Może któreś z dzieci z sierocińca w taki sam sposób się "bawi", jak wcześniej ten doktor z nimi postępował. Bo nie mam innego pomysłu.
Ciekawe kim jest ten obiekt "B". A może Emily była tak zła/sprytna jako dziecko, że jako jedyna uniknęła eksperymentu doktora? I teraz ktoś, kto przez nią trafił do akwarium, mści się? Ale po co ją wypuścili?
I ciekawi mnie zachowanie Charles'a. Rozpoznał Emily (po tylu latach, serio?), mówił że była zła, biła wszystkich, i wypowiadał się w liczbie mnogiej. Choroba czy nie, to co on wie, było istotne. Emily Biblię zabrała, może się dowiemy czegoś :)

Myślę że zanim przystąpili do eksperymentów na Emily to ona została adoptowana więc ich uniknęła. Podejrzewam że dlatego ten ktoś się za to mści że ja to ominęło.