PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644652}

Arrow

2012 - 2020
7,3 64 tys. ocen
7,3 10 1 63882
6,0 13 krytyków
Arrow
powrót do forum serialu Arrow

Jasna cholera. dobra właśnie skończyłam odcinek i zbieram szczękę z podłogi.
ale zacznijmy od początku :
Cupid- nie no laska jest świetna jej teksty uśmiech. Taka "słodka idiotka" tyle że niebezpieczna.
Dig w tym odcinku był głosem rozsądku a nawet i serca Olivera.
Za mało Roya za mało Thea i brak Malcolma to minus.
i najważniejsze Oliver poszedł do Felicity żeby powiedzieć jej kocha a zobaczył jak ta całuje się z innym( po raz pierwszy było mi Go szkoda). miałam wrażenie że gdyby Roya nie było w kryjówce to Oliver rozniósł by ją w pył. niestety na końcu mi się przycieło więc to tyle. Jutro napisze więcej bo jak na razie jeszcze emocje nie opadły.

Rozgdz

Hahhaha, nom xD A trochę poważniej: jak sobie tak pomyślę to trochę tych postaci nazbierało się już w 'Arrow'. Ciekaw jestem, jak to będzie wg spoilerów

SPOILER

że Olivera ma nie być od bodajże 10 odcinka? Wprawdzie wiadomo, postaci od groma, ale poniekąd będzie powiew świeżości bo nie będzie tytułowego superbohatera.

ocenił(a) serial na 10
Lordnar

Oj,panie kolego,widzę,że mamy tak samo.Za dużo tego dobrego.Zrozumiałym jest,ze robią to dla podniesienia popularności serialu wśród pewnej grupy widzów,która przedkłada buzi buzi nad stare dobre mordobicie.Może się to kiedyś zmieni,może nie.Co by nie było,to oglądam i będę oglądał dalej,bo kocham komiksy i tego typu tematykę,choć w tym interesie nie siedzę od czasu,gdy TM-Semic wydało u nas ostatni komiks.No i s/f tez lubię,np. całe universum Stargate.A kolega zdaje sieiedzi na bieżąco w interesie i dużo wie,co?

ocenił(a) serial na 7
klaudia2251

Dokładnie.. Panowie mają swoją akcję a Panie swoje ,,romansidło'' :-)

ocenił(a) serial na 6
klaudia2251

W zimną noc superbohater skacze po dachach i ratuje świat a nie gania za...uczuciami.

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

Mówisz jakbyś nigdy nie był zakochany:) Każdy człowiek potrzebuje uczuć...każdy.

ocenił(a) serial na 6
klaudia2251

Kiedyś byłem zakochany ale zrobiłem 3 treningi i mi przeszło.

ocenił(a) serial na 8
piekielny84

Dziękuję za uśmiech na twarzy :D

ocenił(a) serial na 7
klaudia2251

Superbohater kocha swoje zabawki ^_^

ocenił(a) serial na 3
klaudia2251

Ja to rozumiem, ale poziom spadł i nie ma co się spierać. A pewnie jakby byli razem, to ludziom przestałoby się podobać w wielu serialach tak jest jak łączą głównych bohaterów. I myślę, że trzeba zadać sobie pytanie kiedy serial był lepszy. Jak Arrow był bezwzględny czy tak jaki jest teraz.

Lordnar

Chyba niektórym ciężko załapać, że kanon odnośnie BC/GA się zmienia, i że serial w paru rzeczach też odbiega od komiksu.

ocenił(a) serial na 6
BlueRose_0709

Jest takie fajny napis na początku każdego odcinka "Based on DC characters"za dużego pola to tu niema ,jak w innych serialach.

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

To jest TYLKO na podstawie komiksu. To NIE JEST komiks. To jest SERIAL, który wszyscy mogą oglądać. Jak by ktoś chciał to co w komiksie to mógłby najzwyczajniej w świecie kupić komiks i GO PRZECZYTAĆ. Także pogódź się z tym, że będzie w nim coś dla każdego.A jak nie to przestań oglądać. Kto ci zabrania?

ocenił(a) serial na 6
Kawusia25_2

Nie rozumiesz DC ma prawa do postaci ,bo są ich.CW robi serial i to na co pozwala DC to jest to interpretacja scenarzystów reszta pozostaje bez zmian.

ocenił(a) serial na 4
Lordnar

Rany, dzięki za jakiś głos rozsądku. Sam chciałem pisać, że to w końcu serial superbohaterski, a nie jakieś "Love Triangle" czy "Feels and Life of Oliver Queen", ale trochę się obawiałem zlinczowania przez psychotycznych fanatyków. Sezon bardzo dużo traci przez te romantyczne wątki. Fajnie było jak związki bohaterów były tłem, ale kurde, tu się to wysuwa na zdecydowanie pierwszy plan. Ktoś morduje w mieście, a kiedy Oliver chce się tym zająć, Diggle wpada na rewelacyjny pomysł, żeby pogadać z nim o miłośći! No kurde, przecież to bezsens. Żeby tego było mało, to jeszcze najwidoczniej będziemy zmuszeni męczyć się przy problemach mega-interesującej relacji Roy-Thea, super :)
Nie zdziwię się, jak crossover z Flashem w 80% będzie polegał na miłosnym trójkącie Oli-Felicity-Barry...

ocenił(a) serial na 6
HankMoody

Cieszy niezmiernie każdy jeden normalny wpis jak Twój.Kurde wchodzę do tematu o odcinku Olicity,wchodzę w spoilery kurde Olicity,idę się wysr..ć ,a tam Olicity.Całe szczęście crossover będzie opierał się na czymś innym niż bajka "O dwóch takich co chcieli obrócić jedną"

HankMoody

Wydaje mi się, że motywem przewodnim sezonu 3 będzie Olicity, czy tego chcemy czy też nie. W pierwszym w zasadzie była jakaś wendetta przeciwko 'złu' w mieście i w ogóle rozpoczęcie działalności, w drugim było 'krok do bohatera' czym skończyło się zostanie bohaterem dzięki Slade'owi (jak sam Oliver mu podziękował). W sezonie 3 ruszyli z wątkiem Olicity i śmiercią Sary nie bez powodu - pewnie cały sezon będzie opierał się na tej relacji i pogodzeniu Olivera z życiem bohatera i życiem prywatnym (albo wybór jednego, np. skupienie się na bohaterze, a o czym przekonamy się na końcu sezonu), a druga część na pogodzeniu się ze śmiercią Sary (i wszystkim co z tym związane). Tak więc skoro każdy sezon tematycznie się różnił ten też się różni, tylko najwidoczniej nie każdemu będzie się ta tematyka podobać : )

Lordnar

Podzielam twoje zdanie co do tego cholernego związku. W odcinku było tyle smaczków, a 90% komentarzy wyglądają jak z miłosnego romansidła.
Żona Japończyka to Katana, podejrzewałem to od pewnego czasu, niestety źle to wróży agentowi Argus, wiadomo co się z nim stanie. Dalej mamy projekty stroju Atoma, ciekawe jak to będzie wyglądało. Nagle wprowadza postać, która będzie się zmieniała do mikrusa?
Fajnie, że Roy przyjął ksywkę Arsenał, ciekawe czy potem zmieni się w Red Arrowa. W następnych odcinkach, przydało by się mniej durnego paplania, historii miłosnych a więcej pociągnięcia fabuły.

ocenił(a) serial na 9
Madridista_

Red Arrowem był wcześniej. Arsenal to taki "Red Mask" ze świata Green Arrow, choć w serialu jest dość spokojny, co mi się podoba. Nie sądzę, by na powrót stał się Red Arrowem, bo Arsenal to ciekawy pseudonim.

ocenił(a) serial na 5
Lordnar

Tutaj wydaje mi się, że chodzi o sprawę związaną z tym, że Roy "dorósł". Chodzi mi o to, że Olivier pokazał co tak naprawdę się stało, że dawny Speedy musi odejść i zostawić za sobą tą sprawę z zabiciem funkcjonariusza. Stąd też nowa ksywka - Arsenal. Dodatkowo mogę powiedzieć, że w komiksach Roy to kawał gościa! :)

ocenił(a) serial na 6
MagdaLena121

No proszę ...ile to mamy niedowartościowanych kobiet w tym kraju.Kto by pomyślał?
Dla osób piszących" on musi być,dlaczego nie jest z nią,jak ona mnie irytuje"mam dobrą radę.

Przestańcie oglądać ten serial...SPOILER...dalej będzie gorzej.

W nosie mam to cale romansowanie w serialu ,no chyba że Olie zaliczałby wszystko jak leci- chociaż nie wtedy stałby się jak książe Malko z serii SAS.Swoją drogą jak na dwa sezony to i tak ma niezły bilans.

Wracając do odcinka a konkretnie 3 sezonu jak dla mnie jest słabo ,niż bym tego oczekiwał.Pierwszy odcinek no elegancki z mamą Felki super a reszta taka nijaka.Ten odcinek był bez namiętny ,liczyłem na to że Ollie zachowa się jak skur...n na kłamie Rudej że ją Koch...blblablabla,a potem zdradziecko potraktuje strzałą ;-0.No ale nic zostawił ją sobie na później.

Z fajnych rzeczy:
-walki
-Arsenal
-gadka tej Rudej obłąkanej,która dała radę.Ciekawe to jej naturalny kolor czy tylko peruka.

ocenił(a) serial na 6
piekielny84

Zapomniałem dopisać nie jestem jakoś super wysportowany ale Ray na tej drabinie cierpiał niemiłosiernie.Olliemu to on nawet butów czyćcić nie powinien.

piekielny84

Ohoho rozpoczyna się przyklejanie etykietek forumowiczom. Nie znasz nikogo tutaj osobiście więc nie oceniaj z góry, taka dobra rada dla Ciebie:)


Wiem, że jest taki piękny napis, ślepa nie jestem. Również zauważyłam, że Felicity Smoak została niedawno dodana do New 52 Green Arrow series, i historia podobno pisze się na nowo...

ps aktorka grająca Cupida jest blondynką

ocenił(a) serial na 6
BlueRose_0709

Żadna etykietka to widać po postach w tym czy innym temacie.Badania niestety to potwierdzają Polki to bardzo smutne i samotne kobiety.Widzisz kanon to kanon ale pewne rzeczy się nie zmieniają.W tym momencie Felicity to towar na sprzedaż,bo ją lubią.Czysty marketing nic nie wnoszący do historii.Po drugie CW robi tylko serial za resztę odpowiada DC a ono nie pozwoli na pewne rzeczy.Gdyby nie opieka DC nad serialem już dawno CV uśmierciło np. Laurel.

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

Ale pojechałeś! Ale nie powiesz juz co badania mówią o Polakach?? Pewnie to, ze są leniwi i zapuszczeni...stąd to uwielbienie do superbohaterów i ich umiejętności.

Boze to już nie moze być w serialu i akcji i miłości bo od razu odezwie się jakiś któremu uczucia są chyba obce.

ocenił(a) serial na 6
klaudia2251

No niestety artykuł dotyczył tylko kobiet i ich uwielbieniu pewnych książek i seriali a konkretnie sytuacji tam zaistniałych.Reasumując szukają w książkach i serialach tego czego w życiu nie mają,inaczej nie było by sensu tworzyć takich rzeczy.

Owszem może być serial łączący te dwie rzeczy.Wskaż mi tylko jeden serial w którym to się udało w 100%.Niektóre rzeczy się nie łączą po prostu.Serial o superbohaterze nie ma prawa bytu stać się romansidłem,bo albo jest jednym ,albo drugim.Wiadomo że coś może zaistnieć ,bo wynika tak ze splotu fabuły i tyle.Teraz niestety mamy dwa seriale o Arrow i Olicity. i niestety tego pierwszego jest mniej.

ocenił(a) serial na 10
piekielny84

Olicity było w odcinkach 1,5 i 7 wiec powiedz mi gdzie tu jest więcej Olicity a mniej Arrowa? Przeciez nawet jak jest poruszany temat Olicity w odcinku to nie jest on wałkowany przez całe 40 minut jest też akcja i relacje innych bohaterów a Olicity jak by tak zliczyć jest z 10-15 minut.

ocenił(a) serial na 6
MagdaLena121

Nie wyjeżdżaj mi z taki mi wyliczeniami ,bo to najmniejszego sensu niema.
Drugi odcinak bardziej był dla Sary niż Arrowa i Olicity.-nieliczy się
Trzeci niby o Arrow ale bez Arrow.-nie liczy się
Czwarty niby o Arrow ale bardziej wprowadzenie Rasa -można powiedzieć że tak
Szósty odcinek dla Sary i Roya.
Reasumując mieliśmy tak na prawdę 0 prawdziwego odcinaka o Arrow.Może sceny nie były długie ale dość przytłaczające więc tak to wygląda u mnie.
3 odcinki Olicity do 1 Arrowa

ocenił(a) serial na 10
piekielny84

rozumiem że Ty byś chciał tylko akcje,walenie po mordzie. na szczęście producenci nie podzielają Twojego zdania. pozatym ten sezon ma się różnic od poprzednich wiec przygotuj się na większą dawkę emocji i to nie związanych z akcją i mordobiciem. i nie rozumiem tego że oliver jest super bohaterem to znaczy że nie ma prawa do szczęścia do kochania co ma całe życie walczyć z przestępcami i nie mieć nic dla siebie no proszę. No chyba że Ty nie możesz zdzierżyć że na wybrankę Serca wybrali zwykłą informatyczkę a nie wielką BC-laurel.

ocenił(a) serial na 6
MagdaLena121

Ale ja nie mam nic to tego typu wątków tylko żeby mniej nachalne były.Ot co.Pogódź się z tym tej rzeczy nie przeskoczą,podobnie jak w Smalwile czy jak to tam miało.DC trzyma pewne granice.CW kombinuje na miarę tego co mogą w tych granicach zrobić.Zanim jednak historia z Felką w New 52 stanie się historią i nie daj boże kanonem to pewnie serial się skończy.Dla mnie największym zaskoczeniem było samo nazwanie Roya Arsenalem.

ocenił(a) serial na 10
piekielny84

według mnie nie są nachalne- nie jest ich dużo i nie jest mało jest akurat w sam raz, Nazwanie Roya- Arsenałem? a w komiksach kim on był? Przyznam szczerze że nie czytam komiksów . wiem ze jedni piszą że był Red Arrowem, speedy, Arsenałem? A tak naprawdę ważne jest kim będzie w serialu. Bo komiks to komiks a serial to serial.

ocenił(a) serial na 6
MagdaLena121

W komiksie też był Arsenałem,czyli kolejnym wcieleniem Red Arrowa.

piekielny84

Hahahahahahah. Rozbawiłeś mnie teraz, naprawdę. Po pierwsze tak dla wyjaśnienia: nie jestem smutna ani samotna, jestem zadowolona z życia- czyżbym nie była Polką bo nie wpasowuję się w statystyki? Mówią też, że Polacy to złodzieje i alkoholicy. I co od razu mam łatkę też przypisaną?
Osobiście nie przepadam za serialami, praktycznie w ogóle ich nie oglądam. preferuję filmy. Jednak Arrow spodobał mi się od samego początku i to jest jedyny serial jaki oglądam od pierwszego odcinka. Przepraszam, że jestem kobietą i że podoba mi się wątek romantyczny. Nic na to nie poradzę, tak już nasza natura.Tylko szkoda, że nie można nic na temat pisać bo od razu się zostanie uznanym przez niektórych za smutnego człowieczka bez celu w życiu.

Poza tym z tego co wiem producenci, scenarzyści, aktorzy i ogólnie dziennikarze są za tą parą to pewnie znaczy, że oni też są desperatami, którzy nie odnieśli nic w życiu?
Po drugie jak mówisz DC nie pozwala na wiele więc jak wyjaśnisz to,że pozwolili Queenowi skończyć z Chloe w Smallville a nie z Black Canary?

ocenił(a) serial na 6
BlueRose_0709

Po pierwsze. W smallville OQ był postacią drugoplanową.
Po drugie.W smallville nigdy nie pada słowo Superman.
Po trzecie.W końcu CK nie jest Z Laną a jednak z Lois.
Po czwarte.Chloe i Felicity nie są postaciami z uniwersum są wymysłem twórców.

Dlaczego?W DC większość postaci ,miejsc ma takie śmieszne oznaczenie TM.Co to znaczy to sobie poszukajcie.Twórcy Smallville nie mieli pełnych praw do Supermana.Kostium był pokazany w kilku ostatnich odcinkach ostatniego sezonu.

...więc świat rządzi się trochę innymi prawami niż "bo ja tak chcę".

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

Chyba żeś "Gotham" nie oglądał :P
DC pozwala praktycznie na wszystko, serio...

ocenił(a) serial na 6
Rozgdz

Gotham nie oglądam od 3 odcinka ,bo to crap.Ani to serial o uniwersum ,ani kryminał.Równie dobrze w M jak Miłość ,Mostkowiakowie mogli by się nazywać Wayne'owie.

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

Ja też już odpadłem :p

A tak poza tym , z tego co słyszałem to DC robi inaczej niż Marvel Marvel buduje filmowo-serialowe uniwersum gdzie jest jeden świat i mocno wzorują się na komiksach. DC buduje multiwersum, gdzie filmy osobno i seriale osobno. Co więcej niekóre seriale mogą się łączyć (Flash i Arrow) być może niektóre do nich dołączą (np"Supergirl", "Constantine" - o ile przetrwa) a niektóre mają osobne uniwersum -np. "Gotham".
I np w "Arrow" może pojawić się Nightwing i jest szykowany serial z Nightwingiem. To może być ta sama postać i aktor a może być dwóch różnych Nightwingów z różnymi życiorysami. A chłopakiem Supergirl ma być Jimmy Olsen. Itd.
Niewykluczone też że w którymś serialu zobaczymy zupełnie innego Green Arrowa granego przez innego aktora z inną partnerką :p

Jednym słowem DC kreśli szeroko, uruchamia seriale w różnych stacjach telewizyjnych i daje dużą dowolność ;)

Rozgdz

Eee Gotham nie jest aż tak złe teraz,warto dla Pingwina oglądać,niezły twist był z nim,teraz się Dent pojawił,im dalej tym lepiej sie robi.Tacy Agenci Tarczy rozkręcili się dopiero po 10 odcinkach hehe.

piekielny84

To polecam obejrzeć dalej Gotham po później robi się ciekawszy a to za sprawa postaci Pingwina,pojawia się niezły twist związany z tą postacią.Teraz pojawił się Dent.Myślę że im dalej tym będzie lepiej.

ocenił(a) serial na 7
MagdaLena121

Spox :)
Jeden odcinek -
Ollie się oświadcza
Następny - wieczór kawalerski
Trzeci - ślub
I możemy znowu skupić się na mordobiciu :p

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

Wiadomo, że w realnym życiu mało który facet kupuje sklep(Ray) aby przyciagnąć bliżej konkretną kobietę. Więc tak...kobiety tego nie mają na co dzien ale to nie tyczy sie tylko Polek. Widzisz Ty uważasz, ze superbohater nie powinien się zakochiwać a ja własnie myślę odwrotnie. Mało tego...własnie miłość często nakręca ich do wiekszego działania. Np. nasz uwielbiany układ Slade kontra Oliver. Przecież tam wszystko kręciło sie wokół miłości. Gdyby nie miłość do Shado...Slade nie miałby powodów aby sie mścić. Nie czytam komiksów ale ogladam sporo ekranizacji i chyba kazdy...Batman, Spiderman, Ironman..każdy kogoś kochał.
Nie wydaje mi się, że mamy Arrow i Olicity..zwróć uwagę, że ich scen w tym sezonie jest bardzo mało!Naprawdę..to raczej fani Olicity(ja też:)) tworzymy taki zamęt, że ma się wrażenie, że w serialu nie dzieje się nic oprócz przepychanek O i F. Poza tym to dopiero 7 odcinkek..twórcy nie mogą od razu wyskakiwać z wszystkimi prezentami:p

ocenił(a) serial na 6
klaudia2251

Okej ale w żadnym wymienionym przez Ciebie filmie nie jest to "nachalne"no w nowym Spidermanie owszem ale zręcznie to zrobili no i bardziej dla nastolatków-spoko.Po drugie kobiety superbohaterów zazwyczaj źle kończą.

ocenił(a) serial na 3
klaudia2251

Slade miał zwidy i tyle, więc nie wiem czy można tu dużo mówić o miłości. Co do filmów masz rację tylko, że filmy masz z trzy i tyle, a w serialu musisz pokazywać związek przez kilkadziesiąt odcinków. Myślę, że nikt tu nie pisze o całkowitym braku scen miłosnych, jednakże kiedy ktoś morduje ludzi to raczej nie pora na pogawędkę o kochaniu...

ocenił(a) serial na 6
kosciolek8

Slade coś miał do Shado ale nie wiadomo co-coś napewno.Jako że Mirakuru zwiekszało siłę ,emocje ,to coś Slada stało się obsesją w stosunku do Shado.

ocenił(a) serial na 3
piekielny84

Czuć czuł, ale gdyby nie mirakuru to wątpię czy chciałby wyrżnąć całe miasto. Pewnie by nawet zrozumiał tłumaczenie Olivera.

ocenił(a) serial na 7
kosciolek8

No własnie...nie ważne czy był na mirakuru czy nie..coś ewidentnie czuł. Swoją drogą szczerze współczuję takiego wyboru i może i ja bym zrozumiała tłumaczenie Olivera:) Co do filmów to one trwają ok.2h więc wiadomo, że w filmie o superbohaterze będzie głównie akcja a nie romans...widz sobie musi trochę dopowiedzieć. Co do serialów..zwłaszcza współczesnych, gdzie kreci się kilkaset odcinków to twórcy mogą poszaleć i dokładnie rozkładać postać i jego odczucia na części pierwsze:p Na złość Wam Chłopakom:p W każdym razie...przyjrzyjcie się uważnie, tych scen Olicity w tym sezonie jest jak na lekarstwo...za to dużo jest rozmów o ogólnych uczuciach, odczuciach Olivera i dlatego ma się takie wrażenie.

Przykro mi Kochani...Oliver to ważliwy chłopak..będzie szukał tej miłosci aż ą znajdzie:p

ocenił(a) serial na 3
klaudia2251

Nie ma sensu dyskutować, jeśli bym był w takiej sytuacji i naprawdę kochał już nie wiem kogo bo Oliver co chwilę jakąś inną.To zakończyłbym zabawę w superbohatera i tyle. W Batmanie Nolana było to idealnie opisane, Rachel nie wybrała Bruce'a bo wiedziała, że on nie zrezygnuje z bycia "Topkiem". I prawda jest taka, że nie da się pogodzić tych dwóch rzeczy i chyba on powinien wiedzieć o tym najlepiej, rodzice, Sarah, Tommy, Shado. ojciec Shado nie wiemy kogo jeszcze stracił przez kolejne lata "pobytu na wyspie". Podsumowując, jeśli kocha Felicity to by ją odtrącił nie tylko pod względem uczuć ale także wywalił z ekipy i dał jej normalnie żyć, ale wiadomo to jest serial a nie życie. Jeśli uda im się połączyć ich w sensowny sposób, to niech są razem. I nie wiem może to tylko moje wrażenie, ale nie bardzo wiem jakby mieli pisać ich sceny bo oni nic nie mają ze sobą nic wspólnego, oprócz tego, że dzielą sekret.

ocenił(a) serial na 7
kosciolek8

Ach kocham Batmana, kocham Nolana! Masz oczywiścię rację i zgadzam się z Tobą w kwestiach prawdziwego życia ale na szczęście to tylko serial:) Nie wiem tylko czemu tak wszyscy się czepiają tego, że nie mają nic wspólnego ze sobą. Jak już komuś wcześniej pisałam..przyjaźnią się a to bardzo dużo, to ile ewidentnie Felicity znaczy dla Olivera widać w 3x01 jak mówi do niej, że była pierwszą osobą w której zobaczył osobą...nie cel ani zagrożenie. Do tego maja podobny cel w życiu..pomagać innym. A to, że charaktery odmienne..to chyba dobrze.

ocenił(a) serial na 10
klaudia2251

Felicity i Oliver się uzupełniają wzajemnie dlatego tak idealnie do siebie pasują.

ocenił(a) serial na 6
MagdaLena121

Merlin i Artur w Przygodach Merlina też się uzupełniali a mimo tego nikt ich nie parował.

ocenił(a) serial na 10
piekielny84

Zabiłeś mnie chłopie :)