Co ty chcesz od Jolaśki?! Lepsza od tej sztywnej Mariolki i to ją powinni wywalić.

jeden nick ci nie wystarczy ?

Wulgarna postać, nieśmieszna, bohaterka raczej teatru naturalistycznego, z jej postacią wkradł się wulgaryzm do "Kiepskich", dotąd mimo rubaszności niemal nieobecny. Moja ocena dotyczy postaci, nie - dobrej przecież - aktorki odtwarzającej ją.

jeśli mają trochę rozumu : nigdy jej nie wywalą.
jej energia jest temu serialowi bardzo potrzebna.

masakra...na kogo ja w komentarzach trafiłem

"masakra", wg profesorów od poprawnej polszczyzny, jedno z najczęsciej nadużywanych [w niewłaściwym
znaczeniu] słów w Polsce.

Mam nadzieję, że jak najszybciej.

Wątpliwe. Musieliby zacząć od wywalenia Yoki, a to jest niestety raczej nierealne.

ty za to wywalasz przed wszystkimi i proszę jak ci dobrze idzie :]]

A ty przed wszystkimi wypinasz i jeszcze się z tego jak głupi cieszysz.

żeby się do was schylić, to siłą rzeczy muszą sie wypiąć :]

a ty wywalasz, bo ja się wypinam ?

He, jakie to aspiracje ma...

Wypinasz, to kopię, ale widzę, że szkoda butów bo to jakiś burek-masochista się w ATM-ie trafił.

kopiesz tym, co wywalasz i jeszcze na tym buty nosisz ? :]]

Byle jej nie było dużo-jak np. w odcinku "Stan wyjątkowy".
Jeśli jest główną postacią to wychodzi katastrofa-jak w odcinku "Warszawa"

Ja tam lubię tę babkę.

Pierwsza do wywalenia to jest Mularczyk - totalne aktorskie dno.

Dla mnie to może być byleby było jej mało - w przypadku odcinków z nią w roli głównej wychodzą potworki np "Warszawa".

Jest to bardzo barwna i pozytywna postać! Nigdy nie może odejść z serialu :) Przecież to istna "beka" z dzisiejszych nastolatek - fenomenalna rola, fenomenalny kontrast to reszty Kiepskich!

Tu to się zgadzam - Jolaśka to lustrzane odbicie ok 80% nastolatek w Polsce żyjących imprezami i wizytami w sklepach i u kosmetyczki.

obawiam się, że może to niewiele zmienić, bo nie czarujmy się. odcinki przedjolasiowe nie wprawiały w zachwyt, a teraz przynajmniej jest trochę świeżości w serialu, a dwa ostatnie sezony były bardzo dobre. znam osoby z własnego otoczenia, które są rozczarowane jak puszczają odcinek bez Jolasi, więc pewnie jakąś tam część widowni przyciąga jej postać.

na miejscu reżysera popracowałbym bardziej nad żukowskim, który ostatnio gra gorzej niż fatalnie.

Waldek jest po to, żeby Jolka miała kogo efektownie i ekspresyjnie bluzgać :]
jak dla mnie, w tym momencie obecność Waldka w tym serialu po raz pierwszy jest uzasadniona.

a jego histerie, "napij się kompotu" i "ty mnie tak wkurzasz, że normalnie !", marnej jakości,
lepiej jakby się w ogóle nie odzywał.

walduś jest nawet znośny w sytuacjach sam na sam z ferdkiem. ja uważam, że to jest od samego początku genialny duet. filozof i głupek. dlatego dziwię się, że scenarzyści nie potrafią, a może nie chcą tego wykorzystać, robiąc z waldka, którego kiedyś kochała cała polska, jąkającego się przygłupa z napadami histerii. w ogóle ciekaw jestem kto wpadł na pomysł, że waldek ma się jąkać. przecież w pierwszych odcinkach mówił normalnie, stanowczo, spokojnie ,a potem im dalej, tym gorzej. jeszcze za czasów khamidowa spartaczono waldusia, a teraz to już szkoda gadać.

Waldek w Kiepskich jest fenomenem genetycznym : zamiast się rozwijać - zwija się.

chyba w pewnym momencie wygrała koncepcja, żeby Waldek zaczął się jąkać, mówić piskliwym głosem jak jakieś
dziecko i robić miny kompletnego idioty. ciekawe, kto to przeforsował ? był tu Sadza niedawno, ale jakoś żaden
lizus nie wpadł na to, żeby go spytać, kto tak spartolił Waldka.

Zdecydowanie się z Tobą zgadzam. Tak dobry serial zje.... przez jedną żałosną, zupełnie nieśmieszną i do tego wulgarną idio... Kto w ogóle wpadł na pomysł, żeby ją zatrudnić?

mym zdanie, aktorka świetnie wykreowała postać Jolasi i jest obecnie najciekawszą osobą , która przebija starą obsadę , dzięki temu , ze przynajmniej coś czyni w serialu , zamiast narzekać , klnąć i rzucać poraz enty te same kwestie

i pod taką opinią, to i ja się chętnie podpiszę :]

No właśnie cały czas to robi - powtarza (a ściślej wywrzaskuje) po raz enty te same kwestie, używając przy tym 5 synonimów jednego słowa + nieodłączne "kuźwa".

Panie, nie obrażaj Pan, dobre?!

A pan, pan tu nie mieszka, niech pan idzie na boczek!

Mam nadzieję, że jak najszybciej