odcinki z nia z ohydne, tak jak ten serial lubie tak tej kobiety nieznosze. boczek pazdziochowa pazdzioch ferdek waldek i jolaska to filary tego serialu
Pieprzy głupoty. bardzo dobre z nia odcinki były. Dialogi i wyzwiska, podczas przekomarzania sie z Ferdkiem - kultowe
odcinki z babka to mistrzostwo, ostatnio ogladalem 'margaryna gagarina' i przy pozdrowieniach dla babki w rakiecie, po tym gdy przerodzily sie w jej klotnie z ferdkiem, padlem ze smiechu xD
Babka była zajebista, szkoda że jej nie ma to by się Ferdkowi znowu sprzeciwiała, szkoda że Ferdkowi się nikt nie sprzeciwia.
nienawidze jolaski
odcinki z nia z ohydne, tak jak ten serial lubie tak tej kobiety nieznosze. boczek pazdziochowa pazdzioch ferdek waldek i babka to filary tego serialu
Nie wiem czy to prowokacja, ale mi tez nie podobają się odcinki z babka Kiepską. Są jakieś takie wulgarne.
No cóż, mnie też nie przekonywała do końca babska Kiepska, ale to chyba nie wynikało z jej talentu aktorskiego czy komediowego, który moim zdaniem miała, lecz z topornej reżyserii i scenariusza tzw. starych odcinków. Podobnie fatalnie wypadał wtedy Walduś. Patrzeć na niego nie można. Rozumiem, że Walduś reprezentuje kogoś niezbyt inteligentnego, ale on to robi w taki nachalny sposób, w taki dosłowny, że to nie jest ktoś mało inteligentny, tylko ktoś chory, a to już nie jest śmieszne. Co innego Walduś teraz. Dalej nie jest tytanem intelektu, ale nie gra już takiego skończonego debila. Czasami ma swoje zdanie, potrafi być złośliwy, kąśliwy, egoistyczny. I właśnie przez to jest zabawny.
Walduś mądry? Walduś w całej historii serialu (przez 15 lat) był mądry tylko dwa razy: po zjedzeniu mielonych z kiwi (20 sekund) i po nauce encyklopedii na pamięć podczas eliminacji do "Randki w ciemno".
Powiedziałem, że głupota Waldusia teraz jest bardziej przekonująca, bo nie jest tak NACHALNA i PROSTACKA. Dopiero teraz jego rola mnie śmieszy. Wcześniej odczuwałem jedynie zażenowanie i nudę.
Nie sądzę. Widziałem tu wiele pozytywnych wpisów na temat obecnej roli Waldusia. Ja wiem, że tobie to nie odpowiada, wolałbyś, żeby nikt swojego zdania niezgodnego z twoim nie wypowiadał. Ale tak się nie stanie.
Wybacz, ale mówiąc o swoich gustach to po pierwsze nie mogę kłamać. Do tego nie stosuje się kryterium prawdy. A po drugie, moje zarzuty formułowałem wiele razy (mam na myśli zarzuty natury bardziej obiektywne, np. dłużyzny albo prostactwo). To, że ty ich nie podzielasz, to tylko i wyłącznie twoja sprawa.
Czy ty naprawdę jesteś tak tępy, czy tylko takiego udajesz? Chodziło mi, że kłamiesz mówiąc o wielu pozytywnych wpisach na temat obecnej roli Waldka. A to czy wolisz go teraz czy kiedyś, to już twoja sprawa.
Nie, nie kłamię. To, że ty masz wybiórcze postrzeganie rzeczywistości, tzn. dysonans poznawczy, to twoja sprawa. Ja się nie podporządkuję twoim oczekiwaniom i nie będę ćwierkał tak, żeby tobie sprawić przyjemność...
To udowodnij, że nie kłamiesz i przytocz te pozytywne wpisy na temat obecnej roli Waldka. Bo ja do tej pory nie widziałem ani jednego.
A ty sobie skocz do paru wpisów wyżej, gdzie cię informowałem, że nie jestem twoją służącą.
Po pierwsze to nie było do mnie, po drugie po prostu nagadałeś bzdur i nawet nie potrafisz się przyznać.
Ależ ja tego wcale nie uznaje za bzdury. Nie mam też najmniejszego zamiaru zrobić ci przyjemności. Musisz się dowiedzieć, że są różne opinie w świecie dorosłych (równie uprawnione) i że nie uda ci się nikogo skłonić do wyznawania twoich, lub ewentualnie do zaprzestania artykułowania tobie niewygodnych, choć byś się nie wiem jak naprężał.
Właśnie, o "nowym" Waldku, źle wypowiadają się nawet zwolennicy obecnych odcinków.
Właśnie, właśnie, właśnie... Mam rację, mam rację, mam rację, mówię prawdę, mówię prawdę, mówię prawdę, ja, ja, ja... Reszta morda w kubeł i milczeć.
bo Waldek był do rzeczy w kilku pierwszych odcinkach.
potem zaczał się mówić jakby miał 11 lat i robić gesty jakby miał lat 12.
cofnięto go w rozwoju.
dzisiaj też lepiej nie jest.
to inna odsłona tego samego badziewia.
te jego ataki histerii są po prostu żałosne.
znacznie lepiej by to wyglądało, gdyby robił jakąś głupią minę albo zaczał płakać.
jak zaczyna się denerwować i panikować to tylko ręce idzie załamać
w tym momencie, Waldek jest tylko pretekstem dla dalszej obecności świetnej, dynamicznej, pozytywnie
pyskatej Jolaśki.
Rzeczywiście Waldek nieustannie cofa się w rozwoju. Na początku był klasycznym dresem, całkiem niegłupim, a niekiedy nawet powiedział coś mądrzejszego od ojca. Z czasem zaczął idiocieć, jąkać i nawet głos mu się zmienił. W odcinkach z 2004, tuż przed jego odejściem zachowywał się jak niedorozwinięty. Twórcy jak widzę postanowili go jeszcze ogłupić i o dziwo im się to udało. Obecny Waldek jest na poziomie pięciolatka, bełkocze, wpada w szał, trzęsie się jak opętany. Nawet Boczek nie osiągnął takiego poziomu skretynienia. Moim zdaniem postać Waldka była najlepsza tak mniej więcej w latach 2000 - 2002. Był wtedy dość głupi, ale wychodziło to całkiem zabawnie i nie zachowywał się jak upośledzony umysłowo jak później.
Dokładnie! Jego zachowanie przed odejściem w 2004 roku to była prawdziwa tragedia. Naprawdę zachowywał się jak niedorozwinięty.
LUDZIE PO CO TROLLUJECIE I OPLUWACIE PAWLA1234? Za to ze zyje w wolnym kraju i ma prawo wyrazac swoje zdanie mowa i pismem? Kazdy ma prawo do lubienia jakiegos aktora lub nie i nikt a was tego nie zmieni... Dokladnie mialem to samo co PAWEL gdy napisalem na FILMWEB ze nie podobal mi sie film 'AVATAR' i 'EVIL DEAD 2013'... Masakra ile jadu opluwania sie naczytalem na swoj temat a to tylko dlatego ze nie podobaja mi sie te oba filmy...
Najbardziej opluwajace wiadomosci PAWLA zostaly zablokowane co widac wyzej. Nie mozna miec wlasnego zdania bo zaraz zaczyna sie doskakiwanie do oczu. Dzieki za uwage i dobranoc