Beyblade - ta kreskówka należy do moich ulubionych. Pierwszy raz miałem z nią styczność w wieku 10 lat i od razu przypadła mi do gustu. Obecnie chciałem sobie odświeżyć pamięć o niej więc oglądnąłem wszystkie odcinki na youtube. Powiem szczerze, że nie zmieniły się moje uczucia co do tej bajki dalej jest dla mnie fantastyczna mimo tego, że jestem już dużo starszy.
Po 1 serii, która była fantastyczna chciałem obejrzeć 2. I tu wielki nie smak ;/ Zamiast dubbingu przetłumaczyli w całości serię i szczerze jest do bani. Piosenka, która była niesamowita w języku polskim brzmi beznadziejnie. A co do samej serii z nastoletnich bohaterów zrobili dzieci.
A wy co o tym sądzicie?
Pierwsza część faktycznie była lepsza ciekawsza i nie dało się opuścić ani jednego odcinka( przynaj mniej w moim przypadku)
Drugiej seri w całości nie obejrzałam bo niestety nie jest w całości dostępna. Ale po openingu polskim czuje nie smak, i co do postaci to masz całkowitą racje nie wiem dlaczego zrobili z nich dzieci, i ta cała Hilaryy naprawdę irytowała mnie w niektórych odcinkach może przez dubbing polski który naprawdę nie był dobry piszczące głosy. Nie rozumiem pomysłu ani tego że nic do siebie nie pasowało. Myśle że pierwsza część tu wygrywa bez bicia a na reszte 2 sezonu ni cóż poczekam na nią cierpliwie.
a ja powiem tak - drugiej nie ruszyłam bo zobaczyłam zapowiedzi. już sam fakt, że zepsuli to, co było świetne po prostu mnie odrzuciło.
no ta kreskówka jest świetna,też oglądałam wszystkie odcinki na youtube:) ale druga coś nie bardzo:// (nie musieli robić z nich dzieci:??)
A idź Ty... Pierwsza seria była b. dobra wręcz rewelacyjna (głównie przez postać Takao/ Tysona :D )
Druga seria... Boże... Brak słów, Nie dość, że dyski i bestie rysowane w poprzedniej kreską zamienione zostały zrobione komputerowo to jeszcze wygląd postaci... Tyson wygląda na 9 lat, Kenny/ Szef ma dużą głowę, Max wygląda na pięcioletnie dziecko, Ray stracił swój koci wygląd (gdyby nie włosy i znak Yin i Yang nie poznałbym go @_@ ) A Kai... Ten to wygląda na upośledzenie umysłowe. Plusem w tej części jest muzyka.
Co do trzeciej serii dorównuje pierwszej ale nie powala z nóg.