Serial był do 250 odcinka genialny później od 250 do 350 całkiem niezły ale później równia pochyła i chyba już dobrego odcinka nie było. Natomiast zakończenie mnie tak zawiodło że boli mnie serca, kiepskich oglądałem od dzieciństwa i byli ze mną całe życie miały naprawdę fajny klimat jak w starych polskich filmach było tam dużo magii, ciepła itd. Od ostatniego docinka oczekiwałem tego że będzie długi min. 40 minut i że twórcy się postarają, będzie dużo retrospekcji i nawiązań do wszystkich bohaterów którzy grali w tym serialu, a dostajemy nowych aktorów którzy pojawiają się pierwszy raz na ekranie a o starych którzy grali nie ma mowy. Mogli zrobić taki myk jak nie raz było w kiepskich że np. nie pokazują bohaterów tylko o nich mówią jak było z cycem że wyjechał za granicę do wujka władka itd. albo że babka kiepska nie żyje i odcinek któryś ją żegnający i wtedy naprawdę Feldman umarła. Mogli to samo zrobić z boczkiem i paździochem że gdzieś sobie żyją albo że mieli wypadek i nie żyją i wtedy można by zrobić sympatyczne i miłe wspomnienia o nich w retrospekcjach. Myślałem też że twórcy zepną klamrą jakąś całą opowieść będą jakieś najlepsze gagi ale zamiast używane na bohaterach których już ich nie ma będzie to używane np. na junuszu paździochu czy innych bohaterach powiązanych z bohaterami którzy już odeszli. Szkoda że serial tak się kończy a odcinek specjalny mający coś co powinno być w tym odcinku jest tragiczny i żenujący. Jestem naprawdę zraniony przez twórców że zrobili coś takiego i tak zniszczyli nawet nie serial bo to zrobili już dawno tylko takie zakończenie
A co ty gadasz? Po 350 odcinku też zdarzały się ciekawe, np. tajfun, tylko po prostu jest ich mniej.
Spadek formy nastąpił gdy nie było starego twórcy a władze zyskały nowe osoby i te odcinki ratowali aktorzy.
Spadek formy nastąpił od sezonu które są blisko 35 sezonu.
Sporą władze dali nowym postacią jak syn Mariana, Boczka robili debila albo
Wierny starej wersji.
Fredka chama, lenia, brak kultury do żony, jego syna od związku debila i frajera, jego żona choroba psychiczna .
Brak zdolności do efektów specjalnych
Np nowe odcinki aniołem fabuła ciekawa ale postać anioła nie pasuje do roli i byle jaki ubiór postaci.
Bonus nie pasująca nowa postać sprzedawczyni .
Postać Oskara i związek jego córką dno
I zniewaga dla informatyków i nauki.
Jedyny plus to jego matka .
Syn Mariana jego pojawienie się a odcinki średnie i nie zbyt pasuje do
Serialu i urojenie że matka ukrywała to dziecko.