Ciężko się z toba nie zgodzić . Większość ma podobne odczucia

359 święte słowa . Zgadzam się z tobą 100 % . Ten serial jest już nie do uratowania nic mu nie pomoże . Powinni skończyć na 5 sezonie a nie dawać mu 6 . Może jeszcze Donna dołączy do głównej obsady to wtedy chyba tylko reżyser będzie w domu oglądał . Więcej głupot nie da się już wymyślić chyba hakowanie z wybuchami z przewodów . , w przedostatnim odcinku wywalić dramaty rodziny Smok , nie wiem kto to wymyślił ale dla mnie jest idiotą , komu się to niby podobało chyba fanom mody na sukces którzy tego serialu nie oglądają bo myślą że to serial o superbohaterze !!!!!!!! Sceny walki to już nawet nie będę komentował bo to porażka , niech ktoś kto kręci te sceny najpierw oglądnie sobie Daredevila , nawet Banshee , a nie takie balety robią po 5 piruetów a w tym czasie 2 albo 3 ludzi Darka stoi i czeka aż dostanie w ryj . Nie wspomnę że Thea z jej wagą powinna walić bo mordach takich typów po 95 albo 100 kg co najmniej kilka razy i powinni wstawać a nie jeden sierpowy od 45 albo 50 kg babki i on leży jakby dostał strzał od Pudziana . Poza tym jak widzę że Felka hakuje bazy firm , placówek rządowych w 10 sekund to się zastanawiam czy w USA ludzie są ograniczeniu umysłowo . Ostatni odcinek a ci dają innego aktora z dłuższymi włosami żeby zagrał Alexa jakby się tego nie dało nakręcić jak właściwy aktor był na planie , Ciekawi mnie ży mają jakieś wycięte sceny w tym serialu bo czasem wydaje mi się że wprowadzają matkę Felki bo nie mogą skleić odcinka na 42 minuty . Dark wychodzi sobie z jaskini i nic im nie robi , serio Kur....... to tak jakby zastać w domu złodzieja i wyjść , WTF ????? Moja ocena dla tego serialu na chwilę obecną to 1 , Jeszcze finał i koniec !!!!!!!!!!!!!!! nie ma opcji że będę oglądał 6 sezon chyba że w finale zginie Donna i Felka to wtedy tak . Taki dobry serial tak zniszczyć ,zgnoić maskara moda na sukces !!!!!!!!!!!

Na początku miało być 4 a nie dawać mu 5 sorka . pisałem na szybkości i źle wybrałem liczby :) mój błąd "_

Śmierć Felki ... ach marzenie. A mogli właśnie ją wsadzić do tego grobu zamiast Laurel :(

Ech, a pamiętasz jak w 1 i 2 sezonie wszyscy wieszali psy na Laurel jaka to jest beznadziejna (bo była!). A koniec końców w porównaniu z Felką to okazała się wręcz zajebistą postacią - i to dopiero jest smutne.

Dokładnie. Jak Laurel została Black Canary jej postać nabrała większego znaczenia. A Felka ? Nic absolutnie nie wnosi, przeszkadza i irytuje razem z rodzinką i jej podobnymi przyjaciółmi. Dobrze, że w finale aż tak wiele jej nie było.

Ten serial to już dno totalne.