uwielbiałam tę piosenkę i ten serial. Właściwie kojarzy mi się on z piosenką Runaway, neonem z kowbojem z openingu, porucznikiem Torellim, Lucą i mrocznym klimatem. Miałam chyba jakieś 9 lat, piątki około 22, nie przepuściłam żadnego odcinka. Teraz seriale kryminalne (śledztwa) są skupione bardziej na naukowych metodach, technice (wszystkie te CSI itd.), zagadki są rozwiązywane z chirurgiczną precyzją, ale gdzieś zatracił się klimat. No ok tez są dobre, ale przeszłośc się idealizuje, ma się ten sentyment do Crime story, Kojak, Colombo.
Przychylam się do petycji o powtórki.
Po prostu kiedyś stawiało się na charaktery teraz na technikę. Kiedyś sobie o tym przypomną, że w historii najważniejszy jest człowiek.
a ja wyszperałem całkiem fajnie zmontowany filmik ;) http://www.youtube.com/watch?v=245qwSDAJZA&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=tSuztm8G9TY&feature=related aż się łezka w oku kręci