Na ekranie jest dosyć ciemno i nie chodzi mi tutaj o afroamerykańską obsadę, ale o takie ujęcia, filtry. Nawet ujęcia dzienne są nieco przyciemnione, bledsze. Ma to swój urok, buduje jakąś tajemniczość, złowrogi klimat do całej narracji. Chociaż po komentarzach i ocenach sądzę, że niektórym jednak przeszkadzają...
serial trzyma w napieciu jestem mega ciekawa co bedzie w kolejnym sezonie czekam z niecierpliwoscia Prime Video się postarało :)
Po pierwszym odcinku dostajemy totalnego gniota,który nie wciągnie nikogo kto oglądal kryminały na poziomie.
Wg mnie misja wykonana. Targetem byla malo wymagająca widownia, czyli wszelkiego rodzaju BLM'y i ktos taki z pewnoscia doceni to "dzieło".
Serial dotknął wątku BLM w 5 % całej treści serialu, ale większość rodzimych krytyków za 5 zł się znowu spłakała, że znowu wciskają na siłę osoby czarnoskóre, serio?
Tylko tyle w tym serialu zauważyliście? Sądząc po komentarzach tak, przykre to jest że ludzie mają tak wąskie umysły i widzą świat w czarno-białych...
Ja tu czegoś nie kumam. Mają super scenariusz w postaci książek a dopuszczają jakiegoś amatora który wszystko zmienia i robi z tego wielką kupę. Przeczytałem wszystkie książki o crossie i reacherze i miałem nadzieję że zrobią dobry serial na podstawie książki tak jak w przypadku reachera. Aktorzy mieli mega potencjał....
więcej
Od dość dawna nie obejrzałem serialu do końca.
Pomysłowa intryga, liczne zwroty akcji. Dobre aktorstwo i reżyseria.
Co się stało między 7 a 8 odcinkiem? Odniosłem wrażenie jakby ostatni odcinek był zrobiony tylko po to żeby jakoś na chybcika zamknąć historię. Jak cały serial do 7 odcinka był bardzo fajny, tak ostatni odcinek pozostawił mnie z poczuciem, że obejrzałem jakąś prowizorkę skleconą na kolanie. Jakby wycięto ze środka...
Tu nie chodzi o czarnych czy białych, ten serial jest po prostu kpiną z dobrych filmów kryminalnych...
Głupota, goni głupotę
A moment w którym w trakcie jednej z głównych akcji baba psika gazem łzawiącym dwóm głównym, super detektywom, rozwaliło mi mózg.
Nie idźcie tą drogą, która poszedłem ja i nie oglądajcie...
Reklama leci co 5 minut, aż rzygać się chce. Dałbym ujemne gwizdki gdyby można było. Ciekawe czy o taki efekt chodziło reklamodawcom?
Jak można oceniać serial/film przez pryzmat koloru skóry głównego bohatera? Jak komuś nie pasuję, że ktoś jest czarny, żółty czy czerwony to po ch... to ogląda? Dla mnie liczy się fabuła a nie jak ktoś wygląda.
bardzo słabiutki pilot, to wszystko juz było w serialach i nie ma tu nic nowego nic co by przyciągneło do tego serialu nic innowacyjnego nic po czym by się chciało oglądać dalej ten serial :/
To żaden Cross. To, że kilka szczegółów łączy go z serią książek, nie oznacza, że ma z tymi książkami cokolwiek wspólnego. Prawdziwy Alex Cross jest zupełnie inną osobą, ma charakter, honor, nie jest narwanym chłopcem. To bardziej psycholog niż detektyw. Serial obejrzę do końca. Ale szczerze żałuję, że po znakomitych...
więcejPrzede wszystkim, jest rasistowsko. Nie mam nic przeciw czarnemu kolorowi skóry ( o ile idzie w parze z kulturą, obyciem) ale w tym serialu biali są głupsi, brzydsi, moralnie zepsuci i w ogóle pod każdym względem gorsi. A czarni - prawdziwi bohaterzy! Pierwszy odcinek i tekst o przyrodzeniu był takim "obsikaniem"...
Film skierowany do RBG 000.
Ukazuje matrix pod dyktando "black lives matters".
Pasuje do schematu pewnej grupy społecznej o określonym kolorze skory, a IQ prowadzących sprawę idealnie odwzorowuje rzeczywiste określone naukowo średnie IQ dla grupy RBG 000.
Dotrwałem do połowy 1 odcinka. Biedni czarni i ci źli biali. Co dialog i scena to nawiązanie do rasizmu i złych białych. Oczekiwałem fajnego klasycznego kryminału a mamy tu rasistowski serial o dobrych czarnych i złych białych. Szkoda czasu.