Orginalną Castlevanię oglądałem wielokrotnie i zawsze z przyjemnością. Niestety Nocturnal nie poszedł w ślady poprzedniczki. Serial jest co najwyżej mierny. Oglądając ma się wrażenie jedzenia niewłaściwie odgrzanego kotleta który przeleżał w lodówce za długo. Postaci są tu miałkie i nijakie, często wręcz antypatyczne....
więcejCzekam na drugi sezon. Ogólnie nie lubię tego lewackiego wciskania LGBT w Netflixie wszędzie ale akurat tutaj to mi tak nie przeszkadzało. Wydaje mi się to wytłumaczalne, że jak już mamy wampira który żyje tysiące lat to może on i bzykać tą samą płeć.
Estetyka LGBT+, puste postacie, banalne klisze, słaba animacja i oczywiście zero logiki. Dziękuję netfliksie, po takim widowisku chyba sam zmienię płeć, żeby tylko nadążyć za obecnym "standardem kulturalnym"...
ale lewacka propagadna jest w tym serialu obrzydliwa. Dobrze ze Musk i Trump zrobią z tym syfem porządek. Zaraz jakiś lewak napiszę ze nic takiego tam nie ma miejsca.... haahahha
ale ja tu nie bede rozbierał koloru skóry bo to nie ma sensu nawet. Natomiast wstawka ze nieumarły wampir uprawia sex ze sługą bożym..... brakuje tylko propozycji ślubu. I ktoś powie ze to nic takiego.... Owszem to jest coś ważnego. W ten sposób lewacy zacierają powoli na różnych frontach kulturę i fundamenty...