To jest niesamowite, wraz z wakacjami nie zostanie przerwana emisja Bonanzy (co prawda nie wiem, na ile wiarygodne jest to źródło, z którego pochodzi ta informacja), ale TVP1 wyemituje jednak kolejny sezon od 17 września ok. 15:40. Nie będziemy (fani Bonanzy) musieli czekać kolejne 3 lata (jak to miało miejsce pomiędzy drugim, a trzecim sezonem).
Dobrze by było. Ja trafiłam na program TVP1 tylko do 17 września. Wtedy wyemitowany będzie odcinek nr 134 Little man-ten feet tall kończący 4 sezon serialu. Za parę dni będzie na pewno wiadomo, czy puszczą i 5 sezon, (jeśli i 18 i 19 września będą kolejne odcinki) Oby je wyemitowali.
Telemagazyn podaje program TVP1 do 18 września. Jest przewidziana emisja odcinków Bonazy nr 135, 136 i 137, tych z 5 sezonu. Czyli radość dla fanów Bonanzy :)
Orientujecie się, czy w późniejszych odcinkach jest mniej akcji obyczajowej, a więcej akcji rodem z Dzikiego Zachodu ?? "Bonanza" kojarzyła mi się zawsze z typowym westernem (Indianie, dyliżansy, strzelaniny i.t.p.).
Bonanza to nie jest typowy western. W 5 sezonie będzie kilka odcinków z wątkiem romansowym, jeden z klimatem niesamowitości, nawiązujący do starej niemiekiej legendy, obyczajowe też będą, westernowe z rewolwerowcami - legendami Dzikiego Zachodu również, kilka komediowych, ale takich z akcjami, jakich się żaden western nie powstydził :) Czyli każdy znajdzie coś dla siebie.
O.k., fajnie. Jeszcze jedno pytanie: Czy wiesz ile odcinków było wyemitowanych w Polsce w latach 60-tych i 70-tych ?
Na pewno wyemitowano w tym czasie Bonanzę do 8 sezonu włącznie, czyli 269 odcinków. Możliwe, że było ich więcej, ale ja tego nie jestem pewna. W latach 90-tych na Polonii1 puszczano odcinki z późniejszych sezonów. Były to jednak filmy kiepskiej jakości, zarówno dźwiękowej jak i kolorystycznej. Bodajże z włoskim dubbingiem.
Nie uważacie, że odcinki emitowane obecnie są o wiele lepsze od tych z sezonów 1 i 2 ? Orientujecie się, który sezon "Bonanzy" jest najlepszy lub najwyżej ceniony przez fanów ?
Za najlepszy, to jest posiadajacy najwięcej dobrych odcinków uważa się sezon 3. Serial doczekał się 14 sezonów, to jest ponad 430 odcinków i oczywiście nie wszystkie są na wysokim poziomie. Trafiają się i te średnie i słabsze. Byli różni reżyserzy i specjaliści od scenariuszy. To niestety było widać. Obsada też miała pewien wpływ na jakość serialu. W
6 sezonie odszedł Pernell Roberts, najpopularniejszy z podstawowej obsady Bonanzy. Usiłowano go potem zastąpić innym aktorem, ale to już nie było to. Najpierw był David Canary, potem Mitch Vogel jako adoptowany syn. Przy końcu serialu zdecydowano wprowadzić młodego, przystojnego Tima Mathesona, który nieco "ożywił" końcówkę serialu. Nakręcono z nim kilka niezłych odcinków. Jednak popularność nadal spadała i zakończono Bonanzę. Za dobre sezony uważa się również sezon 4 i 5. W 6 jest kilka bardzo dobrych, ale i kilka słabych odcinków. A później, w sezonach od 7 do 14 jest podobnie. Poziom jest mniej więcej zbliżony. Trochę bardzo dobrych, średnie i niestety bardzo słabe. Ale tematyka w nich poruszana ciekawa i nietypowa, i jak na western i lata, w jakich był kręcony.
Ciekawi mnie jaką oglądalność ma Bonanza. Dla dzisiejszych widzów taki serial jest już dużym wyzwaniem intelektualnym.
Bonanza jest nadawana w wyjątkowo niekorzystnych godzinach. Z tego, co zauważyłam część widzów w Polsce natrafiło na nią przypadkowo, część zna ten serial z opowiadań dziadków lub rodziców, a część ogląda, bo lubi westerny. Myślę, że nadal się podoba, tak jak podobała się przed laty. Jeśli chodzi o wyzwanie intelektualne, ... jak dla mnie to część współczesnych seriali i niektóre telenowele (powielające bardzo podobne schematy) są nie tyle wyzwaniem intelektualnym, co zagadką. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie,czy twórcy chcą łatwo i szybko zarobić, czy mają widzów za idiotów? Jeśli chodzi o twórców Bonanzy, sprawa jest prosta - chcieli zarobić i jednocześnie dostarczyć widzowi sporo wzruszenia, emocji i zadowolenia z tego, co ogląda. To się im udało, przez 14 sezonów!
Zwróć uwagę, że Bonanza jest chyba jedynym od 5-10 lat tak starym zagranicznym serialem emitowanym w TVP przez tak długi czas. Emisja przez okres wakacyjny mnie nie dziwiła, bo generalnie mniej osób ogląda wtedy tv a przy założeniu że pewna część to młodzież dużo lepiej pokazywać wzorce bonanzowe niż te rodem z Klanu czy Mody na sukces.
Niemniej już jesienią i zimą rynek rządzi się oglądalnością i jeżeli serial będzie oglądało np.. 300-500 tyś osób prędzej czy później spadnie on z ramówki.
Nie wiem, w jaki sposób mierzą oglądalność. Biorąc pod uwagę to, co jest proponowane do obejrzenia, to chyba te pomiary nie są zbyt rzetelne. Wspominam jedynie o części materiałów emitowanych przez TVP. Wiele mówi się o misyjności telewizji a proponuje się ... no właśnie - między innymi również gnioty, knoty i bzdury. Pierwszy, pilotowy odcinek Bonazy wyemitowany został w NBC 12 września 1959 roku! Czyli dawno temu. To był pierwszy kolorowy serial nakręcony dla telewizji. Można go określić jako zabytek. W USA jednak, gdzie i programów i filmów nigdy nie brakowało działają fora miłośników tego serialu - Bonanza Brand i Bonanza Boomers, bardzo liczne. Tam ilość postów liczy się na tysiące. Jedno ma około 600 forumowiczów, drugie sporo ponad 2000. Czyli tam Bonanzę oglądają. Piszą na tych forach mlodzi ludzie, którzy znają ten serial, tak jak my Stawkę większą niż życie, lub Czterech pancernych. Ale tam telewizja puszcza i takie seriale. Co jakiś czas. U nas Bonanza była emitowana w połowie lat 60tych do 70tych. Wtedy nie w każdym domu był telewizor. Oglądało się Bonanzę u sąsiadów, albo w świetlicy, jeśli tam był odbiornik. Większość ludzi, którzy wtedy widzieli ten serial rzadko korzysta z komputera i internetu. To inne pokolenie. Przypuszczam, że jednak chętnie oglądają powtórkę serialu z lat ich młodości, dzieciństwa itp ... Może więc i ta oglądalność nie wypadnie taka zła. To będzie zależało od sposobu przeprowadzenia ankiety, jaką grupę wiekową wybiorą. Ja mam nadzieję, że ten serial się jednak utrzyma na antenie.