PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644652}

Arrow

2012 - 2020
7,3 64 tys. ocen
7,3 10 1 63886
6,0 13 krytyków
Arrow
powrót do forum serialu Arrow

Jasna cholera. dobra właśnie skończyłam odcinek i zbieram szczękę z podłogi.
ale zacznijmy od początku :
Cupid- nie no laska jest świetna jej teksty uśmiech. Taka "słodka idiotka" tyle że niebezpieczna.
Dig w tym odcinku był głosem rozsądku a nawet i serca Olivera.
Za mało Roya za mało Thea i brak Malcolma to minus.
i najważniejsze Oliver poszedł do Felicity żeby powiedzieć jej kocha a zobaczył jak ta całuje się z innym( po raz pierwszy było mi Go szkoda). miałam wrażenie że gdyby Roya nie było w kryjówce to Oliver rozniósł by ją w pył. niestety na końcu mi się przycieło więc to tyle. Jutro napisze więcej bo jak na razie jeszcze emocje nie opadły.

greet

"Brak Lourel- no cóż nie przeszkadzało mi to :) hehe "
Nie ma co - największy plus odcinka :D

matiiii

w następnych odcinkach też nie będzie Laurel :-):-) zapowiadają się swa świetne odcinki :-)

MagdaLena121

Nie będę ukrywał, że Laurel nie jestem w stanie zdzierżyć oglądać, więc taka informacja to dla mnie po prostu perełka : ) Raz, brak Laurel, a dwa.. crossover! xD

matiiii

awww już nie mogę się doczekać:-) a trzeba czekać aż do 2 grudni- oby szybko zleciało :-)

MagdaLena121

Fakt, długie czekanie ale to będzie (mam nadzieję xd) tak, że się opłaci, że się opłaci : ))) Póki co nie ochłonąłem jeszcze z wrażenia po tym odcinku, więc czerpię przyjemność póki mogę xD (znaczy, dawkę cotygodniową - za tydzień tylko Flash)

MagdaLena121

no czekanie jest najgorsze. ja tez jak matii po odcinku jeszcze nie ochłonęłam więc nie wypowiadam się dogłębnie na temat odcinka jak na razie :P i nie wchodzę w dyskusję z innymi bo to nie ma sensu z mojego punktu widzenia. my kobitki mamy swoje racje a faceci swoje i każdy będzie sie ich trzymał. może za kilka dni wyrażę swoja opinię :D

bzyczek881126

chyba wezmę z Ciebie przykład i nie będę wchodziła w dyskusje z innymi. Bo my kobitki swoje a faceci swoje :-)

MagdaLena121

dokładnie, po co sie nakręcać i denerwować. mi starczy emocji jak na razie po ostatnim odcinku :P

bzyczek881126

Oj tam - to nawet super, że serial jest kontrowersyjny, plusuje na popularności xD A poważniej: nigdy nikomu nie dogodzisz, taka jest prawda. Ja nie jestem w stanie zdzierżyć Laurel ale ktoś inny powie, że ją lubi - no nie dogodzisz, nie dogodzisz (to, że większa część ludzi nie lubi Laurel najwidoczniej nie ma znaczenia)

bzyczek881126

o mi też:-) ale paprotka przetrwała a tak się o nia bałam ;p;p

bzyczek881126

Mężczyźni nigdy nie będą w stanie nas zrozumieć ..:-)

MagdaLena121

Brak Laurel to WSPANIAŁA wiadomość .. :-)

matiiii

"Nie będę ukrywał, że Laurel nie jestem w stanie zdzierżyć oglądać"
Spox, to się niedługo zmieni :p

Rozgdz

Liczę, jak to bambi kiedyś ujęła, że 'magia kostiumu' zadziała xP

matiiii

Ja bym powiedział że magia aktorki. Jak oglądałem Supernatural byłem wielkim fanem Ruby i byłem tedy wściekły że nie dołączyli Cassidy do stałej obsady (każdy kto był fanem Supernatural ciepło wspomina Ruby - demoniczną bitch :p)
Ona umie grać twarde babki :P (i, dlatego, podejrzewam, właśnie wzięli ją do roli ). A z tym materiałem co jej dali do grania do tej pory to mógłby wyjść obronną ręką chyba aktor klasy Gajosa....

Rozgdz

Ok, mogę jedynie napisać, że wierzę na słowo : ) - 'Supernatural' nie oglądałem więc nie mam pojęcia, czy umie grac twarde babki (w 'Arrow', nie/stety, co chwila dołują postać Laurel tak więc nawet jeśli są sceny gdzie jest badassem to i tak niknie to w czeluściach całej reszty xd)

matiiii

Eeee, no daj spokój, taki stary wyjadacz serialowy i nie złapałeś tricku?
Na początku serialu Laurel jest tą dobrą, silną postacią, wiadomo jak się nazywa, wszyscy kórzy coś tam Green Arrowa kojarzą mają jasną sytuację - ona będzie ukochaną i BC. Co więc twórcy robią dalej? Na arenę wchodzą ciekawe postacie kobiece (Sarah, Felicity, Huntress) z których dodatkowo jedna już jest BC a Laurel jest rozwadniana, umniejszana i spychana na margines serialowego światka, przestaje być silna i dobra, staje się drazniąca - i nic już nie jest takie oczywiste :p
Ludzie nie zauważają jeszcze ale w ostatnich dwóch epizodach Laurel była pisana wyraźnie inaczej - działa zdecydowanie i sensownie, przestaje mieć "rozpapciane" udramatyzowane dialogi, jest krócej i konkretnie. Cassidy też już inaczej gra - z dużo większą werwą, szybciej, mocniej, twardziej mówi, ma bojowy wyraz twarzy, nawet rusza się energiczniej.
To tylko trick ;)

Rozgdz

Nie czytałem ani ogólnie postaci GA nie znałem także w ogóle (gdyby nie tutejsze forum xd) nie wiedziałbym, że Laurel zostanie Kanarkiem (nawet jak w Smallville pojawił się Kanarek nawet nie zajarzyłbym, jeśli imiona były takie same czy coś). Tak więc Laurel oceniam i w sumie będę oceniał przez pryzmat samego serialu, bo i odniesienia do komiksowego wcielenia nie mam. Stąd też o żaden 'trick' nie mógłbym nikogo podejrzewać : )

matiiii

Uznaję usprawiedliwienie ;p

Rozgdz

xD

greet

Zaraz... Laurel nie było? Nawet nie zauważyłam, pewne dlatego tak miło się oglądało xD.

MagdaLena121

Śmiechowy odcinek, ta laska zabawna była. Ciekawe czy ją jeszcze kiedyś zobaczymy.
Ten Atom to tak dokładniej kto to jest? Bo nie w temacie. Niby coś o nim wiem, ale w komiksach nie siedzę.
Ten cały DJ co zarywa siostrę Olivera to kto niby jest? Mam nadzieję, że Roy mu wpjerdli albo jeszcze lepiej sama Thea :D Już nie mogę się doczekać, kiedy ona komuś przyłoży.

Następny odcinek ma być chyba dopiero za 2 tygodnie, albo ja coś trailera źle zrozumiałem.

eath09

tak za dwa tygodnie, ale pierwsza część crossovera 2 grudnia a druga następnego dnia.

eath09

Mówiąc w dużym skrócie, Atom to superbohater, który potrafi za pomocą specjalnego paska zmieniać rozmiar (z tego co pamiętam wykorzystywał do tego jakieś promieniowanie z Białych Karłów, o którym mówiono już w tym odcinku), ale umie też dużo więcej, bo ma pełną kontrolę nad tworzącymi go cząsteczkami (np. może znacznie zwiększyć masę, lub wprost przeciwnie, stać się lekkim jak piórko). Potrafi też wnikać w różne organizmy (nie wyłączając ludzi), poza tym mógł okresowo stawać się niewidzialny. W "cywilu" był genialnym naukowcem, chyba fizykiem, dokładnie tak jak serialowy Ray Palmer.

MagdaLena121

spoko odcinek. Mi Olivera nie zal. Jak chcial tak ma. A nawet jakby teraz wyznal milosc Felicity to co byliby ze 2 odcinki potem znowu by byla jakas glupia sytuacja jak w pierwszym odc z wybuchem restauracji i Oliver znowu by powiedzial Felicity ze to ze tamto i ja zostawil

mania19

Dokładnie, wymęczą ich do granic możliwości przez cały sezon a pod koniec wszystko się ułoży... wszyscy muszą dorosnąć i odnaleźć siebie. Zacisnąć zęby i oglądać!

BlueRose_0709

tak naprawdę to Oliver już w tym odcinku zdecydował się ze chce być z Felicity-tylko zobaczył ją z rayem. wiec teraz przez dwa odcinki będzie tak ze będzie się on zastanawiał czy jej to powiedzieć a w odcinku 9 przed przerwa Oliver i Felicity się zejda-a potem Oliver zniknie ze starling i znów się rozejdą. takie jest moje zdanie

MagdaLena121

ciekawe jak sie bedzie zachowywal w stosunku do niej i czy jej wypomni pocalunek z Rayem

mania19

oczewiscie ze wypomni. zaczna rozmawiać potem pewnie kłócić się i jej to wypomni. przecież ma być jakas wielka scena Olicity wiec zakładam że temat tego pocałunku na pewno będzie poruszony.

mania19

Będą się na pewno zachowywać normalnie, z tym to nie ma żadnego problemu. Zwłaszcza gdy będą inne priorytety- problemy Barry'ego, sprawa Lyli i Argus. Coś się może zdarzyć dopiero w odcinku 9, i na pewno będzie to scena pożegnania przez tą walką na miecze. W sumie czasami w nowych odcinkach zapomina się o tym co było w poprzednich więc niekoniecznie mogą nawet o tym wspomnieć.

BlueRose_0709

myśle ze temat olivera i Felicity wróci w 9 odcinku. albo dopiero po przerwie jak Oliver wróci do starling.

MagdaLena121

Ja tam tego nie przeżywam. Po tym temacie oczekiwałem, że w odcinku ktoś zginie, czy będzie totalne zaskoczenie, a tu dość normalne rzeczy. Olicity powinno się skończyć bardzo dawno temu, bo to nie serial skierowany na miłosne ekscesy, tylko na superherosa, który ratuje swoje miasto. Każdy powinien wiedzieć, że jeżeli chodzi o związki, to GA będzie tylko i wyłącznie z BC, czyli kanarkiem, czyli Laurel. Nikt tego nie zmieni i lepiej się przyzwyczajać.

Ogromnym zaskoczeniem wygląd stroju Atoma, spodziewałem się czegoś dużo gorszego, co najważniejsze miałem wrażenie, że przedstawią go w stroju dopiero pod koniec tego sezonu, lub w następnym, tak, jak powiedział sam aktor. Technicznie nie pokazali go w stroju, ale mamy już jego zarys. Captain Boomerang.... no zapowiada się świetnie, mocny głos, dobra grafika rzucania i powrotu broni, czekam z niecierpliwością na rozwinięcie.

No i bardzo ciekawe, że to Oliver nazwał w poprzednim odcinku Roy'a Arsenalem, a teraz to kontynuuje, bo dostajemy już rozwiniętą postać, która mam nadzieję nie stanie się Red Maskiem 2.0, bo chyba tak możnaby określić Arsenala.

Lordnar

Dokładnie. Tu ma być skupienie na akcji, a nie romansie. Trzeci sezon skupia się na Oliverze i Felicity i nie wychodzi to za dobrze. Pole do popisu mają ogromne bo to Sci-fi . Jak będę chciał oglądać rozterki miłosne to włączę sobie jakiś romans.

kosciolek8

Olivera i felicity w 3 sezonie jest bardzo mało. więcej scen mieli w 2 sezonie wiec nie rozumiem jak serial na tym cierpi. W każdym serialu jest wątek miłosny i Arrow nie jest wyjątkiem.

MagdaLena121

Tak, ale na innym poziomie relacji.

kosciolek8

Czegoś tu nie rozumiem, głównym bohaterem tego serialu jest Oliver Queen - The Arrow, prawda? Jaka jest główna idea tego sezonu? Tożsamość. Dla Queena ten sezon jest sprawdzeniem czy jednocześnie może być jednym i drugim tak? Czego więc się spodziewacie? Dwa sezony były poświęcone praktycznie jego walce z villainami, druga połowa sezonu kiedy Oliver zniknie będzie się skupiać głównie na akcji. Więc o co kaman?

kosciolek8

Odezwali się Panowie:) Nie tylko mężczyźni oglądają ten serial..dobrze, że chociaż twórcy to wiedzą:p Poza tym...nawet superbohater potrzebuje w zimną noc przytulić się do kogoś:p:p

klaudia2251

dokładnie każdy nawet superbohater potrzebuje kochać i być kochanym:-)

MagdaLena121

Pewnie tak. Chociaż mi trudno się przestawić. Podobał mi się Oliver z pierwszego sezonu - zimny zabójca, który robi "porządek" w swoim mieście. Właśnie dlatego zacząłem oglądać serial.
No ale serial idzie do przodu, ewoluuje, tak samo jak główny bohater. I tak jak piszecie: kobiety też oglądają serial, nie tylko dla klaty Amella, ale i wątków miłosnych :)

greet

Hah, też mi się podobał Oliver z pierwszego sezonu jako zimny zabójca - w sumie kupiła mnie ta wizja GA (bardzo różniąca się od zachowania Backa bo skądinąd tylko takie były przyrównania - nie do GA z komiksów a do Batmana..). I podzielam zdanie, że serial ewoluował - nie twierdzę, ze w złym kierunku bo nie, ale jednak jest różnica w koncepcji.

greet

Wybaczcie ale czuję się ździebko urażona :P To prawda kobiety też oglądają serial. Tak jest dla nas romansidło i goła klata Amella, ale nie dlatego oglądam serial. Jak kocham Olicity, tak też uwielbiam walkę. Te bitwy i sprzeczki, bijatyki i kłótnie.Poza tym przecież na początku w pierwszym sezonie prawie w ogóle nie miał nic z romansidłem wspólnego ( wiem trochę przesadzam) a właśnie wtedy zaczęłam oglądać i mnie wciągnęło. Także nie myślcie sobie, że lecę na romanse :P Chyba jestem dziwna bo bardzo jaram się to całą walką i bitwami. A może to tylko przez to, że jestem nerdem? :)

Kawusia25_2

Kawusia, wybacz, Tyś jak powiedziała bzyczek, nasz rodzynek - możesz być nerdem lub nie, wszystko Ci wybaczone xP

btw. podejrzewam, że większość tutaj przebywających to nerdy - łączmy się w.. hmm.. ekhem.. witamy w klubie ; )

matiiii

Uffff... całe szczęście :) Witam w zgromadzeniu. Mam nick Kawusia, lat nie dużo i myślę, że jestem nerdem uzależnionym od Arrow :P Uzależnienie mi nie przeszkadza, jest wręcz fantastyczne! To chyba na tyle, tym chciałam się podzielić z grupą. To kto następny? :)

Kawusia25_2

.. ale przypadkiem nie takim nerdem uzależnionym od Arrowa jak Cupid ? :p

matiiii

Bzyczek ;p alias Werki , totalna ArrowManiaczka na wszystkich poziomach :) mimo swoich lat, pochłonięta serialem i wszystkim co z nim zwiazane :P świadoma uzależnienia :D

bzyczek881126

'alias Werki'? Coooo toooo? xd

matiiii

hahaha wiedziałam że nikt nie załapie, imię od Weronika a że nie przepadam za ta forma to pisze Werki albo Wera :P

bzyczek881126

Wera albo Werka pewnie załapałbym, ale Werki? No właśnie xd

matiiii

taka a la ksywka Werki Werki :D

bzyczek881126

Też bym chciała móc skracać tak swoje imię :(