"Twórcy Grey’s Anatomy zdążyli przyzwyczaić swoich fanów do zaskakujących zmian i zwrotów akcji. Tym razem istnieje spora możliwość, że jedna z serialowych par pod koniec dziewiątego sezonu pójdzie oddzielnymi ścieżkami.
Jak donosi Ausiello z serwisu TVLine, scenarzyści jednej z popularnych amerykańskich produkcji szukają pomysłu na zakończenie obecnej serii z dużym rozmachem i tym samym wierzą, że rozdzielenie ukochanej przez widzów pary zapewni odpowiedni wstrząs. Dodatkowo potwierdzono, że rozstanie, którego nikt nie będzie się spodziewał da serialowi sporą ilość możliwości w kreowaniu wątków w kolejnym sezonie.
Z Chirurgów zagrożeni są Meredith i Derek oraz Callie i Arizona."
Wiadomości ze strony: http://chirurdzy.blog.onet.pl/2012/12/31/popularna-para-z-serialu-dramatycznego- zerwie/#comments
Masakra, mam nadzieję, że Mer i Der zostaną razem.
Tylko nie Calizona błagam was ;((
Uwielbiam je są świetne :D
A co do Mer i Der jakoś wole żeby oni sie rozstali. Ta para przestała mnie intrygować(nic do niej nie mam) od kilku sezonów. Więc obojetne mi czy oni się rozstaną, ale jak zrobia to dla Cali i Arizony zabije Shonde własnymi rekami !!!!. Jak chcą to fajnie zakończyć niech zrobią happy end kazdy wtedy bedzię zadowolony. Myslę że powinni zakończyć to na 9 serii(z bólem to mówię ale cóż zrobić) ponieważ nie chcę aby ciagneło się to jak Moda na Sukces albo ER
ewentualnie takie informacje to może być podpucha,żeby wkurzyć fanów i zwiększyć oglądalność.
Ale zgadzam się z większością- jak rozbiją Calzone to nie ręczę za siebie!
Calzona nie, juz za duzo ich fanie wycierpieli przez ta amputacje;) dopiero zaczely wychodzic na prosta.
A co do MerDer, tworcy obiecywali, ze juz ich do konca nie rozdziela... ze to milosc wszechczasow i bla bla, dlatego watpie. zwlaszcza, ze jeszcze teraz Meredith jest w ciazy. nieeee, nie sadze...
i w jednym i w drugim przypadku chyba robią sobie jaja. Chociaż mimo wszystko jeżeli któraś z tych par ma się rozstać to stawiam, że wybiorą Arizonę i Callie... i jedno i drugie to strzał w kolano. A tu jeszcze zapowiada się kolejny sezon i dalej nie wiadomo czy ostatni.
Jakby nie mogli zrobić happy endu tych par ale cóż Shonda lubi dramatyzmy. Nie ważne, że była strzelanina katastrofa lotnicza. A co tam że obcieli Arizonie noge a Shepard nie może na razie operować i co z tego że Meredith poroniła i nie mogła zajsć w ciąże. Dowalmy jeszcze za mało jest dramatyzmu :)
Z dramatyzmem poczekajmy na poród Mer :) Jak myślicie w jakich okolicznościach będzie rodzić? Może pożar?
Ja obstawiam ze utknie w windzie z Arpil która bedzie musiała odebrac poród. to będzie tragedia
To byłoby dobre. Wiem juz jak zgina chirurdzy to bedzię bomba podłożona w szpitalu !!
o nie ! tylko nie meredith i derek ! oni są taką słodką, idealną parą. mają przeuroczą zolę i jeszcze jedno dziecko w drodze, raczej by im tego nie zrobili. albo raczej fanom.
Mam nadzieje, że to wszystko to jeden, wielki, niefajny żart. :/ Kocham Arizonę i Callie, nie mogą ich rozdzielić! już za dużo przeszły... :( Meredith i Dereka też niech zostawią w spokoju ;)
Naprawdę nie ma co panikować, bo jeden z serwisów puścił plotkę i jak widać zaczęła żyć własnym życiem ;) Na szczęście Shonda jasno odniosła się do tego na Twitterze :
"Where did you all hear this rumor that a couple is splitting up on Grey's? First of all, not true. Second, stop listening to rumors."
I wszystko jasne :)
Mnie się wydaję, ze rozpadnie sie związek Callie i Arizony. Nie potrafią się dogadać a to co palneła Callie w dniu ślubu Bailey o małeżeństwie wskazuje na to, ze Callie ma dosyć takiego związku jaki ma obecnie z Arizoną.
No zwłaszcza po 10 odcinku widać, że kompletnie nie potrafią się ze sobą dogadać. Ich rozmowa w połowie odcinka wróży koniec.
nie rozstaną się Cali wytrzymała kryzys związany z noga Arizony. Teraz bedzie tylko lepiej ! Mam nadzieje
Szok. Ja też mam taką nadzieję. Ponoć lekarze z Anatomii Szarzyzny będą zmuszeni operować ciężko postrzelonego mężczyznę. Na polowaniu myśliwy omyłkowo trafił go strzelbą Remington 870, a z nią jak wiadomo nie ma żartów.