6,6 113 tys. ocen
6,6 10 1 113062
5,3 13 krytyków
Świat według Kiepskich
powrót do forum serialu Świat według Kiepskich

jeden z lepszych yoki wresci przeblyski starych dobrych kiepskich jak np.
boczek mowiacy w morde jeza,duzo pazdziocha ktory w tym odcinku wywijal jak nastolatek w znakomitej formie no i ferdek obrazajacy pazdziocha wrescie bo dawno tego nie robil no i slynne mam pomysla,co do minusow to oczywiscie grenboxy,jolaska z waldkiem,badura i tv na caly ekran zanizaja ocene.taka podrobka znieczulicy spolecznej ktora oceniam na 9.5/10 by to znakomity odcinek klasyk kiepskich,wyszlo prawie dobrze gdyby nie te minusy o ktorych wspominalem byloby swietnie.

ocenił(a) serial na 10
damianho15

Też dam 6/10. Da się oglądać.

ocenił(a) serial na 10
damianho15

Coś tam niby próbują wskrzesić, ale przebłyski to były raczej w poprzednim odcinku, tu znów zaczęło się ględzenie z Badurą i Kozłowskim - czyli przynudzanie. Odcinek miał co prawda niezłą puentę, ale faktycznie był wtórny wobec o niebo lepszej "Znieczulicy społecznej". No a poza tym to samo co w ostatnich seriach - nie te dialogi, nie ten poziom komizmu co dawniej i nawet nie ta gra aktorów (choć tych samych). O ich wyglądzie nie wspomnę, bo czas dla nikogo w miejscu nie stoi, jednak jakoś przeszkadza to zramolenie Grabowskiego i coraz bardziej zapadła twarz Boczka, który jest już cieńszy od Kiepskiego.

damianho15

dżizas, wystarczy "w morde jeza" i "mam pomysła", żeby to był "jeden z lepszych odcinków" ?
a gdzie rzut oka na scenariusz, na istote rzeczy, na to CO chcieli powiedzieć, na sens i jakość ?
wystarczą dwie milion razy już powtórzone odzywki ?

bunt społeczny, który kończy się, zamiast podpalaniem i rabunkiem - prostym
swojskim "napijmy się wódki dla przegnania trosk i frustracji" - mistrzowska
puenta. Tak to własnie wygląda w Polsce czasów współczesnych, tutaj nie
będzie walk ulicznych wykluczonych - jak w Grecji czy w Hiszpanii. Tutaj ludzie
strzelą sobie kielicha i po prostu wyrzucą z siebie złość słowami.
Kozłowski niezły i w ogole dobry jest ten greenboks pod-sklepowy, klimatyczny, ustronne miejsce, drzewka i te sprawy.
najlepsza scena : Malinowska jadąca Badurę [Zofia Czerwińska - klasa, pani
nienajmłodsza, ale werwa i temperament ekranowy : jak za najlepszych czasów].

nocna rozmowa Paździoch-Ferdynand, jak zawsze - kult.

ocenił(a) serial na 9
manning

zaden grenbox nie byl dobry,okil to jeszcze mial w miare realistyczne yoka to juz kompromitacja oczy bola,co do scenariusza to wkurzaja mnie te puenty niekiedy jak magistry,stare sprawdzone teksty powinny byc.

damianho15

Okiłowy pasztet jedliśmy dobre 7 czy 8 lat, wystarczy, co za dużo - to niezdrowo.

manichejska wizja świata, to nie jest dowód na wysoką jakość myślenia, tak btw.

ocenił(a) serial na 9
manning

nie wystarczy,wole nadal ogladac swietne odcinki okila niz granboxy yoki.

damianho15

na DVD na pewno dostaniesz komplet starych odcinków.
będziesz je sobie puszczał w dowolnych ilościach zamiast nowych.
i problem zniknie.

ocenił(a) serial na 10
manning

Wyślij mu bombę w paczce, to nie będziesz "musiał" czytać jego krytycznych komentarzy... :)

jan_niezbedny0

jakich ? :]
krytyczny, to brzmi, w tym przypadku, stanowczo zbyt dumnie.

użytkownik usunięty
damianho15

ani okił ani żaden yoka nie są odpowiedzialni za greenboxy, tylko facet od grafiki komputerowej.
wy na tym forum macie jakąś dziwną tendencje do przypisywania wszystkiego jednej osobie

dawniej greenbox sprowadzał się do nałożenia fotografii na zielony obraz (dawniej niebieski), która przy zbliżeniu na aktora była prawie całkowicie rozmazana . ale odkąd animacjami zajmuje się firma wolf motion oraz atm FX, która wykonywała animację do "odysei kosmicznej" ,greenboxy są dużo bardziej realistyczne tzn. są to obrazy trójwymiarowe, ruchome o dużej rozdzielczości, w których np. pruszy śnieg. za najlepiej wykonaną animację w greenboxie uważam ruchome miasto w odcinku skok w bok, gdzie twórcy zadali sobie trud i nakręcili jazdę po mieście, która potem znalazła zastosowanie jako animacja greenboxa.

damianho15

Tradycyjnie bardzo słaby odcinek. Kłopoty z montażem, rozmycie głównego tematu poprzez wprowadzeniu szeregu drugoplanowych bohaterów. Zakończenie fatalne. Do tego Jolaśka. Szkoda gadać. Porównując do starych czasów: 0,5/10. Do Yoki: 5/10.