Hej! macie jakieś przypuszczenia odnośnie Dereka? Swoja drogą mam dziwne wrażenie, że Alex pasowałby do Pierce, taka chemia się miedzy nimi wytworzyła jak mówił o tych jej zaletach i żeby się nie przejmowała tą nieudana randką, że aż mnie coś tknęło. Z drugiej strony dawno nie było żadnego specjalnego wątku z udziałem jego i Jo.
nie!!! Alex i Maggie? opropne połaczenie :D a Dereka pewnie porwała ta szalona lekarka z ktorą nie chciał miec romansu :D
Oczywiście chcą żebyśmy myśleli, że uczestniczył w katastrofie samolotu, więc pewnie nie będzie. Albo nic mu się nie stanie. Alex i Maggie? Nie nie nie. Ale Alex pokazuje bardzo fajną stronę w tym sezonie.
Mogliby wprowadzić jakiegoś nowego lekarza do serialu a nie tylko baby i baby.. ;)
Koniec sezonu i znowu musi być jakieś "bum", jeżeli zamierzają odstrzelić Dereka, to już faktycznie pierwotna obsada będzie wspomnieniem i tak jak "Ostry dyżur" wszystko zakończy się gdzieś między 12-13 sezonem. Swoją drogą gdyby tak scenarzyści nie zabijali tych lekarzy, niektórzy mogli by powracać, chociażby na finał serialu, a tak robią non stop jakieś tragedię jakby ten szpital faktycznie był miejscem przeklętym.
Postać Dereka raczej nie zginie bo Patrick i Ellen podpisali dwuletnie kontrakty :) i oby tak było. Nie wierze, że przez te 10 lat nie opuscilam ani jednego odcinka :D i oby jeszcze kilka sezonów było przed nami bo nie wyobrażam sobie końca ;)
Hm... Już podsuwali nam zdradę Mer, zdradę Dereka... Może do trzech razy sztuka i teraz dojdzie do tragedii. Da to też Mer zupełnie inne wątki na sezon 12.
Widziałam filmik promujący kolejny odcinek na ich facebookowym fanpageu i wynikało z niego, że Derek był świadkiem wypadku samochodowego. Nie wiem tylko czy w Seattle czy już w Waszyngtonie. Jakiś samochód go wyprzedzał a później koziołkował i on z tego samochodu wyciągał jakąś babkę. Po czym samochód oczywiście eksplodował. Przez moment przeszło mi przez głowę, że może zginął w trakcie tej eksplozji. Ale przecież Jackson miał podobną sytuację z autobusem i wyszedł cało. Ale kto wie? Trzymam kciuki żeby nic nie było a jedynie pomaganie tak mu zaprzątnęło głowę, że nie zdążył na spotkanie ani nic :P
Co do wcześniejszej rozmowy. Alex i Maggie- nie nie NIE! Aleg i Jo to naprawdę super sprawa.
A tak swoją drogą Alex zawsze był bardzo ciekawą i sympatyczną postacią, ale w tym sezonie jest po prostu moim mistrzem. To jak lawiruje między tymi wszystkimi babami, które go otaczają to super sprawa. Fajnie mieć takiego przyjaciela.
I rzeczywiście mogliby wprowadzić do stałej obsady jakiegoś fajnego lekarza bo wykruszają się...i brakuje czasem męskiego punktu widzenia.