldka i "kuźwa". Co odcinek te same zgrane chwyty - rzeczywiście "urozmaicenie" względem starych serii jak cholera :)))
Lepszy był już ten jego mułowaty śmiech (przynajmniej dobrze go grał), niż sztuczna histeria z byle powodu. Stary byk, na karku prawie dycha więcej niż kiedy odchodził z serialu, a każą mu się drzeć i trząść jakby narobił w gacie.

Ferdas_2

Ale zauważ jedną ciekawą rzecz. Nikt z nas tj. zwolenników nowych odcinków nie napisał, że dany odcinek jest do kitu, bo Jolaśka się nie zaśmiała, albo nikt nie mówił kuźwa. A ile już było postów typu ,,Nowi Kiepscy są do kitu, bo Ferdek nie mówi już ,,Mam pomyśla''., a Boczkowi zabrano ,,W mordę jeża''.

Więc Twoje proponowane określenie nie ma racji bytu. Moje jednak ma co pokazują fakty ;) .

Ja tego typu postów nie pisałem :) Ale i tak jest spora różnica. Teksty "Mam pomysła", "W mordę jeża", "Nie bój żaby" i "W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem" weszły do języka potocznego i do dzisiaj stosuje je pół Polski. Z nowych odcinków takim testem jest chyba tylko "kuźwa", ale jej genezę już podałem w innym poście.

Ferdas_2

Niech sobie wchodzą do kanonu. Nie zmienia to jednak faktu, że teksty ,,Nowi Kiepscy są do kitu, bo Ferdek nie mówi już ,,Mam pomyśla''. A Boczek ,,w mordę jeża''. to dziecinada. Nie mówię, że akurat Ty tak piszesz, ale multum było tu już tematów gdzie ludzie wypisywali podobne pierdoły. Do tego dochodzą inne głupoty jak brak boków telewizora, czy Ferdek, który nie ma już wielgachnych wąsów niczym Wałęsa. Nie rozumiem jak brak któregokolwiek z tych czynników może wpływać negatywnie na jakość, ale wiadomo, ze jak się chce psa uderzyć to się za pierwszy lepszy kij chwyta. Dlatego takiego kogoś bardziej można uznać za fana ,,Mam pomysła''., bo skoro dla niego Kiepscy bez tego wyrażenia już nie są fajni...

Dejmian_filmweb

aha, czyli sam fakt pojawienia się Jolaśki "odbiera klimat" :}]
dobre.

co kogo obchodzi, że przez 12 lat była ta sama obsada ?
jest nowa postać i tyle.

jak można w ogole z takiej sprawy robić problem.

dziwne, że te odcinki, w których ona dominuje [jak w tym sezonie] podobają się najbardziej.

"na dodawanie kogos do obsady jest za późno"
nigdy na nic nie jest za późno.
za późno to może być na opamiętanie się, dla niektórych z was.
jak byś oglądał Kiepskich, jak np. ja, od 14 lat, to byś miał powyżej uszu tych samych
postaci i czekałbyś na nowe.
14 lat, rozumiesz to ?
oglądam Kiepskich dłużej niż ty żyjesz :]
i chcesz mnie pouczać ?
14 lat.
ile można jeśc ciągle ten sam obiad ?
nie znoszę rutyny, więc postać Jolaśki, prezesa, także Badury, postaci Dracza, Malinowską witam
z przyjemnością, bo dzięki nim serial zyskuje nową energię.






manning

Tak chętnie prosisz o wyjaśnienia, więc tym razem zamieńmy się rolami i ja zapytam:
"dziwne, że te odcinki, w których ona dominuje [jak w tym sezonie] podobają się najbardziej" - proszę o wskazanie mi tych tłumów, którzy tak wielbią te odcinki z Jolasią, bo ja oprócz dwóch osób na krzyż nikogo nie widzę by wiwatował i wręcz dostawał rumieńców na widok Jolasi. Nie wiesz co mówisz. Wszystkich pouczasz, a sam czasami takie pierdoły opowiadasz, że brakuje słów, by to opisać. To jest serial z historią. Przez wiele lat nie było żadnych nowych postaci, była stała ekipa, a nagle ni z gruchy, ni z pietruchy pojawia się Jolasia. Wcale się nie dziwię że fanom to przeszkadza. Sami sobie wbijają gwóźdź do trumny. ;)

Dejmian_filmweb

czytaj ze zrozumieniem.
napisałem, że "odcinki w których ona dominuje, w tym sezonie choćby" podobają się, nawet
na tym forum.
nie napisałem, że "ona się podoba".

zaznaczyłem sprzecznośc, bo z jednej strony pisziecie, że Jolaśka kładzie serial, a z drugiej odcinki
z jej główną rolą są dobrze oceniane, a cały obecny sezon zbiera, nawet tutaj, dobre noty.
więc zakrawa to na jakąś schizofrenię.

skoro twierdzisz, ze "nie wolno dopisywać nowych postaci", to sam masz problem i próby
odgryzania się mnie - nic ci nie dadzą. zacznij pisać racjonalnie, to się ustrzeżesz moich uwag.

manning

Dobra, dobra, nie owijaj w bawełnę. Jesteś zwolennikiem udowadniania wszystkiego, tak więc grzecznie proszę o wskazanie mi tych wielu osób, które tak dobrze oceniają najnowszą serię. Ja mam inne informacje, dla wielu ten sezon jest najgorszym w historii... Cóż, jak widać masz takie informacje, jakie chcesz mieć. :)

Dejmian_filmweb

napisałem "na tym forum" ?
napisałem.
umiesz czytać ze zrozumieniem ?
wychodzi na to, ze niespecjalnie.

przejrzyj ostatnie 3-4 strony forum i wątki dotyczące
odcinków z tego sezonu, to się dowiesz, że oceny są dobre.

"ja mam inne informacje" - jakie ? znow coś o sztucznej mgle ? czy może o zamachu
kosmitów ?

manning

Jakbyś zamiast ciągłego pisania zajrzał tu i tam, chociażby na forum Kiepskich, to zauważyłbyś że jest dokładnie odwrotnie, niż Ty uważasz - obecny sezon jest według większości najgorszym w historii. "Kiepscy" tak naprawdę nie istnieją od kilku sezonów, a na ich marce twórcy próbują zrobić inny, nowy "twór".

Dejmian_filmweb

"według większości"
jak tę "większość" wyliczyłeś ? :]
możesz zaprezentować krok po kroku ?
jestem baaaardzo ciekaw :]

poczytaj opinie pod konkretnymi wątkami dotyczącymi nowych odcinków.
zauważysz, że ocen dobrych i zadowalających jest sporo.
napisałem, że się "podobają" i temu nie zaprzeczysz - takie oceny są
własnie pod topikami dotyczącymi odcinków aktualnej serii, w których, paradoks ?,
dominuje właśnie postać Jolaśki.

"Kiepscy tak naprawdę nie istnieją" - to jest twoja opinia. miej ją sobie. problem w tym, że
nie umiesz jej rzeczowo uzasadnić, stosujesz formy argumentacji, które de facto ciebie samego
gubią i obnażają, bo wystarczy pytanie doprecyzowujące żebyś się zamotał :}

manning

Nie będę za Ciebie odrabiał lekcji. :) Jak jesteś ciekawy to wejdź na największe forum o Kiepskich i sam się przekonasz jak postrzegane są obecne odcinki. Niestety nigdy nie przyznam Ci racji, bo jej nie masz. Kiepscy rażą brakiem jakiegokolwiek poziomu i sensu odcinków. Wyobraź sobie że w obecnej konwencji wchodzi nowy serial gdzie mamy taką Jolasię i Waldka. Taki serial spadłby po jednym sezonie, a dzięki temu, że ten nowy twór bazuje na starych, dobrych "Kiepskich", to jeszcze jakoś się trzyma. Przykre, ale prawdziwe.

Dejmian_filmweb

użyłeś kwantyfikatora "większość".
pytam ponownie : jak wyliczyłeś tę większość ?

po co ma wchodzić "nowy serial", skoro jest ten obecny ?
zastanów się czasami nad tym, co piszesz.

"bazuje na starych dobrych Kiepskich".
przecież ty napisałeś, i wiele razy powtórzyłeś, że ze "starych dobrych Kiepskich", to
w tym serialu już NIC nie ma.

logika, czy też zastraszający jej brak, to wizytówka twoich postów.

manning

"jakie ? znow coś o sztucznej mgle ? czy może o zamachu
kosmitów ?" - Skoro już mówisz o polityce - dlaczego tak nienawidzisz Macierewicza? Bo chciał "kolesi" odsunąć od władzy? Bo dochodzi do prawdy po tym jak Tusk oddał śledztwo Ruskim, z tego powodu cały świat się z nas śmiał? I jeszcze podaj mi choć JEDNO pozytywne osiągnięcie rządzącej od 6 lat partii.

Ferdas_2

No chociażby to, ze Macierewicz otacza się ludźmi niekompetentnymi. Warto sprawdzić jakie tak naprawdę kompetencje mieli Ci jego ,,eksperci''. Ci ludzie zielonego pojęcia nie mają o lotnictwie. Potem można to porównać z ludźmi z grupy Laska. Poza tym drąży temat, który obecnie mało kogo interesuje zamiast dać ofiarom katastrofy spoczywać w spokoju. Ciekawy jestem jak potoczyłaby się jego kariera polityczna gdyby nie owa katastrofa. A pewnie wcale by się nie potoczyła.

Nie mówi mi, że naprawdę wierzysz w tę wersję rządową o pancernej brzozie i pijanym Błasiku. Były znacznie bardziej brutalne katastrofy jak ta, ale ofiar było znacznie mniej. Eksperci Macierewicza są akurat bardziej uznanymi na świecie ekspertami niż ci od Tuska i Putina, zrobili też setki symulacji w USA na najnowocześniejszych programach, czego ludzie od Millera i Anodiny nie zrobili. Powiedz też, dlaczego do dziś wbrew prawu międzynarodowemu nie dostaliśmy wraku ani wglądu do ciał ofiar (trumny przyjechały zamknięte, nie mieliśmy prawa do ich otwarcia). Choć moim zdaniem główny błąd polega na tym, że śledztwo zostało oddane nie państwom Zachodu, a Rosji. Jesteśmy w NATO czy w Układzie Warszawskim?
"Ciekawy jestem jak potoczyłaby się jego kariera polityczna gdyby nie owa katastrofa. A pewnie wcale by się nie potoczyła." - 4 czerwca 1992, mówi Ci coś ta data?

Ferdas_2

Tylko w internecie można przeczytać takie bzdury...^
Ręce opadają do kostek.

Poczytaj też w Wikipedii o życiorysie Wiesława Biniendy, a potem Jerzego Laska. Który ma bardziej rozbudowany życiorys i jest lepszym ekspertem?